jakie supermoto ?

[rafael]

Nie no chłop pisze że chce do gumowania itd więc XT i inne tego pokroju odpadają. Lc4 620 jako tako się nada, albo huska 610 innej opcji nie ma raczej.

[Saltus]

640, 660. 690 wszystko się nada, zależy za ile trafisz

[rafael]

http://moto.allegro.pl/ktm-lc4-640-2003r-polecam-i2450297300.html Taki by obleciał :cool:

[Diabeł1990]

Jeszcze się zastanawiam ale chyba zdecyduję śię na lc4 :rolleyes:

[Shinigami]

Panowie wybaczą wejście z buciorami ale korzystając z atencji lokalnych speców enduro mam pytanie. Raczej teoretyczne ale na pewno mi potrzebne do życia w spokoju :)

Czy motocykl typu KDX250 ma racje bytu jako SM ? Z tego co mówi Kawasaki to trzeba wszystko przegląd w odstępach 500km i 1000km. Pewnie to dotyczy jazdy terenowej ale zgaduję, że na asfalcie można to wydłużyć tylko nieznacznie.

Szukam wysokoobrotowego dwusuwa do mordowania okazjonalnie zamiast plastika. Najważniejsze jest żeby produkował moc ale nie wymagał liczenia przebiegów w godzinach. Cudów się nie spodziewam ale 500km to jest temat do rozwalenia w 5 dni na mieście albo jeden do dwóch po za nim.

Alternatywy i konkurencje w granicach 5000zł to:

KMX200, Husky WR250, wszelkiego rodzaju KTM, Gas Gas o których wiem całe nic. CRM250/RMX250 są nie do zdobycia, tak samo KDX220 który wręcz nie istnieje na rynku wtórnym.

Edytowane 7 Lipca 2012 przez Shinigami

[michoa]

kombinujesz jak koń pod górkę-jak chcesz lekkie tanie 2T do odchamienia na którym nie szkoda glebnąć to masz przecież nawet seryjnie wychodząca dt125 w SM..........

 

wr250 od husky to to samo co exc od ktma-wysilone hard enduro koszty utrzymania liczone w cięzkich pieniądzach a jak chcesz tym trzaskać sporo km to już w ogóle :D

 

zresztą wr250 czy gas za 5tys z kwitem to chyba będzie padło ?? dobrze mówie rafael :D ??

 

kmx200 czy mtx200 to sprzęty raczej jako oldschool na ścianę-też na nie choruję ale do tego nie ma części, nawet tłoka dostać nie idzie a co dopiero coś innego ...........jakbyś się ekstremalnie uparł kupił dobry egzemplarz to fakt byłoby tanio i napewno ostrzej niż na dt125.....

 

dt125 w SM jest sympatyczna nie ma kopa jak lc4 ale fajnie jedzie, można 110-120km/h przelotową trzymać przy niskim spalaniu, jest dosyć lekka przyjemnie idzie na koło, nie wiem jak stoppie to nie na mój skill :D zawias do jazdy po schodach czy skakania po krawężnikach wystarcza....

[Shinigami]

Sety odpadają, za mały dół a poważną moc mają tylko wysilone. Ostatnia seta którą jeździłem i będąca z założenia producenta SM to Duke 125. To jeszcze nie to.

Broń boże nie szukam 60 kucyków ale ok40 byłoby bardzo na miejscu. Wracając do modeli, nie znam oferty Husky a gdzieś po drodze była w rozsądnych pieniądzach stąd przykład. Kontynuując koszty utrzymania. Tutaj się rozbija połowa problemów, liczę się z kosztami serwisu i miej to na uwadze. Jak już wspomniałem wyżej rozchodzi się o to żeby przeglądy między naprawcze były wyrażane w kilometrach nie godzinach.

Pełnego crossa typu CR, KX, YZ nie jestem w stanie utrzymać.

Jeszcze a propos stylu jazdy. Nie zmierzam stuncić ani jeździć o kropelce na trasie. Liczy się tylko przyspieszenie do setki i dobre winklowanie. Jeśli ma jarać 14L/100 to nie mam pretensji do puki silnik będzie robił swoje.

Edytowane 7 Lipca 2012 przez Shinigami

[Zikko]

Siema,

 

w temacie SM pozwólcie że zareklamuję zuchwale swój sprzęt:

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=2486857319l

 

mocniejsza od DRZ, tańsza od Kata. Za silnik daje sobie głowę urwać, polecam!

Edytowane 12 Lipca 2012 przez Zikko

[Pawwel3320]

Witam jestem tu nowy i szukam jak najwięcej inf o Supermoto. Niedługo mam ezamin na A2 i tu pytanie do was jakie Moto kupi tak do 8tyś. Chciałbym żeby to było coś w stylu SM. Jakie moto polecacie i jakie są jego koszty utrzymania? Z góry dzięki ;D Narazie planuje WR450/426 ale nie wiem czy znajde coś w tej cenie ;/

 

[szramer]

przerabial ktos temat 300xcw w sumo?

[cxpeky63]

Witam

Po paru Harleyach i KTM RC8 trzeba spróbować Supermoto.

Jak żyję to widzę że im większy silnik tym więcej radości z życia a tu się okazuje że w supermoto jest zupełnie inaczej.
Mało kto wspomina o Litrówkach KTM-a nie wiele też jest o 600cc.
A więc do rzeczy.
Chcę kupić Supermoto. 99% jazdy to asfalt reszta to szutry. Teren raczej też odpada. Schody może, ale nie koniecznie. Chętnie na koło i niskie składanie się w zakręty. Często w deszczu(UK) Często jazda precyzyjna (GymKhana) Uważam że jak kto nie umie swoim moto zamknąć opony, zrobić kursanckiej ósemki na placu, i nie potrafi porysować podnóżków to nie potrfi jeżdzić tym motocyklem.
Nawet w H-D miałem poździerane podnóżki i wydechy.
Do KTM troche się zraziłem po moim RC8 jego awaryjnością. I tu kolejne pytanie chcę jeżdzić codzień i nie serwisować go co 1000km jak to było z RC8.
Czy wszystkie KTM tak mają?

 

Budżet to 10-15tys zł ale bliżej 12 żeby na nowe opony było.
Tylko 4suw.
Podobają mi się: Honda CRF 450, Husqvarna SMR450 oraz KTM-y SMC690, SMC950, Nawet LC4 jest spoko ale boję się KTM jak cholera.

Coś polecicie?
Coś zdecydowanie odradzicie?

[mort3n]

CRF 450 i SMR 450 to już są wyczynowe sprzęty, remont goni remont. Jeśli chcesz śmigać, a nie martwić się co jazdę o tłok, zawory itd. Poszukaj sobie np. SMC 690.

[michoa]

albo xr 650r

[mort3n]

Masz jeszcze Aprilie SXV

[cxpeky63]

Dzięki Mort3n za cenne uwagi. Naprawde zależy mi żeby jeździć a od czasu do czasu "zaszaleć" Wiec dobrze że odradziłeś mi Honde CRF i Husqvarne. Ta Aprilla SXV całkiem ładna, z tym że znowu będę płakał jak położe. chyba że kupię już po przygodach, taniej i mniej płaczu nad rozlanym mlekiem. Jak z awaryjnością Aprilli? Dużo sie słyszało.
Ta Honda też niczego sobie i cena przystępniejsza.