Skocz do zawartości

GSF 600 Gaśnie podczas deszczu


Aloha
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Podczas jazdy w deszczu motocykl jakby zaczął się dławić a przy zalaniu woda (przez samochód wjeżdżający w kałużę) całkowicie zgasł i nie dało się go uruchomić aż nie wysechł.

Zacząć sprawdzanie od kabli wysokiego napięcia (jeśli tak to w jaki sposób)? Czy dobrym pomysłem jest sprawdzenie rezystancji izolacji? Jeśli nie to to co innego mogło spowodować takie zachowanie ( dostanie się wody do cylindrów) ?

Kolejna sprawa, która dokuczyła pod koniec sezonu jest problem z odpaleniem (problem znikał gdy odpalałem motocykl przy otwartym wlewie paliwa).

Dzięki za pomoc dla newbie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za bardzo nie masz możliwości sprawdzenia rezystancji izolacji. Kable ciężko jest sprawdzić. Pierwsze sprawdź, czy nie mają otarć, spękań, i czy po prostu nie są uszkodzone mechanicznie. Drugie możesz wprowadzić moto do garażu, zapalić silnik, zgasić światło i zobaczyć, czy kable nie świecą w ciemnościach :icon_biggrin: . Jeżeli kable są przebite, to może się tak zdarzyć, że iskra będzie skakać pomiędzy kablem a masą. Odnośnie odpalania z otwartym wlewem to problem leży prawdopodobnie po stronie odpowietrzenia zbiornika paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gołym okiem nie widać uszkodzeń na kablach. W garazu tez próbowałem coś dostrzec ale 'uciekającej' iskry nie widziałem.

Jakieś inne metody czy wymiana kabli?

Odnośnie odpowietrzenia tez o tym myślałem. Ale jeśli byłby to problem z odpowietrzeniem czy nie powinien silnik gasnąć po kilku km jazdy ze względu na rosnące ciśnienie? A po otwarciu wlewu powinno być syczenie? A u mnie wyłącznie jest problem przy uruchamianiu żadnego gaśnięcia i syczenia.

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź czy masz drożne kanały odprowadzające wodę z otworów świec, prócz tego jak to w bandziorach do wymiany przewody WN - możesz kupić na metry, niestety oryginalne zapinki na cewkach pewnie Ci polecą więc wklej je na sylikon - chodzi o uszczelnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Podczas jazdy w deszczu motocykl jakby zaczął się dławić a przy zalaniu woda (przez samochód wjeżdżający w kałużę) całkowicie zgasł i nie dało się go uruchomić aż nie wysechł.

Zacząć sprawdzanie od kabli wysokiego napięcia (jeśli tak to w jaki sposób)? Czy dobrym pomysłem jest sprawdzenie rezystancji izolacji? Jeśli nie to to co innego mogło spowodować takie zachowanie ( dostanie się wody do cylindrów) ?

Kolejna sprawa, która dokuczyła pod koniec sezonu jest problem z odpaleniem (problem znikał gdy odpalałem motocykl przy otwartym wlewie paliwa).

Dzięki za pomoc dla newbie

 

Miałem podobny problem kiedy złapała mnie burza, w deszcz nie było problemu z przygasaniem czy dławieniem ale kiedy zaczęło porządnie lać Suzuka dostała "czkawki" i omal nie zgasła (zgasło zx9 znajomego)kiedy tylko wjechalismy na stacje pod dach po paru chwilach problem zniknął sam.

kręciciel obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna sprawa, która dokuczyła pod koniec sezonu jest problem z odpaleniem (problem znikał gdy odpalałem motocykl przy otwartym wlewie paliwa).

Dzięki za pomoc dla newbie

Odpal przy otwartym wlewie i zamknij wlew, jeżeli zgaśnie to na bank odpowietrzenie baku (przy otwieraniu uważaj bo może zrobić podciśnienie i "wyskoczy" Ci paliwo z baku} :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpal przy otwartym wlewie i zamknij wlew, jeżeli zgaśnie to na bank odpowietrzenie baku (przy otwieraniu uważaj bo może zrobić podciśnienie i "wyskoczy" Ci paliwo z baku}

Problem był głównie z odpalaniem moto. Na zamkniętym wlewie nie odpala -> otwieram wlew -> silnik zaskakuje-> pochodzi chwile złapał temperaturę to mogłem wyłączyć silnik -> zamknąć wlew -> odpalić bez problemu z zamkniętym wlewem jechać 300km bez żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Problem był głównie z odpalaniem moto. Na zamkniętym wlewie nie odpala -> otwieram wlew -> silnik zaskakuje-> pochodzi chwile złapał temperaturę to mogłem wyłączyć silnik -> zamknąć wlew -> odpalić bez problemu z zamkniętym wlewem jechać 300km bez żadnego problemu.

Prawie jak immobiliser :icon_mrgreen:

Dobre na złodzieja

Edytowane przez zikowski

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam!

Jeden problem rozwiązałem polowicznie powodem gaśnięcia podczas deszczu są fajki.

Ale tu pojawia się problem w znalezieniu zamienników za rozsądna cenę moto GSF 600 1995 rok VIN GN77B... orginaly kosztują z tego co się orientowałem 120 zł ..... za sztukę

Gdzieś w necie wyczytałem ze koleś zamontował fajki od VW silikonowe. Czy nie ma przeciwwskazań aby takie wsadzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...