BORKI 2012!! Spotkanie Forumowe - Wolę Borki od Majorki

[przemek96]

Jaki monocykl ?

[Gość Patrycjap]

  W dniu 25.09.2012 o 19:25, YUBY napisał:

No Ty to zdrowo najebana chodziłaś.

 

Chodziłam...więc nie byłam tak zdrowo.. ;)

[MariuszJ]

Chodziłaś przenośnią było :P

[michal.051]

ale i tak do Bartka było nam daleko...

jego podarte portki i motocykl wymiatają

[marzka]

Nie, no...w to, że były tylko dwa aparaty foto na całej imprezie to już nie uwierzę!

[MariuszJ]

I jak na razie mam tylko foty z jednego :blink:

[Diabeł Piszczałka]

  W dniu 25.09.2012 o 20:32, marzka napisał:

Nie, no...w to, że były tylko dwa aparaty foto na całej imprezie to już nie uwierzę!

 

Była też kamera..

[Diabeł Piszczałka]

  W dniu 25.09.2012 o 21:15, YUBY napisał:

Milcz.

 

Mówisz to 9 raz. ;)

[Mag.Śl]

Najlepsze jest to, że w Borkach cykacze zdjęć zwykle słyszeli: eeee! nie po oczach!, już wystarczy!, itd, itp,aż do gróźb mniej lub bardziej karalnych :laugh: a teraz wszyscy chcą oglądać.... :rolleyes:

 

 

  W dniu 25.09.2012 o 11:52, szaki napisał:

Zaczynam nastawiać na przyszły rok, bo ten literek co miałem to tylko naruszył kubki smakowe.

 

:lalag: Mam nadzieję, że w przyszłym roku znowu dane mi będzie posmakować tych specjałów :notworthy:

[GRASS]

Michal i Diabeł - podziękowania za zdjęcia :).

Najpierw odblaski, a potem drugi plan :D

Najbardziej rozwodowa fota to chyba nr 27 u Diabła...

[marzka]

Michal, nie wiem co takiego zrobiłeś swoim kumplom, ale nie mogli się Ciebie nachwalić :)

[przemek3578]

Ufff..., ufff... właściwie dopiero dzisiaj wróciłem do "rzeczywistości" - tzn. rzeczywistość sama mnie dopadła...

(chociaż moja wątroba i trzustka nadal cierpi :-) )

jeszcze raz dziękuję WSZYSTKIM za udzial w tak zacnej i antyalkoholowej imprezie.

Oczywiście na przyszły rok rezerwuję ponownie domek nr 5. (czlowiek uczy się cale życie hehe...)

PRZEMO :wink:

[bosun]

Takiś dzielny z tym domkiem nr 5 a na śniadaniu w piątek pot Ci po łysince płynął i jakiś dziwny wytrzeszcz oczu miałeś.... :)

[przemek3578]

  W dniu 26.09.2012 o 16:55, bosun napisał:

Takiś dzielny z tym domkiem nr 5 a na śniadaniu w piątek pot Ci po łysince płynął i jakiś dziwny wytrzeszcz oczu miałeś.... :)

w piątek na śniadaniu? O w piątek to sniadanko jadłem z Żoną w domu... hehe

 

a tak na poważnie to w 5 było naprawdę ok. Ale fakt - faktem zostałem troszkę zaskoczony.

[Staszek_s]

Wzięli Cię znienacka? :icon_eek: