BANDIT Opublikowano 27 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 Witam od niedawna posiadam yamahe virago xv 750 i zauwazalny jest w niej dziwny objaw poniewaz zdaza sie niekiedy ze tak jakby brokowało jej momentami mocy ,przyspiesza ospale i niezwija się tak jak powinna czy moze to byc wina niewyrególowanych gazników , zaworów, swic albo jeszcze czegos innego prosze o porady i zgóry dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly Opublikowano 27 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2004 po pierwsze wymien swiece, i zmiejsz minimalnie przerwe na swiecyobjawy moga ustapic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vpower Opublikowano 28 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2004 Witam.Tak jak powiedzial Maly po pierwsze wymień świece. Zobacz przy okazji jaki jest kolor starych świec. Powinien być mniej więcej ceglasty - wtedy motocykl dobrze spala. Jeśli jest inacze to wtedy przyda się regulacja gaźników - być może zalew Ci jedną świecę i dlatego nie pali. Przyczyn może być kilka i ciężko to stwierdzić na odległość ;) . Pozdrawiam. Cytuj AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz M. Opublikowano 28 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2004 Ja miałem coś takiego w Virago 535.W pewnym momencie zabrakło mocy na wyprzedzenie autobusu,spadła też predkość maksymalna do 90km/h.Objaw występował bez przerwy,okazało sie,ze trzeba bylo dokrecic zawor.Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arthur194 Opublikowano 1 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2004 Kolega ma taka sama Virago i tez jak jechalismy w gory mial ten sam proble, czasami jakby przestawal jeden cylinder pracowac i slabl. Okazalo sie ze w baku powstawalo podcisnienie bo w korku od paliwa nie bylo przeplywu powietrza i paliwo za slabo sciekalo. Jak naprawil wlew problem znikl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Czesc! To nie problem swiec, a raczej paliwa ,lub gaznika. Trzeba wykrecic swiece na niegadajacym cylindrze i sprawdzic jej stan -czy sucha (nie dostaje paliwa), czy mokra(za bogata mieszanka, lub cos z ukladem zaplonowym-modul??).Moze potrzeba czyszczenia i regulacji gaznikow??. Ale nie swieca(chyba ze elektrody sa zmostkowane , lub nadpalone, albo wartosc cieplna nie jest zgodna z danymi fabrycznymi).Pozdrawiam.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Czasami tak bywa w V2, nie raz się spotkałem z niepaleniem szczególnie tylnrgo gara, w 90% przypadków pomagało zamontowanie nowej świecy, ale mogą to być też problemy gaźnikowe itp. Możliwości jest tyle, że nie ma co chyba o tym gadać, nie pozostaje nic innego jak zabranie się za maszynę w praktyce :-). POzdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Czesc Pawel! Kiedys w moim CL 350(sprzedanym) cos prawy cylinder nie dzialal jak powinien,cuda wianki robilem, wreszcie zdjalem pokrywke membrany i okazalo sie ze memberana byla walnieta(palil skurczybyk jak smok), na szczescie ten problem mnie teraz nie dotyczy jak Pawel zgadniesz dlaczego to masz pifko u mnie:-))))))))))))))). Pozdrawiam.Janek.P.S. Ze swiecami jest tak, ze czesto nie ma potrzeby wymiany na nowa, a tylko dokladne jej wyczyszczenie (pomijam fakt jak jest uszkodzona albo stopiona, skorodowana czy po duzym przebiegu). To ze akurat wymiana swiecy na druga pomogla, mogla miec prozaiczna (bardzo czesto spotykana!!)przyczyne :palenie i gaszenie, palenie i gaszenie(tak kilka razy , bez porzadnej przejazdzki- wypalenia swiecy),wiesz przychodza znajomi to trzeba pokazac jak moto chodzi- a potem na 1 cylinder nie gada.Nie wiem ile razy przyjezdzali do mnie goscie z takim problemem-nawet jak serwisowalem policyjna Yamahe dowiedzialem sie ze wymienili swiece(mysleli ze pomoze- a guzik gazniki do czyszczenia +synchro),po 4000 km przebiegu, grzecznie poprosilem o stare czy by mi nie dali gratis i dali -przydaly sie kumplowi-zrobil na nich z 15 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Jezeli Janku masz stara Honde SOHC to przeciez masz tam gazniki starszego typu, a nie CV i one oczywiscie nie maja membran.Niestety maja inne problemy, a glowny to chyba ciagle `popuszczajace` zaworki paliwowe. W zwiazku z tym ze coraz mniej mozna czesci do tej Hondy znalezc to moze bys sie przesiadl na Suzuki GS, zanim znajdziesz jakies Ducati do kupienia ?Taki GS 1000 ( wal ) od razu zalatwia ci problem 2 ch lancuchow ( napedowego i sprzeglowego ) i jest dobrym sprzetem turystycznym na 2 osoby, a jak masz wiecej jazdy na krotszych dystansach to polecam GSX 750 z 83 - 87r z solidniejsza rama i mniejszym ciezarem niz poprzednie wersje.Mozna go latwo wyposazyc w zawieszenia i kola od starszych wersji GSXR i masz prawie wspolczesny motocykl za ulamek ceny nowego. Ja tak zrobilem ze swoim GSX i jestem bardzo zadowolony. Mozesz go obejrzec na mojej stronie, jesli jeszcze tam nie zagladales.http://www25.brinkster.com/junakm10/adam/default.html Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 No Adam M. masz w Łomzy piwo u nikla(moze nikiela?), przydalaby mi sie taka GS - widzialem w zeszlym roku na parkingu przed hotelem-przyjechal jakis Fin naprzeciw mego bloku, stan fabryczny(moze lakier i chromy nie te), caly oryginalny i nie przerabiany- po prosty miodzio- mam gdzies adres tego Fina, ale brak czasu na kontakty:-(((((((((((((((((((( .Z Cb-ka daje sobie rade mimo problemow z synchronizacja i innych pierdoł typu wymiana oleju co 2000 km :-)))))))))) .Zobaczymy co los przyniesie - widzialem tania Duce, ale nie powiem gdzie. Pozdr.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Adam ,ładniutkie te Suzuki!!! Swoją drogą na początku lat 80-tych bedac w Łomzy z rodzicami(mialem wtedy 14-15lat)pierwszy raz widzialem na stacji benzynowej japonskie motocykile i to na polskich rejestracjach, jak sie nie myle byl tam CB- 750 , XS 1100, i chyba CBX- od tamtej pory zaczalem przygode z motocyklami , ktora trwa do dzis.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2004 Z gory dziekuje za piwo - teraz po wejsciu Polski do Unii moge przyjezdzac na kanadyjski paszport bez wizy - koszty sie zmniejszyly to moze czesciej bede bywal i te piwo wypije.:D)) Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 5 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2004 Tak samo jest w Yamaha XV 550. Gaźniki nie mają membran, aby silnika nie dławiło przy nagłym dodaniu gazu jest zastosowana pompka przyspieszająca.Stare dobre maszyny :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 5 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2004 a w nowych maszynach membranki to juz standard?? pytam z czystej ciekawosci :oops: Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 5 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2004 a w nowych maszynach membranki to juz standard?? pytam z czystej ciekawosci :oops: Można wręcz powiedzieć, że standardem staje się wtrysk paliwa. A co do membran - jak na moje to jest to powrzechnie używana konstrukcja. Tak naprawdę prosta, jak sobie przypomianam gaźniki samochodowe, to aż mi ciarki przechodzą przez plecy. Niedawno czyściłem gaźniki z Alfy 75 - takei ilości zaworków, podciśnień, kuleczek, sprzezynek itp dawno nie widziałem :-). POzdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.