Skocz do zawartości

Jak i jakie Porsche kupić


zyygy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gienek ST

hehe, kupię i się pochwalę, ale tak nawiązując do kilku postów wyżej to nie sądzę aby motocykle były pasją dla biednych lub średniozamożnych :)

ale to tak na marginesie :)

 

Pasja pasja ,ale koszta duzej insp. w przecietnym motocyklu kosztuje okolo 400 € natomiast w np.911Turbo mala insp co 30 tys km . okolo 1100 do 1500€ + nowe gumy do tylu 800 € (tylne gumy wiecej nie wytrzymia), co 60tys. km. duza insp. koszta od 3 tys do 5tys € :wink:

Edytowane przez Gienek ST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gienek ST

Tez uwazam ze taka kasa za dwa siedzenia to przesada , w podobnej cenie i nizszych kosztach ubocznych mozna rzeczywiscie sportowego turysty wyrwac jak np.Audi RS4 albo wiekszy Brat RS6 renn fura z miejscem dla 5cio osobowej Rodziny , no ale Kazdy

orze jak moze, jeszcze jeden + do Audi: do wymiany swiec nie trzeba silnika wyciagac (opuscic) co stanowczo obniza koszty :) to tak w nawiasie.

Edytowane przez Gienek ST
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się podoba Boxster S, bo lubię małe roadstery, bo ma silnik 3.2 (wersje 2.5 i 2.7 są dla mięczaków ;) ).

 

Kazda " era " ma swoje silniki ( pojemnosci ).

 

Nigdy nie interesowalem sie specjalnie Porsche, bo jestem swiadomy, ze po prostu mnie na to auto nie stac. Nie problem kupic auto, problem je utrzymac !

 

Bez wzgledu ja jaki model bys sie zdecydowal, kazdy ma swoj charakter. Jakosc wykonania jest zawsze top'owa.

 

Warto by sie co najwyzej zastanowic, czy wolalbys starsze - chlodzone powietrzem, czy juz chlodzone woda ?

 

Nie jest moim stylem zagladac komus w portwel, ale zastanowil bym sie czy mam dochodu rzedu od 3 000,- € w zwyz, aby taka zabawke uzymac.

 

Mi osoboscie podoba sie 911 SC w 3 l 240 KM, pozniejsze tez sa mile.

 

Przemysl swoja decyzje z olowkiem w reku, mozesz dojsc do wniosku, ze np 944 / 944 Turbo lub nawet 968 w 3l moze okazac sie autem dajacym sporo frajdy z jazdy za nieco mniejsza kase i tanszym utrzymaniem, choc w przypadku 968 nie wyglada to juz tak rozowo.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, mam dziwne wrazenie ze kupowanie najbardziej topowych aut ma znaczenie bardziej prestizowe dla wlasciciela niz cokolwiek innego.

Znajomy wczoraj przyjechal swoja M6, a w zwiazku ze jej nigdy dokladnie nie ogladalem wiec zesmy go z zona pomeczyli o dokladniejsza prezentacje :)

Kabrio z 2008r, V10 550 KM, 25l/100 pali i bierze olej jako ze to luzny, sportowy silnik buduwany na bazie wyscigowki BMW.

Wyglada przebojowo, a brzmi jeszcze lepiej ale jazda cokolwiek szybsza niz wolne obroty natychmiast grozi mandatem nie mowiac o kosztach utrzymania.

Tak ze kolega stwierdzil ze uzywa jej zadko, bo zona nie lubi ( za glosny silnik ), a w zimie oczywiscie jazdy nie ma.

Tak ze glownym pojazdem jest dla niego M5, tyle ze zima tez widze go glownie w 125 Xdriwe zony. :)

 

Uwazam ze jesli juz kupowac Porshe to jakas ladnie zachowana stara 911 z Teksasu, czy innego stanu gdzie nie sola i poprostu bawic sie w rozsadnych pieniadzach, bez parkowania $100k w samochodzie ktory ciezko uzywac na codzien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, drogie fury od zarania dziejów motoryzacji dodają prestiżu właścicielowi. Nie jest to żadne odkrycie:) Kto jest w stanie wykorzystać potencjał silnika MPower w zwykłym ruchu miejskim? Mało kto. Chodzi głównie o to by wszyscy wokół widzieli znaczek "M" i widzieli że właściciel jest bogaty. Podkreślę że nie wrzucam wszystkich do jednego worka bo znam ludzi którzy jeżdżą takimi pojazdami wyłącznie dla własnej przyjemności.

 

Auta Porsche słyną z tego że nadają się do jazdy codziennej... A nawet jeśli nie, to czemu nie spełnić swojego marzenia? Zyygy, jeśli masz taką możliwość to się nie zastanawiaj i kupuj. Jeśli zależy Ci na prestiżu i własnej przyjemności, najlepszym moim zdaniem rozwiązaniem jest kupno egzemplarza 911 z lat 70-tych. Takiego z silnikiem chłodzonym powietrzem. To klasyk którego wartość stale rośnie, więc za jakiś czas na nim zarobisz. A na ulicy ludzie zwracają na takie uwagę jak na egzemplarz prosto z salonu.

Edytowane przez Michalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Zaden Cayman, zeden Boxter !

 

Jadyny sluszny wybor to albo 911 - ka albo cos 911 - to podobne.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yuby

 

jak juz w przedszkolu nauczysz sie obslugiwac Internet, to moze wtedy zakumasz o co mi chodzilo :icon_mrgreen:

 

Tak tak, wiem, Cayman'a produkuje nie Porsche a SEAT :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne Diesle ......... Ja mam Turbo w benzynie, 500 KM i mruczy aż miło

 

Klod

 

Z ciekawosci zapytam, gdzie ten potencjal wykorzystujesz ?

 

Osobiscie nie widze sensu kupowania jakiegokolwiek dupowozu ktorego moc przekracza 100 KM, ale ja starej dyty jestem

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys furmankami jeździli i mówili, że te automobile sie nie przyjmo.

 

sensu w posiadaniu nie ma?

Wolę wyprzedzać 500KM Porsze niż 70KM palio łikend. :icon_mrgreen:

 

I po prostu: Też lubię mieć a nie skorzystać, niż chcieć, a nie móc.

:cool:

pis(s) off🦆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...