Skocz do zawartości

Silniki diesla już nie opłacalne?


murgal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tico to inna baja. Teść ma, jeżdżę z nim to zwieracze puszczają. Za miastem na zwykłej asfaltówce 140km/h i niżej nie schodzi. A pierdnięcie spod świateł też ma konkretne. chciałbym takie autko ale bym musiał je uzbroić w tytanową klatkę bezpieczeństwa, w innym przypadku z kobietą i dziećmi nie wyjeżdżam nawet z podwórka. Niebezpieczne auto. już lepiej bym się czuł w Maluchu, też niebezpieczny ale jak ginąć to w klasyku.

 

140 to ja bym się bał tym jechać chyba że jak przeżyję będzie seks z jakąś laską to bym zaryzykował -wyposzczony jestem :D to auto jest tak niestabilne przy wysokich prędkościach nie mówiąc o tym że gwałtowny ruch kierownicą przy 20km/h kończy się dachowaniem :D według testów zedrzeniowych uderzenia w słupek na parkingu przy prędkości 3km/h kończy się rozciąciem auta na 2 cześci, a nawet w książce o nim piszę że w razie niebezpieczeństwa zderzenia czołowego należy uciekać do rowu czy w pole bo daje to większe szanse przeżycia-strefa kontrolowanego zgniotu kończy się na tylnich lampach :D

 

ogólnie żadne stare małe auto nie da ci wysokiego poziomu bezpieczeństwa ale w tico jest najgorzej... no ale masz micrę, masz swifta...

 

akurat małe fiaty sa nieekonomiczne generalnie -126p pali 6-8 dając zawrotne 24KM i zero komfortu jazdy (nawet ogrzewania ), cienko na bajeranckim aisanie też żłopie koło 7 a jak ktoś nie umie obsługiwać manualnego ssania to i 10 się bezproblemowo zadowoli :D uno 1.1 fire pali mniej od gaźnikowego 1.0 czy tam 900, nie wiem jak stara panda mało tych aut....

 

seicento 1.1 koleżance paliło jak mój tikacz nawet w mieście wychodziło 6, ale miejsca też niewiele i 3 furtki tylko, poziomu bezpieczeństwa też szałowego nie było...

 

szkarade 900 ekonomiczne nie jest omijaj-mało cześci pali koło 9-10 też ma skomplikowany gaźnik którego nawet szamani się boja-tak jak w tico....

 

fieste 1.1 brałbym już w podtlenku bo sporo chla w mieście-niby monowtrysk nie ma takich wyjących obrotów na zimnym silniku jak gaźnikowce a pali w mieście 7.5-9l no i cześci droższe niż do dełu czy fjuata....

 

wszystkie stare małe rupiecie gniją-w matizie zaczyna się od podłogi, w tico rdza jest nawet w instalacji elektrycznej i na plastikach (uwaga na układ paliwowy u mnie zgnił bak i przewody i ciągle ciekło )w fieście i fiacie zaczyna się od nadkoli.....

 

swift jest niezniszczalny ale jak już się uda to bardzo drogie są części to samo micra-w końcu mału gówniany ale japończyk...

 

dobra idę wigilię szykować wesołych świąt :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

turbiny po jezdzie sie nei chłodzi, to jakies banialuki

ja tam się nie znam, ale kolega mechanik, spec od diesla nawet żonę nauczył chłodzić ich ibizę tdi, z drugiej strony ja na służbówce pojechałem 80k km skodą z takim samym silnikiem bez najmniejszego dbania o rozgrzewanie i studzenie i calkiem dobrze latała, potem wział ją kto inny i też nie dbał, w końcu jeszcze kto inny ją rozbił ale miała ponad 200K na liczniku i normalnie chodziła

 

oczywiście obecnie gaz dalej jest najtańszym środkiem lokomocji, stare silniki zwłaszcza 8V dobrze na nim latają, w nowszych 16V zdarzają się nadpalenia zaworów, bo LPG ma wyższą temp. spalania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość komandosek

ja tam się nie znam, ale kolega mechanik, spec od diesla nawet żonę nauczył chłodzić ich ibizę tdi, z drugiej strony ja na służbówce pojechałem 80k km skodą z takim samym silnikiem bez najmniejszego dbania o rozgrzewanie i studzenie i calkiem dobrze latała, potem wział ją kto inny i też nie dbał, w końcu jeszcze kto inny ją rozbił ale miała ponad 200K na liczniku i normalnie chodziła

 

(...)

ja miałem "służbową" z przebiegiem 500tys i również nic się nie działo z turbiną, nikt się nie bawił przedtem w studzenie. Działo się za to z przewodem wysokocisnieniowym, łączącym pompe oleju z turbiną, strzelił mi podczas jazdy, 3 sekundy i cały olej znalazł się na asfalcie. Zmęczenie materiału albo uszkodzenie mechaniczne, bo raczej nierealne by sparciał w 4 lata. Raz tez w firmie strzeliła turbina na górze świetej anny, tempomat nie pozwolił samochodowi zwolnić, wyjechała 210 na szczyt.... i to był ostatni akord w życiu turbiny.

Z ciekawości sprawdziłem w instrukcji w skodzie i zaleceń co do turbiny nie znalazłem. Ale może coś w tym jest, tak samo nie było tam napisane by gazowac na zimnym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A diesel ciągnie z dołu, wysoko nie trzeba kręcić. Jest git.

 

to się przejedź kiedyś dużą benzyną

ciągnie od 1tys obr do odcięcia i rzadko kiedy przekraczasz 3tys obr

:flesje:

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie przekonali taksówkarze... bo przeważnie to przyjeżdża taxi w dieslu czyli to sie najbardziej opłaca :icon_mrgreen: jakby sie wozili benzyną to znaczy że sie benzyna najbardziej opłaca... niewiesz na co sie zdecydować? to zamów sobie 3 taxówki ... i sprawdż ile przyjechało benzyn ile LPG i ile diesli :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze z innej beczki. Z kad sciaga sie do PL najwiecej aut ? Jakich aut wyzbywaja sie ludzie krajach zachodnich ? Jakie wiec trafiaja na rynak PL ?

 

Przeciatny Kowalski chcialby auto jak najmlodsze, z jak najwiekszym wyposazeniem, oczywiscie wszystko o za grosze.

 

Jakie auta sa z najwiekszym wyposazeniem ? - Te podad przecietne z mocnym silnikiem - oczywiscie w benzynie.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to możemy sobie produkować włąsne auta a te z Niemiec obłożyć cłem 1000% ... sądziśż ze w PL nie dałoby sie zorganizować takiego planu ?? no chyba tylko politycznie bo budują w PL różne dziwne rzeczy włącznie z tym wynalezieniem grafenu... więc nie pier** że taką łaske robią przepuszczając te auta przez granice.Poradziliby sobie poradzili sankami w zime nie jeżdzili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to się przejedź kiedyś dużą benzyną

ciągnie od 1tys obr do odcięcia i rzadko kiedy przekraczasz 3tys obr

:flesje:

 

1. Znaczy jak duza ? 3 l czy V8 ?

 

2. Ja myslisz, gdy porownas te dwa silniki o tej samej pojemnosci kto wygra ?

 

3. Porownaj sobie dwa modele BMW 530 Di M5, wlasciwie wszysko jest jasne, sprint napewno pojdzie na kozysc M5, jednak przy przyspieszeniach juz w ruchu, o M5 dostaje baty.

 

No to możemy sobie produkować włąsne auta a te z Niemiec obłożyć cłem 1000% ... sądziśż ze w PL nie dałoby sie zorganizować takiego planu ?? no chyba tylko politycznie bo budują w PL różne dziwne rzeczy włącznie z tym wynalezieniem grafenu... więc nie pier** że taką łaske robią przepuszczając te auta przez granice.Poradziliby sobie poradzili sankami w zime nie jeżdzili

 

Misiu, Polska produkowala swego czasu auta, na te z zachodu bylo clo, i w zadnam kraju ost - bloku, nie bylo tylu Mercedesow jak w PL - problem w tym, ze wtedy Ciebie jeszcze na swiecie nie bylo :icon_mrgreen:

 

Pomijam juz fakt, ze totalnie niezrozmiales mojej wypowiedzi. Nikt ikomu nie robi laski, zasada handlu jest prosta, ten pierwszy kupuje towar. ie wezmie Polak, wezmie Arab lub murzyn - kumasz ?

 

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mounthains - Już raz produkowaliśmy samochody jak zauważył KS i może przez krótką chwilę były dobre ale niemiecka konkurencja parła do przodu i sukcesywnie miażdżyła polskie konstrukcje. Obecnie przebicie się z nowym samochodem skierowanym do przeciętnego kupującego byłoby bardzo bardzo trudne z wielu powodów.

A propos grafenu tu http://grafen.pl/ i nawet na wiki twierdzą, że wynaleźli go rosjanie z brytolami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,ciągnie'' to też pojęcie względne :D

 

wolnossący diesel nie ciągnie w całym zakresie obrotów :D

turbodiesel ciągnie na wysokich obrotach kiedy ,,pracuje'' turbo-tak jak mała benzyna....

 

f8c stosowany w tico ma maks moment obrotowy (aż 59Nm :D szokująca wartość moja honda xr600 stary wiatrołap singiel ma 52 :D ) przy 2500obr/min a moc maksymalną przy 5500obr/min

 

chcąc stosować ,,eko driving'' bieg zmieniasz w okolicach 2500obr/min czyli praktycznie jak w dieslu (kumpel fanatyk diesla twierdzi że oszczędna jazda wolnossącym to zmiana biegu przy 2 tys obr-nie wiem nie znam się ale zauważyłem że większość ludzi tak zmienia )

 

przy 2500obr na seryjnym wydechu to nawet w tak gównianym słabo wygłuszonym aucie jak tico nie słychać że ten silnik pracuje więc kto mówi o wyciu :D ?? micra jest lepiej wytłumiona do 4 tys to ni słychać silnika jeszcze mały benzyniak praktycznie nie generuje wibracji na biegu jałowym-nie to co stary klekot który trzęsie sie jak wibrator na jałowych obrotach...

 

i zapewniam cię że przy tych 2500 obr masz w benzyniaku podobne zużycia paliwa i odczucia,,audio wizualno dotykowe'' co przy dieslu....różnica polega na tym że benzyną jak ci się coś przestawi pod kopułą i masz ochotę żeby coś się działo to wciskasz pedał i na wysokich obrotach coś się dzieje a w wolnossącym dieslu czy 2 czy 4 tys obr różnią się tylko natężeniem hałasu :D

 

a to jest maleńka rzedowa trójka -im większy silnik tym lepszy ciąg na niskich obrotach i często niżej maks moment obrotowy...

 

diesel jest mistrzem zużycia na jałowych jak już ktoś wspomniał więc jak pół dnia przestoisz w korku to faktycznie można się zastanawiać nad dieslem...ja mieszkam w małym miasteczku generalnie jako takie korki nie występują chyba że roboty drogowe albo święta czy inna okazja....

 

diesel tak-w ciężarówkach maszynach budowlanych gdzie liczy się żywotność, moment obrotowy i każdy zaoszczędzony litr paliwa jest na wagę złota ale w samochodach osobowych do miasta które rocznie trzasną 10tys km ?? w życiu ....

 

przy 10tys km na paliwie zaoszczedzisz kilka zł a przy używanym aucie musisz liczyć się z naprawami-a diesel zawsze ma droższy w serwisie silnik i mniej zrobisz u siebie w szopie niż w benzyniaku i to nie ważne czy stary wolnossący vs gaźnikowiec z epoki kamienia łupanego czy empeesisreteiiksdei turbo intercoooler ultra vs nowoczesny wielopunktowy wtryskowiec benzynowy....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może Diesel 2T? Tylko gdzie znaleźć auto z takim silnikiem od ciężarówki.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mounthains napisz prosze, ze ty po prostu udajesz i zgrywasz sie w postach.

 

 

Charakterystyki diesla i benzyny nie ma co porownywac. To tak jakby postawic dwie osoby kolo siebie i jedna lubi pomidory a druga ogorki.

 

Na miasto racje bytu ma diesel, niskoobrotowiec, szybko wspina sie na biegi i mozna paktycznie zapomniec o skrzyni, benzyna puchnie, nie da sie ukryc.

A poza miastem, kreta droga, najlepiej jeszcze wsrod drzew, znalezc jeszcze zawodnika do scigania i benzynka wywoluje takiego banana, ze w pale sie nie miesci. Diesel puchnie, meczarnia dla niego totalna.

 

Ktos wspomnial o 306 w dieslu bez turbiny - w zyciu nie jechalem tak nudnym autem. Taczka do przewozenia dupy z punktu A do punktu B.

Pasek z turbina to juz fajna sprawa, ale i tak nie przebije benzyny.

 

 

Odrazu rodzi sie pytanie - nie jezdzilem dwucylindrowymi motocyklami - czy porownanie charakterystyki diesel vs. benzyna mozna porownac do: motocykl czterocylindrowy vs. V2 ?

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Znaczy jak duza ? 3 l czy V8 ?

 

od 2.0 w górę

 

 

2. Ja myslisz, gdy porownas te dwa silniki o tej samej pojemnosci kto wygra ?

 

porównać w czym ?

 

 

3. Porownaj sobie dwa modele BMW 530 Di M5, wlasciwie wszysko jest jasne, sprint napewno pojdzie na kozysc M5, jednak przy przyspieszeniach juz w ruchu, o M5 dostaje baty.

 

 

obydwa w automacie ? :rolleyes:

 

 

 

 

 

Na miasto racje bytu ma diesel, niskoobrotowiec, szybko wspina sie na biegi

 

nie nie i jeszcze raz nie jeśli chodzi o manual. ostatni rok dziennie po mieście kręciłem 200-300km, każda przesiadka do benzyny była gigantyczną ulgą

Edytowane przez enduromaster

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...