McSb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Witam. Pod koniec zeszłego sezonu pękła mi sprężyna napinacza, wyluzował się i przeskoczył łańcuch. Dostały zawory tylko na cylindrze 1szym (liczone od strony rozrządu). Zanim wyjąłem silnik, ustawiłem rozrząd według książki, wkręciłem nowy napinacz i motor już nie chciał zapalić. Niema żadnej reakcji. Wyjąłem silnik, kupiłem drugą głowicę bo tak wyszło najtaniej, przetarłem zawory, wymieniłem uszczelniacze, złożyłem silnik, ustawiłem rozrząd wg serwisówki czyli zgrany znak na wale T z lewej strony silnika na łączeniu górnej i dolnej płaszczyzny karterów, wałki rozrządu ssący znakiem I do lewej strony płaszczyzny głowicy i wydech E do prawej strony płaszczyzny głowicy, wypada wtedy praca na pierwszym cylindrze (sprężanie, zamknięte wszystkie zawory) żaden zawór nie jest podparty, motocykl ma dobre ciśnienia na wszystkich cylindrach, iskra jest, paliwo jest - świece są zalane. Ewidentnie nie w tym momencie dostaje iskrę, nie wydaje z siebie żadnego dźwięku, po zamianie cewek 1 z 4 również, natomiast po zamienie 1z3 2z4 zaczyna strzelać raz w wydech raz w gaźniki (prawidłowa reakcja). Zeby wykluczyć sprawy elektryczne kupiłem całą kompletną wiązkę z innej sprawnej R6ki wraz z kaźdym przekaźnikiem, czujnikiem, modułem i jest to samo co na mojej. Pomocy, jestem już bezsilny :(:(:( Doszedłem tylko do tego że jest coś źle ustawione i czujnik wału czyta nie w tym miejscu moment iskry na 1szym cylindrze, a nieda się przestawić tego talerzyka (jest na stałe na klinie). wystarczy że iskra przeskoczy minimalnie po górnym punkcie i już moto nie zagada ;/ co może być nie tak ?? R6 na gaźnikach 1999 rok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Źle złożony rozrząd. Nie tarcze musisz przestawić a rozebrać rozrząd i ustawić wał prawidłowo a później wałki. lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McSb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 słuchaj ja wiem, kół na wałkach nie przestawisz, niema klinów ale są na dwóch śrubach. Robię przy samochodach i motocyklach dobre 10 lat, nie jest to mój pierwszy złożony silnik, jest wszystko dobrze wg mnie. wałki są krzywki na wahaniu na 1szym przy znakach a na 4tym ku górze. Wał wtedy wychodzi na znak T. Z czym mogłem się jeszcze pomylić ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 "Doszedłem tylko do tego że jest coś źle ustawione i czujnik wału czyta nie w tym miejscu moment iskry na 1szym cylindrze"To Ty to napisałeś. lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McSb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 no dobra, bo wszystko inne wyeliminowałem tylko z czym mogłem się pomylic ? sprawdzałem to kilkukrotnie i wszystkie znaki pokrywają mi się z każdym obrotem wału. Co może być tą pułapką na którą się złapałem i jak to wyeliminować ? Brakło mi pomysłów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 To już nie rozumiem. Jesteś pewien ustawienia rozrządu czy nie? W jaki sposób wkręcałeś napinacz... jeśli przed wymianą działał a po wymianie nie to szukaj błędów w swoim działaniu. Chcialbym Ci powiedziec, ze to i to jest zle ale nie moge bo nie widze tego. lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 słuchaj ja wiem, Robię przy samochodach i motocyklach dobre 10 lat, nie jest to mój pierwszy złożony silnik, jest wszystko dobrze wg mnie. Skoro sie znasz i wg Ciebie jest dobrze to po co pytasz? ;-) Źle złożony rozrząd... Masz w ogóle serwisówke do tego motocykla?Wykręć swiece na pierwszym cylindrze, ustaw GMP, zobacz na znaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Jeśli ustawiałeś rozrząd na wykręconym napinaczu to po wkręceniu go wszystko będzie wyglądało inaczej. Druga sprawa to taka, że mogłeś pomylić suwy i zamiast końcowego sprężania trafiłeś końcowy wydechu. Takie rzeczy zdarzają się najczęściej jeśli koła zębate rozrządu mają dwie linie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 (edytowane) Jeśli ustawiałeś rozrząd na wykręconym napinaczu to po wkręceniu go wszystko będzie wyglądało inaczej. Druga sprawa to taka, że mogłeś pomylić suwy i zamiast końcowego sprężania trafiłeś końcowy wydechu. Takie rzeczy zdarzają się najczęściej jeśli koła zębate rozrządu mają dwie