Aloha Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Witam!Podczas jazdy w deszczu motocykl jakby zaczął się dławić a przy zalaniu woda (przez samochód wjeżdżający w kałużę) całkowicie zgasł i nie dało się go uruchomić aż nie wysechł. Zacząć sprawdzanie od kabli wysokiego napięcia (jeśli tak to w jaki sposób)? Czy dobrym pomysłem jest sprawdzenie rezystancji izolacji? Jeśli nie to to co innego mogło spowodować takie zachowanie ( dostanie się wody do cylindrów) ? Kolejna sprawa, która dokuczyła pod koniec sezonu jest problem z odpaleniem (problem znikał gdy odpalałem motocykl przy otwartym wlewie paliwa).Dzięki za pomoc dla newbie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezer Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Za bardzo nie masz możliwości sprawdzenia rezystancji izolacji. Kable ciężko jest sprawdzić. Pierwsze sprawdź, czy nie mają otarć, spękań, i czy po prostu nie są uszkodzone mechanicznie. Drugie możesz wprowadzić moto do garażu, zapalić silnik, zgasić światło i zobaczyć, czy kable nie świecą w ciemnościach :icon_biggrin: . Jeżeli kable są przebite, to może się tak zdarzyć, że iskra będzie skakać pomiędzy kablem a masą. Odnośnie odpalania z otwartym wlewem to problem leży prawdopodobnie po stronie odpowietrzenia zbiornika paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aloha Opublikowano 29 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 Gołym okiem nie widać uszkodzeń na kablach. W garazu tez próbowałem coś dostrzec ale 'uciekającej' iskry nie widziałem.Jakieś inne metody czy wymiana kabli?Odnośnie odpowietrzenia tez o tym myślałem. Ale jeśli byłby to problem z odpowietrzeniem czy nie powinien silnik gasnąć po kilku km jazdy ze względu na rosnące ciśnienie? A po otwarciu wlewu powinno być syczenie? A u mnie wyłącznie jest problem przy uruchamianiu żadnego gaśnięcia i syczenia.Dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 29 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2011 sprawdź czy masz drożne kanały odprowadzające wodę z otworów świec, prócz tego jak to w bandziorach do wymiany przewody WN - możesz kupić na metry, niestety oryginalne zapinki na cewkach pewnie Ci polecą więc wklej je na sylikon - chodzi o uszczelnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 Norma w suzukach. Przewody WN i fajki do sprawdzenia/wymiany. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz L Opublikowano 30 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2011 W jakimś piśmie motocyklowym dawno temu , opisując małego Bandita , zalecano uszczelnienie silikonem połączeń kabli wysokiego napięcia , żeby zapobiec problemom w czasie deszczu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LupoRF Opublikowano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2012 Witam!Podczas jazdy w deszczu motocykl jakby zaczął się dławić a przy zalaniu woda (przez samochód wjeżdżający w kałużę) całkowicie zgasł i nie dało się go uruchomić aż nie wysechł. Zacząć sprawdzanie od kabli wysokiego napięcia (jeśli tak to w jaki sposób)? Czy dobrym pomysłem jest sprawdzenie rezystancji izolacji? Jeśli nie to to co innego mogło spowodować takie zachowanie ( dostanie się wody do cylindrów) ? Kolejna sprawa, która dokuczyła pod koniec sezonu jest problem z odpaleniem (problem znikał gdy odpalałem motocykl przy otwartym wlewie paliwa).Dzięki za pomoc dla newbie Miałem podobny problem kiedy złapała mnie burza, w deszcz nie było problemu z przygasaniem czy dławieniem ale kiedy zaczęło porządnie lać Suzuka dostała "czkawki" i omal nie zgasła (zgasło zx9 znajomego)kiedy tylko wjechalismy na stacje pod dach po paru chwilach problem zniknął sam. Cytuj kręciciel obrotów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 10 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2012 nie raz dostałem kopa w bandycie z tego powodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mla Opublikowano 10 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2012 miałem kiedyś Bandziora.... w deszczu woda z przedniego koła waliła prościutko na przewody i cewki zapłonowe....pamietam że wtykałem tam reklamówkę i pomagało ;-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Privat Opublikowano 11 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 Kolejna sprawa, która dokuczyła pod koniec sezonu jest problem z odpaleniem (problem znikał gdy odpalałem motocykl przy otwartym wlewie paliwa).Dzięki za pomoc dla newbieOdpal przy otwartym wlewie i zamknij wlew, jeżeli zgaśnie to na bank odpowietrzenie baku (przy otwieraniu uważaj bo może zrobić podciśnienie i "wyskoczy" Ci paliwo z baku} :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aloha Opublikowano 11 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2012 Odpal przy otwartym wlewie i zamknij wlew, jeżeli zgaśnie to na bank odpowietrzenie baku (przy otwieraniu uważaj bo może zrobić podciśnienie i "wyskoczy" Ci paliwo z baku}Problem był głównie z odpalaniem moto. Na zamkniętym wlewie nie odpala -> otwieram wlew -> silnik zaskakuje-> pochodzi chwile złapał temperaturę to mogłem wyłączyć silnik -> zamknąć wlew -> odpalić bez problemu z zamkniętym wlewem jechać 300km bez żadnego problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 12 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2012 kumpel jak mial przytkane odpowietrzenie baku to raz po otworzeniu baku paliwo wybuchlo mu w twarz, caly byl w paliwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmmarcin Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 Zacznij od sprawdzenia zaworów i podciśnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 (edytowane) Problem był głównie z odpalaniem moto. Na zamkniętym wlewie nie odpala -> otwieram wlew -> silnik zaskakuje-> pochodzi chwile złapał temperaturę to mogłem wyłączyć silnik -> zamknąć wlew -> odpalić bez problemu z zamkniętym wlewem jechać 300km bez żadnego problemu.Prawie jak immobiliser :icon_mrgreen:Dobre na złodzieja Edytowane 12 Lutego 2012 przez zikowski Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aloha Opublikowano 14 Marca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2012 Witam!Jeden problem rozwiązałem polowicznie powodem gaśnięcia podczas deszczu są fajki.Ale tu pojawia się problem w znalezieniu zamienników za rozsądna cenę moto GSF 600 1995 rok VIN GN77B... orginaly kosztują z tego co się orientowałem 120 zł ..... za sztukęGdzieś w necie wyczytałem ze koleś zamontował fajki od VW silikonowe. Czy nie ma przeciwwskazań aby takie wsadzić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.