Skocz do zawartości

Wskazówki torowo-wyścigowe


Sikor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnie OT w takim razie, bo sory, ale nie mogę zostawić bez komentarza, nie ważne czy ktoś pisze "pod wpływem" czy po lekach czy inaczej.

Nie rozumiem Mat, dlaczego wziąłeś to do siebie. Nie rozumiem też, dlaczego wziąłeś to jako złośliwą szyderę. Wyraziłem tylko swoją opinię na temat tego co widzę, a od tego właśnie jest takie forum.

Ty natomiast, nie wiedzieć czemu (właściwie to jednak wiadomo, pisałeś "napity"), publicznie rzucasz we mnie mięsem i oczerniasz. Podczas, gdy prywatnie wypisujesz do mnie o porady na tysiące różnych spraw (a jak dobrze wiesz, nigdy nie olałem żadnej Twojej wiadomości). Może to powinno być odwrotnie? Publicznie pytasz o rzeczy, a gdy masz problem do mnie, to może na priv, co? Tu jest coś nie tak (nawet jeśli to się sprowadza do tego, że lubisz rozpisywać się po forach "na bańce") i tym razem wyraźnie to pokazałeś.

 

PRZEPRASZAM ... , ale mimo przeprosin wciąż tak twierdzę i nie pytaj mnie więcej o nic, bo nie odpowiem, ciao.

Edytowane przez Sikor

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i amen w temacie. :)

 

Ale i ja dodam 2 grosze do zagadnienia :) Dla mnie zdobycie lepszego czasu, to sprawa drugiego, a może i trzeciego rzędu, choć ważna. Ważniejsze jednak jest to, ze wczoraj wracałem z wielkopolski moim jak to określa Kawasaki "dual purpose" załadowany kuframi. Jechałem sobie ok 80km/h i dojeżdżając do skrzyżowania zobaczyłem z prawej białe A4 będące na podporządkowanej. Jakiś % przeczucia sprawił, że odruchowo nieco zwolniłem, a kierowca zachowywał się dziwnie. Jakby chciał zatrzymać się, ale nie do końca był tego pewny. No i tuż przedemną wyjechał, stając jednak na moim pasie. Pomyślałem, że będzie źle, bo z naprzeciwka jechała furgonetka. Instynkt, umiejętności, albo 16 lat na moto sprawiło, że odruchowo poszedłem w prawo (naprawdę mocnym i szybkim złożeniem w szykanę prawo-lewo), i z odwiniętym gazem wyszedłem mocno po poboczu omijając od tyłu gamonia w audi. Jadąc dalej analizowałem tą sytuację i jestem w 99% pewny, że dupę uratowały mi umiejętności nabyte na torze (szybkość reakcji, szybkość złożenia i brak problemu fiksacji wzroku). Dlatego jestem szczęśliwy, że mam możliwość ćwiczyć te umiejętności na torze właśnie. A, że do tego jadę w amatorskim pucharze, nawet bez spektakularnych wyników i radość z możliwości podzielenia się tym na łamach branżowego portalu, to jest istota radości z upalania na torze. Czas jest miłym dodatkiem. Może tak na to spojrzeć? :) pozdr.

Edytowane przez Kamel-JG

Acticam Motocykle Jelenia Góra -> www.acticam.com.pl

 

Komar 2352 -> S51 Enduro -> MBX80 -> AY50WR -> Mito125 -> GPZ600R -> RF600R -> ZX-12R -> GS500E + FZR600 + VTR 1000 SP-1, GSX-R600K3 Track, Versys 650 Ninja 300 + RS125 Track

