Skocz do zawartości

Honda CB 600 - stukanie w silniku po wymianie oleju


dervozavilus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jest, moto czeka na badania, a ja czekam na diagnozę (wcale nie spokojnie).

Co do rozrządu, to podobno napinacz był wymieniany po sprowadzeniu moto, czyli 2 lata i około 3 tysięcy kilometrów temu. Ale ta opcja dużo bardziej mi się podoba niż panewki.

 

wytapatane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce w którym oznaczyłeś stuk i filmik sugerują, że to napinacz. TE silniki tak mają. Zwykle wymiana sprężyny w napinaczu lub po prostu poprawne zmontowanie go i ponowny montaż pomagają.

 

Ja mam za sobą wymianę sprężyny płaskiej w napinaczu za oszałamiające 40zł i jest custom bo szersza od fabrycznej i na zamówienie :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem wyjaśniam. Motocykl odebrałem w środę. Stukanie powodował napinacz. Został dokręcony i było cacy. Przy okazji zrobiony został przegląd - gaźniki, zawory itp. Okazało się, że zła praca na wolnych obrotach była wynikiem zasyfionych gaźników. W czwartek wyruszyłem w trasę. Pojeździe trochę po Dolnym Śląsku i niestety stukanie powróciło. Jestem tutaj do końca tygodnia i miałem plany jeszcze trochę pozwiedzać. Czy z takim napinaczem mogę trochę pojeździć? Jeśli nie bardzo, to może macie namiar na jakiegoś speca po południowej stronie od Wrocławia? A konkretnie przebywam w Strzelinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tam jest manualny napinacz żeby go dokręcać ? Innych niż manualne sie nie dokręca bo się i tak cofną jak spręzyna za słaba .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiem. Powiem więcej - nie mam pojęcia zielonego. Tak mi powiedzieli w serwisie, że został dokręcony. I rzeczywiście nie stukało, ale po około 500 km znów zaczęło.

Z tego, co piszesz wychodzi na to, że trzeba wymienić tą sprężynę. Tylko pytanie, czy na tej zrobię jeszcze jakiś 1000 km, czy odstawić moto do naprawy. Jeśli trzeba robić, to polećcie mi, proszę, jakieś godne zaufania miejsce w pobliżu Strzelina pod Wrocławiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tam jest manualny napinacz żeby go dokręcać ? Innych niż manualne sie nie dokręca bo się i tak cofną jak spręzyna za słaba .

Pewnie mech mu podkręcił żeby tylko wskoczył "o ząbek dalej", ale to i tak półśrodek doraźny, a napinacz bedzie musiał wymienić (łańcuch być może też)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co musisz wymienić to sprężynę (larsson - 19 PLN).

Z łańuchem się nie rozpędzaj. Ja mam wymieniony na DIDa i w porównaniu do oryginału dużo głośniej pracuje. Szumi niemiłosniernie. Dlatego jeśli oryginał nie wykazuje zużycia ja bym nie wymieniał go przedwcześnie.

Napinacz trzeba obejrzeć. Jak go zdemontujesz i rozmontujesz zobacz czy ślimak nie posiada znacznych śladów zużycia. Jeszcze nie widziałem tak zużytego ślimaka ale ponoć w ektremalnym przypadku mogą się blokować. Bardzo ważne by prawidłowo zmontować napinacz. Nie jest to trudne ale za mało lub za dużo luzu na sprężynie upośledzi działanie napinacza i hałas szybko powróci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta.

Prawdopodobnie sprezyna napinacza wychacza sie ze swojego gniazda w obudowie napinacza.

Jest odksztalcona koncowka sprezyny , lub napinacz byl rozbierany i niewlasciwie naciagniety.

 

Napinacz nawet nowy z aso moze szybko pasc.Honda tak ma...

Edytowane przez Nico
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

A po odpaleniu po wymianie w jakim czasie zgasła kontrolka ciśnienia?

Do czego zmierzamy? Do faktu, że po zmianie oleju pompa nie zassała oleju i silnik pracował bez smarowania bo po wymianie należało włączyć zapłoń i tak długo kręcić silnikiem (można kluczem obracać wał a można i zdjąć fajki i kręcić rozrusznikiem) aż załapie ciśnienie.

Teraz to może być:

-Puk, puk..

-Kto tam?

-Panewki.

Wybaczcie, że odkopuje, ale myślę, że to ponadczasowa kwestia. A więc po wymianie oleju np: CBF 600, trzeba kręcić jakimś wałem? A nie przypadkiem, odkręcam, zlewam, wyjmuje filtr, zakładam nowy, zalewam, zakręcam, odpalam, czekam na jałowym 3-4 minuty, wyłączam, sprawdzam poziom, i jadę ?

 

http://zapodaj.net/a0d2433a24630.jpg.html

Edytowane przez kamoreks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...