Skocz do zawartości

Honda Vf 500f 1987 wyciek spod głowicy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam przymierzam się do zakupu Honda Vf 500f 1987r na pierwsze moto i oglądałem już ostatnio jedną ale mam problem bo oglądając dopatrzyłem się że z okolic głowicy wycieka olej prawdopodobnie do wymiany jest uszczelka głowicy ale na internecie zbyt dużo na temat tej hondy nie znalazłem bo jakieś marudy odradzają tłumacząc się "stara japonia" ale wracając do tematu jeśli tak by było ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą i czy można wykonać to samemu czy lepiej dać do mechanika jestem początkującym motocyklistą i na pierwsze 2 sezony chcę kupić coś na czym nauczę się jeździć i nie będzie mi żal jeśli się przewróci czy coś podobnego (tym bardziej z mojej winy) Od razu mówię że nie chcę na początek przecinaka bo z reguły jestem spokojny i za kierownicą też ale dobrze mieć pare kucy więcej :)

http://tablica.pl/oferta/honda-vf500f-IDVTHX.html

 

poza tym jest problem bo z tego co zrozumiałem to w jednym cylindrze nie ma ciśnienia lub jest słabe ale to podobno można naprawić poprzez regulację, coś jeszcze właściciel mówił że nie równo chyba pracuje na ssaniu jak jest zimny ale to już chyba mniejszy problem. Co sądzicie da się radę naprawić to samemu ?

 

jeśli zły dział to proszę o przeniesienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wymiany samej uszczelki pod głowicą, to nie jest to trudny zabieg. Jednak potrzeba do tego trochę narzędzi, wiedzy i umiejętności, które niekoniecznie musi posiadać świeży motocyklista (ja ani wiedzy ani narzędzi nie mam, nadrabiam sobie dobrze "wyposażonym ;)" teściem). Uszczelka nie powinna kosztować więcej niż 100zł, ale dochodzi do tego planowanie głowicy (różnie sobie warsztaty liczą, 30zł, 50zł). Nie miałem nigdy styczności z silnikami w układzie V i nie wiem czy jest tam jedna głowica czy inaczej. Próbować zawsze można, tylko czasami nie jest to tego warte, bo mechanik za robociznę weźmie pewnie ok 200zł.

 

1.bardzo skomplikowana operacja

2.po kiego grzyba się wypowiadasz?

3.W silnikach V jeżeli zachodzi konieczność planujemy ZAWSZE obie głowice

4.Cenę brałeś z głowy?

 

Ostrzegam - jeszcze jeden taki post w tym dziale a będziesz miał kłopoty z pisaniem kolejnych postów

Piotr D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zdejmiesz głowicę i wtopisz dużo kasy to należy dowiedzieć się skąd ten wyciek. To, ze widzisz olej na łączeniu głowicy z cylindrem to nie znaczy, ze stamtąd jest. Z reguły to wystarcza nowa uszczelka pod pokrywę zaworów.

Najpierw dokładne umycie a potem obserwacja skąd się sączy.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przymierzam się do zakupu Honda Vf 500f 1987r na pierwsze moto i oglądałem już ostatnio jedną ale mam problem bo oglądając dopatrzyłem się że z okolic głowicy wycieka olej prawdopodobnie do wymiany jest uszczelka głowicy ale na internecie zbyt dużo na temat tej hondy nie znalazłem bo jakieś marudy odradzają tłumacząc się "stara japonia" ale wracając do tematu jeśli tak by było ile może kosztować wymiana uszczelki pod głowicą i czy można wykonać to samemu czy lepiej dać do mechanika jestem początkującym motocyklistą i na pierwsze 2 sezony chcę kupić coś na czym nauczę się jeździć i nie będzie mi żal jeśli się przewróci czy coś podobnego (tym bardziej z mojej winy) Od razu mówię że nie chcę na początek przecinaka bo z reguły jestem spokojny i za kierownicą też ale dobrze mieć pare kucy więcej :)

http://tablica.pl/of...00f-IDVTHX.html

 

poza tym jest problem bo z tego co zrozumiałem to w jednym cylindrze nie ma ciśnienia lub jest słabe ale to podobno można naprawić poprzez regulację, coś jeszcze właściciel mówił że nie równo chyba pracuje na ssaniu jak jest zimny ale to już chyba mniejszy problem. Co sądzicie da się radę naprawić to samemu ?

 

jeśli zły dział to proszę o przeniesienie :)

 

Zapomnij o zakupie tego motocykla. Chyba że dostaniesz go w prezencie i masz dużo kasy na naprawę.

Mało który serwis podejmie się naprawy tej skomplikowanej jednostki napędowej.

Są kłopoty z dostępem do części.