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wiecie co jest jeszcze najfajniejsze? Co poza tymi czasami, byciem lepszym, wolniejszym czy szybszym? To, że dzięki przygodzie z torem poznałem mnóstwo wspaniałych osób zyskując tymsamym wielu wartościowych przyjaźni i zyskując bardzo cenną wiedzę w tej materii. Otóż to, że w miarę możliwości czynnie bywam na torach pokazało, że ludzie z mojego otoczenia, których miałem za bliskich pokazali swoją prawdziwą naturę okazując się zwykłymi dupkami rąbiącymi dupe za plecami, a w konfrontacji usmiechając Ci się w twarz. A to z zazdrości, że robię coś, czego reszta grupy nie robi. Tym samym przesiałem grono niby przyjaciół eliminując z tej listy osoby niegodne nazywania siebie przyjacielem :) Jak widać życie jest naprawdę zaskakujące, ale po takich doświadczeniach żyje się duuużo lepiej :)

Acticam Motocykle Jelenia Góra -> www.acticam.com.pl

 

Komar 2352 -> S51 Enduro -> MBX80 -> AY50WR -> Mito125 -> GPZ600R -> RF600R -> ZX-12R -> GS500E + FZR600 + VTR 1000 SP-1, GSX-R600K3 Track, Versys 650 Ninja 300 + RS125 Track

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja podrzucam mój krótki wniosek z powyższej dyskusji, uwaga

Po alkoholu:

1. Nie latamy po torze i to nieważne czy po Poznaniu czy jakimś innym (nawet mx)

2. Nie piszemy na forum - przynajmniej niektórzy :)

3. Nie coś tam coś tam

No i już - jesteśmy facetami a nie babami i nie zapominajmy co nas od nich odróżnia. Z całym szacunkiem dla kobiet, ale faceci raczej w przeciwieństwie do nich nie szukają problemów, tam gdzie ich nie ma ;)

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedziała, że odróżnia nas głównie fizjonomia, a to o czym mówi Filip to cechy charakteru nie przypisane płci, no ale spoko, skoro Wy zauważyliście tylko tę różnicę, to nie będę tu rozpoczynała dyskusji, bo jeszcze możecie przeżyć szok :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedziała, że odróżnia nas głównie fizjonomia, a to o czym mówi Filip to cechy charakteru nie przypisane płci, no ale spoko, skoro Wy zauważyliście tylko tę różnicę, to nie będę tu rozpoczynała dyskusji, bo jeszcze możecie przeżyć szok :-)

 

Nie można generalizować, lecz śmiało można powiedzieć, że zdecydowana większość kobiet szuka problemu tam gdzie ich nie ma. Jeśli się do nich nie zaliczasz to super, ale taka jest prawda :)

Nie zgodzę się z tym, że cechy charakteru nie są przypisane płci. Wg mnie są. Znowu zaznaczę nie można generalizować, ale w 9/10 przypadków się to zgadza.

Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale taka jest prawda :)

W sensie, że Twoja opinia?

 

 

w 9/10 przypadków się to zgadza.

Mhm, dokładnie, a 101% statystyk w internecie jest wyssane z palca dla poparcia własnej tezy

 

Zareagowałam, bo nie rozumiem, co miała wnieść do tematu ta dygresja Filipa, ale nie lubię jej. No chyba, że chcecie mieć tutaj swoje podwórko do użalania się, to ja sobie już pójdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bez przesady. Nie miałem zamiaru wywoływać tutaj drugiej dyskusji/wojenki:) Taki żarcik drobny, w którym jest odrobina prawdy bo stety niestety, jednak uważam, że w większości faceci mają pewne cechy a kobiety inne. Przykłady możemy mnożyć, ale oczywiście wyjątki od reguł są. Zresztą te różnice charakterów się zacierają ze zmianą pokoleń chyba coraz bardziej. Nie jestem pewien czy to dobrze, bo pokolenie tabletowe niedługo nie będzie sobie radziło bez googla w żadnej dziedzinie życia. Celem mojego posta jednak było to, żeby zakończyć ten temat w którym Mat trochę za bardzo wylewny się zrobił.

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem dla kobiet, ale faceci raczej w przeciwieństwie do nich nie szukają problemów, tam gdzie ich nie ma ;)

 

Gdyby tak było wystarczającą odpowiedzią na wszystkie torowe pytania rozpoczynające się od "dlaczego" byłoby zdanie - "bo jesteś za wolny" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gdyby tak było wystarczającą odpowiedzią na wszystkie torowe pytania rozpoczynające się od "dlaczego" byłoby zdanie - "bo jesteś za wolny" ;)

 

No co Ty. Widzę, że nie rozumiesz. Jak na pytanie "Dlaczego jestem za wolny" można odpowiedzieć: "bo jesteś za wolny"???? Chodzi mi o to, że facet zazwyczaj idzie na skróty i szuka najprostszego i skutecznego rozwiązania. Nie analizując przy okazji wszystkich możliwych powiązań przyczynowo-skutkowych a jedynie te najbardziej prawdopodobne :) Jesteśmy prostsi, robimy tak jak mówimy, mówimy tak jak myślimy itd. :)

 

Pozdr.

F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kolezanka od HR mówi ostatnio, że już wiecej dziewczyn nie przyjmie bo robi się za bardzo nerwowo (ona to jakoś ładnie określiła). Wiadomo jak jest i to taka dyskusja, że zielony to czerwony ;)

Strony internetowe i aplikacje www: www.seeyou.net.pl

Automatyzacja produkcji, kartoniarki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to i ja podobnie jak Maciej odniosę się do tego całego zajścia, myślę że ostatni raz.

"Ja pierdziu, czas na Poznaniu wyznacznikiem WSZYSTKIEGO w tym sporcie, w tym kraju"

Po tym wpisie odniosłem wrażenie że Maciej ma przysłowiową "Bekę" z tego że się podniecamy, podniecam naszym pięknym Poznaniem. Nie ukrywam miałem wielką radość z tego ostatniego mojego wyjazdu na Poznań, a po tym wpisie stwierdziłem że kolega mi chcę tą radość zabić, odebrać. Oczywiście podnieciłem się za bardzo. Na ogół jestem bardzo spokojnym człowiekiem ale jak mnie ktoś, coś wkur.... no to rzucam się do gardła i odpalam petardę. Wiem jest to moja duża wada ale taki się urodziłem i tak mnie życie ukształtowało. W małżeństwie mam to samo, u mnie często kłótnie małżeńskie zaczyna żona, :) bo wiadomo jak to kobieta ;) (Majka nie obraź się) ja spokojnie przez pół godziny słucham ale jak mi żyłka pęknie to jest ogień w domu. Jestem upartym, walecznym lwem z trudnym charakterem i trudno ze mną wytrzymać ale kiedyś spytałem żony to dla czego ze mną jesteś :) odpowiedziała że w głębi duszy mam bardzo dobre serce i tak chyba jest :) i za to ją bardzo kocham i dziękuję że nadal jest ze mną. :)

Więcej Maciej do Ciebie nie będę pisał, bo zdaję sobie sprawę, że postawiłem na szali naszą znajomość, więc życzę Ci powodzenie w realizacji nowej pasji motocyklowej i łamania kolejnych barier. Zawsze pisałem otwarcie, że masz do tego sportu duży talent, na dodatek jak w to wejdziesz to szybko chłoniesz wiedzę na dany temat i zdania nie zmieniłem i nie zmienię. Jak dojdę (o ile dojdę do Twojego poziomu ) to z miłą chęcią pościgał bym się z Tobą. Myślę że byłoby naprawdę ostro na łokcie ale jak najbardziej fer.

Co do tego czasu, ja nadal mam takie samo zdanie jak miałem na początku, czas jest dla mnie jak najbardziej wyznacznikiem swoich postępów, przełamywania kolejnych barier, a że to jest Poznań to chyba jest to zrozumiałe :) Jak uda mi się wyjechać na inne tory to ten wyznacznik będzie większy.

Pozdrawiam Mat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...