linie.Obserwując zawory nie trudno jest to zauważyć. Tym bardziej jak się od 10 lat naprawia moto i samochody. Edytowane 25 Kwietnia 2012 przez rafael Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McSb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 koledzy dzięki za zainteresowanie. rozrząd jest ustawiony znak na kole dolnym zgrywa się ze znakiem na karterze. (stawiane wg serwisówki) i w tym momencie tłoki na 1szym i 4tym cylindrze są w górnych punktach. Po ustawieniu wałków rozrządu oczywiście już wkręcony napinacz który jest tu samonapinający (sprężyna) i zgrywają mi się znaki na wałkach do płaszczyzn głowicy i w tym momencie zawory na 1szym cylindrze tam gdzie tłok mam u góry są na wahaniu a na 4tym cylindrze krzywki ku górze czyli praca powinna nastąpić na cylindrze pierwszym. Jest możliwość przestawienia kół na wałkach rozrządu o 180 stopni aczkolwiek to nic by nie zmieniło, bo cewki 1sza i 4ta dają iskrę w jednakowym momencie. Ogólna zasada działania silnika wykorzystana, jest to proste aczkolwiek musiałem się gdzieś machnąć... jeden obrót wału to 2 obroty wałków i znaki zgrywają się w dwóch miejscach kiedy to praca powinna być na 1szym i 4tym cylindrze. Zgrywają się na wałkach do siebie a po połowie obrotu silnika do zewnętrznej płaszczyzny głowicy a kolega ktróry pisał o napinaczu... Nic się nie zmieni po jego wkręceniu, łańcuch mi nie przeskoczył bo tego dopilnowałem tylko po prostu się napiął. Gdybym przestawił na którym kolwiek kole o ząb to jest wtedy znaczna różnica... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Bywa, że przez producenta cylindry nie są liczone od strony rozrządu (min.Honda). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McSb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/355aee10563ec6d3.html według tego schematu ustawiłem rozrząd. zakładając że lewy cylinder jest od lewej strony motocykla i na nim krzywki mają być ku górze w momencie gdy znaki zgrywają się z płaszczyzną głowicy, po obrocie wałem znaki na kołach rozrządu zgrywają się ze sobą do środka i wtedy krzywki na 4tym cylindrze są ustawione ku górze (wszystkie zawory tego cylindra zamknięte). Mogłem coś pomylić ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Bo cylindry się liczy od lewej strony a to po której stronie jest rozrząd to już inna sprawa. Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McSb Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Bywa, że przez producenta cylindry nie są liczone od strony rozrządu (min.Honda). robię na warsztacie z ojcem od dziecka, wiem że ludzie różnie to wyznaczają, ja na ogół zakładam że 1szy jest od strony rozrządu aczkolwiek w przypadku r6 napisane jest wyraźnie że liczymy od lewej strony silnika czyli jest tu na odwrót tak jak piszesz o hondzie tylko że nawet gdybym to zamienił to i tak moto powinno chodzić, bo iskra nastepuje jednocześnie na 1szym i 4tym cylindrze (sterowane modułem) lub w innym wypadku po zamianie miejscami podpięć do cewek 1z4 i 2z3 a próbowałem już naprawdę wszystkiego. Nie chce zagadać zupełnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 25 Kwietnia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2012 jeden obrót wału to 2 obroty wałków i znaki zgrywają się w dwóch miejscach kiedy to praca powinna być na 1szym i 4tym cylindrze. Zgrywają się na wałkach do siebie a po połowie obrotu silnika do zewnętrznej płaszczyzny głowicy a kolega ktróry pisał o napinaczu... Nic się nie zmieni po jego wkręceniu, łańcuch mi nie przeskoczył bo tego dopilnowałem tylko po prostu się napiął. Gdybym przestawił na którym kolwiek kole o ząb to jest wtedy znaczna różnica... Odwrotnie, dwa obroty wału o 360stopni (720 łącznie jak podpowiada matematyka) to jeden pełny obrót wałka rozrządu o 360stopni.Zapomniałem dodać, że ilość ogniw między wałkami też w niektórych przypadkach ma znaczenie (nie wiem jak jest tutaj...) druga sprawa to taka, że napinacz zmienia coś. Jeśli ustawiłbyś rozrząd bez napinacza to po jego włożeniu jeden z wałków obróciłby się w trakcie napinania. Ostatnie pytanie. W końcu ustawiałeś wg. lewego skrajnego cylindra czy prawego skrajnego ? Mimo, że obydwa są w górze to są w innych suwach cyklu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi