Moje wrażenia z jazdy po torze.

[kivi]

Spoko, tak sobie rozmyślam.

[ernestZL]

Ja chyba śmigam na innych D211 :) ostatnio w zimne marcowe popołudnie na zimnym asfalcie trzymała tak że owiewki z lewej i prawej po przycierane a ona nic... I to potorówka zjechana na maxa za 70zł z motobazaru. Spuszczacie się... powaga.

[Gość komandosek]

Hm, teoretycznie opona typu supercorsa czy 211, ma temperaturę pracy około 90 stopni. I wtedy trzyma należycie. Uważam ze trzeba albo zrobić ze 30 kółek rozgrzewki albo pójść z koca, coby mieć przyczepność i móc sobie poodkręcać i wykorzystać to co właśnie oferuje taka profesjonalna opona do zapie**alania.

90 stopni? Czyli na tor kartingowy lepiej mieć zwykłe, dobre szosowe opony?

[michal.051]

szkoda że do tej listy torów kartingowych nie można dopisać toru na miedzianej górze koło Kielc, mała pętla byłaby idealna do tego typu jazdy.

Ponoć władze nie chcą się zgodzić bo obiekt nie spełnia norm bezpieczeństwa dla motocyklistów :/

[kivi]

90 stopni? Czyli na tor kartingowy lepiej mieć zwykłe, dobre szosowe opony?

Mi lepiej sie jeździło po Radomiu na Pilot Powerach niz na 211.

Na przykład po tych białych liniach dunlop sie ślizgał a michelin nie...

[Sikor]

Eee tam narzekacie na drobne uślizgi. Jak coś nie idzie zupełnie zgodnie z planem to jest ciekawiej :) .

Jeśli chodzi o temat temperatury opon, to dla przykładu opony sportowo-drogowe jak Diablo Rosso czy Battlax Hypersport S20 (najnowsze dziecko Bridgestone, w opiniach testerów bardzo udane) dostarczają większość swojej przyczepności już przy pułapie 20-30 st. C, więc różnica względem opon wyścigowych jest znaczna.

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez MSI

[kivi]

No bo uślizgi są tylko na nich. Wszędzie jest megaprzyczepnie.

[blazej33]

Szczególnie w pierwszej turze jest lipa, później jak nagumują da się jeździć. Odnawiali te linie w tym roku ?

[theodor.]

Jeszcze nie, ale na pewno będa odmalowywali. Ponoć jakiś działacz PZMOT-u się upiera że maja być bardziej widoczne, a argument ze motocykle itd, to dla niego żaden argument.

[piórko]

Amatorzy :D

 

Na pierwszej godzinie doszkalania w PM masz ćwiczenia, żeby nie zamykać gazu w zakręcie, a później, żeby go trzymać przy zmianie kierunku jazdy. Ironia zatem nie jest na miejscu, bo to są po prostu podstawy techniki.

Inna sprawa, czy zawsze uda się to wykonać - oczywiście, że nie. Mi na Radomiu zdarzyło się przymnkąć gaz -bardzo niemile bujnęło motocyklem do środka zakrętu i gleba była blisko.

[koroviov]

A ja tam w tym całym Radomiu mam zajebistą blokadę w głowie, przez te malowane linie. Nie stresują mnie tak bardzo jakieś uślizgi, jak te zasrane linie.

Zabrzmiało prawie jak z mojego ulubionego "joe Bara". "Ślisko jest tylko w twojej wyobraźni. (...) Jak się umie jeździć niczym się nie ryzykuje".

Oczywiście arogancja mówiącego została wkrótce ukarana.

A co do linii to faktycznie trzeba sobie wmawiać że nie są śliskie bo wrażenie robią fatalne.

[kivi]

Na pierwszej godzinie doszkalania w PM masz ćwiczenia, żeby nie zamykać gazu w zakręcie, a później, żeby go trzymać przy zmianie kierunku jazdy. Ironia zatem nie jest na miejscu, bo to są po prostu podstawy techniki.

Inna sprawa, czy zawsze uda się to wykonać - oczywiście, że nie. Mi na Radomiu zdarzyło się przymnkąć gaz -bardzo niemile bujnęło motocyklem do środka zakrętu i gleba była blisko.

W teorii to my wszyscy jesteśmy mistrzami świata. Gorzej w praktyce, tam psychika nie pozwala jeździć tak jakby się chciało:)

[piórko]

W teorii to my wszyscy jesteśmy mistrzami świata. Gorzej w praktyce, tam psychika nie pozwala jeździć tak jakby się chciało:)

 

For shure, i po to są tory kartingowe :biggrin:

[theodor.]

Mi tylko na tych malowanych pasach przód parę razy odjeżdżał. Całe szczęście że na wyjściu, więc bez figury. Na hamowaniu pewnie bym leżał.

 

Na reszcie toru również nie zauważyłem by coś nie tak z nawierzchnią było. Czasem tył na wyjściach lekko poślizgiem idzie, ale przód bez zażutu trzyma.

 

Co do zamykania gazu w złożeniu, to tylko w sytuacji gdy ktoś przede mna coś nieprzewidzianego zrobi. Nawet w tej sytuacji takie zamknięcie gazu jest nieuzasadnione, ale jakoś nie umiem jak do tej pory sie tego wyzbyć.

[blazej33]

A co ma psycha do tego, że wychodząc z winkla na prostą startową przelatuje przez cztery linie łapiąc trzy uślizgi :-) co najwyżej pozostaje rozkminka czy na dohamowaniu w winkiel przez te same linie zrobie na tym kółku lowside czy na następnym ....

Niestety komuś szkoda kilku PLN na odpowiednią farbę