Naprawa tego silnika to za samą robociznę kasa rzędu 2-3 tys. złotych + części

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnij też o tym, że zrobisz to sam ;) Przy dobrych wiatrach utkniesz w momencie wyciągania/ rozbierania napinacza rozrządu ;) A gdzie po glebie chcesz części do tego dostać ? Nie lepiej kupić GSa ? Części oporowo, tanie i w miarę łatwa i przyjazna konstrukcja.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie chciałem napisać o pokrywie zaworów :D

 

Kolego Monter, jak jest z V-kami? Mają jedną głowicę czy dwie?

Możesz być pierwszy który wymyśli Vke z jedną głowicą :D

 

Co do wymiany samej uszczelki pod głowicą, to nie jest to trudny zabieg. Jednak potrzeba do tego trochę narzędzi, wiedzy i umiejętności, które niekoniecznie musi posiadać świeży motocyklista (ja ani wiedzy ani narzędzi nie mam, nadrabiam sobie dobrze "wyposażonym ;)" teściem). Uszczelka nie powinna kosztować więcej niż 100zł, ale dochodzi do tego planowanie głowicy (różnie sobie warsztaty liczą, 30zł, 50zł). Nie miałem nigdy styczności z silnikami w układzie V i nie wiem czy jest tam jedna głowica czy inaczej. Próbować zawsze można, tylko czasami nie jest to tego warte, bo mechanik za robociznę weźmie pewnie ok 200zł.

 

Wiesiek - po co udzielasz sie w temacie na który zupełnie nie masz pojęcia? Nie porówuj GN125 z 4 cylindrową Vka z lat 80tych. Trzeba miec wiedzę na temat widlaków - chociażby to że obie głowice trzeba splanować. Koszta - planowanie głowicy to koszt 2x ok 80zł, same części do dostania tylko w ASO, bo nigdzie nie ma.

Ps. 200zł za godzine nie bierze zadny warsztat. 100zl to i owszem - ale taka stawka nie jest bezpodstawna. Proponuje Ci zostać mechanikiem, założyc swoją działalność i pracowac za 12zl/h :)

 

Zapomnij o zakupie tego motocykla. Chyba że dostaniesz go w prezencie i masz dużo kasy na naprawę.

Mało który serwis podejmie się naprawy tej skomplikowanej jednostki napędowej.

Są kłopoty z dostępem do części.

Naprawa tego silnika to za samą robociznę kasa rzędu 2-3 tys. złotych + części

 

Dokładnie tak. Robiłem, wiem, nie polecam.

 

A skoro właściciel twierdzi że kompresji nie ma przez zawory - niech to sam zrobi i sprzeda gotowe...

Ten motocykl to mina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

: / no kurde mówi się przykro trochę się podjarałem tym moto ale skoro tak to pozostało mi szukać jakieś gpz, gsx albo gs... dziękuję bardzo za szczere wypowiedzi bo byłem gotowy już jechać płacić i wracać tym do domu a pewnie bym był mordercą dla portfela :) ale skoro tak to nosa w google i dalej niuchać : ) nikt nie mówił że będzie lekko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej nie chciałem tworzyć kolejnego tematu więc dorzucam tutaj, znalazłem takie oto cudeńko i nawet zalicytowałem

http://moto.allegro.pl/kawasakai-gpz-500-stan-bdb-bcm-torun-i2277307345.html

jak myślicie mina czy nie w sumie wygląda na w miarę uczciwie i sprawnie ale poleciałem na wariata bo nawet nie dzwoniłem co i kiedy wymieniane było, po południu będę dzwonił jak coś mógłby ktoś powiedzieć o co się pytać jeśli chodzi o wymiany w tym modelu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było założyć nowy temat bo ten dział to mechanika.

Faktycznie napalsz sie jak szczerbaty na suchary...zastanów sie kto oddaje za bezcen totalnie wyremontowane moto do sezonu?

Wypada najpierw obejrzeć i posłuchać...wygląda na strucla, który trzyma sie kupy...ale tragicznie nie jest.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt przepraszam mogłem utworzyc inny temat mój błąd, trochę za bardzo podjarałem się ;d z reguły jeśli chodzi o kupno nie lubię za długo się użerać już w tym roku mineła mnie okazja Rf600 1998 za 2700 ze strojem i kaskiem w super stanie ; / gościu mnie uprzedził o 2 dni... więc nie bardzo chcę żeby coś stracić sprzed nosa :) a narazie potrzebuję pojazdu żeby dojeżdzać na zajęcia pouczyć się jeździć i czasem wybrać się w trasę :) za niewłaściwy temat szczere przepraszam ;)

 

Ps. W sumie rf-ka była by bardzo fajna ale nie wiem czy aż taka do nauki jazdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...