Skocz do zawartości

Kto jeździ Yamahą XJ? ( Yamaha XJ600, XJ900 )


Rekomendowane odpowiedzi

Ale oni piszą o tych nowszych, co nie znaczy lepszych :icon_exclaim: xj 600n

http://www.bikez.com/bike/index.php?bike=1355

a tam podają 61 koni

Tak dokladnie :banghead:. Mialem na mysli Dywersje, egzemplarze od 1992 r. w gore. One sa slabsze od starszych (co nie znaczy lepszych :banghead:) XJ-tek, maksymalnie 61 koni. Mam nadzieje ze posiadacze tych sprzetow tez moga sie udzielac w tym watku :biggrin:

 

ja to panowie nie wiem bo nie jezdzilem nigdy tak szybko heh:) moj szedl jakies 180 ale drogi brakło... generalnie to pisalem do yamahy, podalem numer ramy i czekam na odpowiedz. ale sie chlopaki nie spiesza coś bo to bylo 5 dni temu. pytalem tez o to koło zebate do skrzyni co mi padło. a co do v maxa to podaja ze idzie 195km/h fabrycznie. ale nie wiem moze to nie jest licznikowa predkosc.

Pack, rzuc okiem na ten link

http://www.sklepmotocyklowy.pl/index.php?s...tProd&nr_tab=15

tam jest komplet tarcz sprzeglowych za 264 zeta. Nie lepiej kupic takie nowe niz uzywana skrzynie za 200?

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lime ja mam urwany ząb w kole zębatym pierwszego biegu w skrzyni biegów. Sprzeglo mam w bdb stanie:) zeby wymienić to koło zębate musialem rozwalić silnik na czesci pierwsze.

patrz linki:

http://img511.imageshack.us/my.php?image=kol4gz1.jpg

http://img48.imageshack.us/my.php?image=kol1ih8.jpg

http://img293.imageshack.us/my.php?image=kol2qm2.jpg

http://img293.imageshack.us/my.php?image=kol3ix5.jpg

http://img143.imageshack.us/img143/2720/obraz0026vh4.jpg

http://img96.imageshack.us/img96/1010/obraz0027ea7.jpg

milego ogladania jesli jest co hehe:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pack84 do skrzyni dostales sie od gory czy z dolu?? Pytam bo mozliwe ze u mnie jest wyciagniety lancuch przeniesienia napedu (na zimnym silniku wyraznie turkocze, na rozgrzanym rowno pracujacym jest cisza) albo napedu alternatora i chc wiedziec ile bedzie mnie to roboty kosztowac jesli bym sie podjal sam tego wyzwania.

 

Lacuch jest na skuwke czy konieczne jest jego rozkucie??

 

http://img143.imageshack.us/img143/2720/obraz0026vh4.jpg

 

Jesli silnik jest odwrocony a to jest lanuch alternatora to gdzie jest lancuch przeniesienia napedu?? Rozumie ze zebatka na wale korbowym obok tego grubego lanucha napedza lancuch rozrzadu??

 

EDIT

Ps troche popatrzylem w serwisowke. Nie jest przypadkiem tak ze szeroki lancuch napedza walek na ktorym z jednej strony mocuje sie alternator a z drugiej jest zebatka do ktorej dochodzi zebatki za koszem sprzeglowym ktory jest na walku skrzyni??

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedziales sobie siam bekriss. ten szeroki lancuch to lancuch napedu pierwotnego. napedza on wał na ktorym z jednej strony jest altek a z drugiej zebatka w sprzegle. jesli chodzi o to jak sie dostalem to nie ma znaczenia bo silnik sie dzieli na dwie polowki.ja swoj polozylem do dolu cylindrami tak jak widać. odkrecasz sprzeglo, miske olejową i to tyle. odkrecasz wszystkie sruby M8 i M6 i otwierasz. proste jak drut. ale trzeba troche sie pomeczyc ze sprzeglem i poszukac wszystkich srub. ja mialem z jedna problem (byla przy pompie oleju ktora tez trzeba odkrecic). ja mowie ze proste chociaz zajelo mi to jakies 2 dni powolnego grzebania. jak masz pytanka to chetnie odpowiem.

ps ze zmiana lancucha nie tak prosto - wal trzeba ruszac niestety.lancuch jest jednolity bez zapinki. wiesz z czym sie wiaze ruszanie wału... a i cena lancucha niezla 500zł:icon_mrgreen:

pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz. Niestety u mnie w takim razie to lancuch napedu pierwotnego turkocze. Mysle ze pomysle nad jego zmiana kiedy zacznie turkotac nawet na rogrzanym i wyregulowanym silniku.

 

A nie mozna rozkuc lancucha, skuc z nowym, przciagnac lancuch i odkuc stary od nowego?? Powinno to byc wykonalne bo robieranie od gory to duzo zachodu, koszt uszczelem a w moim przypadku brak umiejetnosci takze pewnie i warsztat.

 

Samo rozebranie silnika od dolu raczej nie jest skomplikowane i mysle ze poradzilbym sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hy hy,dziś nie wytrzymałem i zrobiłem ok. 50 km ale pizdgało i jakoś ludziska na mnie dziwnie patrzyli...

ale jeszcze nie kończe :)

Pozdrawiam Leon

 

dzisiaj ktos zielona dywersja przez centrum lublina smigal... ehh musze sie dorobic sam xjty :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bekriss sluchaj sprawa wyglada tak ze nie ma rozbierania silnika od góry czy od dołu w celu wymiany tego łancha. silnik sie rozpolawia w plaszczyznie poziomej i nie mozna mowic ze sie dostaniesz od gory czy od dolu. poprostu musisz na poł go podzielić. na szczescie do tego celu nie trzeba sciagać cylindrów ale trzeba niestety sciagnac lancuch rozrzadu z walkow.

etapy wg mnie to:

zdjecie sprzegła,miski olejowej,zdjecie lancucha rozrzadu w celu mozliwosci poruszania wałem, rozkrecenie silnika - rozpolowienie go. nie trzeba sciagac glowicy atym bardziej cylindrow wiec o jakich uszczelkach tu mowa. koszty "koncza sie" na lancuchu przeniesienia napedu oraz szczeliwie technicznym ( silnik sie sklada na specjalnych silikonach, z reszta fabryka tez go tak uszczelnila jak sie okazalo podczas mojej rozbiorki). zostaje tylko uszczelka pod dekiel sprzegla za 12zł. zeby zalozyc na wał ten lancuch trzeba jakos wyciagnac cylindry od dołu razem z wałem niestety. nie wiem czy wyobrażasz sobie to tak na sucho ale ja tak. a co do skucia tego lancucha to odpada calkowicie. nie da sie tego zrobic bo to nie taki zwykly lancuch. jakbys go widzial to bys zrozumiał. to jest bardzo masywny lancuch szeroki plaski cos a'la pas klinowy tylko metalowy. stary nie da sie. sory za brak polskich znakow ale pissalem podczas kolacji jednym palcem:) masz jakies pytania to dawaj. pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uszczelek to chodzilo mi o to ze gdybym mial rozbierac glowice, cylindry to te uszczelki musialbym wymienic a tanie nie sa (pod glowice 100zl).

 

Kurcze martwi mnie to co piszesz bo wychodzi na to ze jest to kupe roboty. Narazie nie mam sie o co martwic ale poniewaz jestes w temacie wiec pytam.

 

Jestes pewny ze tego lancuszka nie da sie rozkuc?? W koncu jakos zostal skuty w fabryce wiec powinno sie to zrobic i w druga strone. Potrzeba tylko narzedzia. Gdyby bylo to wykonalne to wystarczyloby dostac sie do walu korbowego, rozkuc ten lancuch, skuc z nowym lub jakos w miare trwale zlaczyc, przeciagnac lancuch co byloby mozliwe gdyz luzny lancuch nie lapalby zebow, wywaliz stary a nowy zlaczyc.

 

Roboty niewiele i sprawna reka zapewne w jeden dzien dalalby rade to zrobic.

 

Bo zdejmowac caly wal, wczesniej lancuch rozrzadu, ustawiac potem rozrzad to raz ze kupa roboty dwa ze nie dalbym rady tego zrobic.

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lime ja mam urwany ząb w kole zębatym pierwszego biegu w skrzyni biegów. Sprzeglo mam w bdb stanie:) zeby wymienić to koło zębate musialem rozwalić silnik na czesci pierwsze.

patrz linki:

http://img511.imageshack.us/my.php?image=kol4gz1.jpg

http://img48.imageshack.us/my.php?image=kol1ih8.jpg

http://img293.imageshack.us/my.php?image=kol2qm2.jpg

http://img293.imageshack.us/my.php?image=kol3ix5.jpg

http://img143.imageshack.us/img143/2720/obraz0026vh4.jpg

http://img96.imageshack.us/img96/1010/obraz0027ea7.jpg

milego ogladania jesli jest co hehe:)

 

Q-de nie moglem wytrzymac i musialem zapytac, jak tego dokonales?

Przeciez te skrzynie sa niesmiertelne, moga sie powyrabiac, pokrzywic wodziki, itp, ale zeby zebatka?

Niech zgadne tzw, strzal ze sprzegla i proba postawienia na kolo?

Zgadza sie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bekriss moim zdaniem rozkucie takiego łańcucha jest niewykonalne. Tzn moze i jest ale jego trwałość bedzie mała, to nie jest lancuch ktory mozna sobie od tak wymianiać. to naprawde kawał solidnej kiety. na pewno zakucie jej na skrzyni jest mało prawdopodobne. w fabryce taki łancuch zakuwa sie napewno maszyną "na tasmie" produkcyjnej. pewnie dlatego 500zł kosztuje nowy bo jest odpowiednia technologia jego produkcji - zobacz sobie na serwisówke jak ten łańcuch wyglada na stole - gdzies w hynesie widzialem zdjecie. niestety nie zrobie wiecej zdjęc teraz bo moto mam w garazu u rodziców 50km stąd.

Do Zbiga - nie można mówić ze zebatki sa niezniszczalne zwłaszcza w yamahah (niestety opinie o słabych 2 biegach wlasnie zaczely sie od yamaszek - fzr 600, tunder, aż po najnowsze er 1 i er 6)). one przenoszą jak to wszystko zobaczyłem ogromne obciązenia (zwlaszcza te niższych biegów). nigdy bym nie przypuszczał że skrzynia i te wszystkie biegi mają takie maleńkie zębatki chociaż jak widzisz na fotce wcale zeby nie sa powyrabiane - poprostu walnąl jeden ząb (a mam juz ponad 110tyś przbeiegu). ta od 1 biegu jest chyba najwiekszej srednicy a popatrz sie na fotke, ja nie mam wilekiej łapy a porównaj sobie wielkość moich palców do zebatki, taka zebatka ma szerokosc zeba okolo 1cm a cala miesci sie na dłoni (ok 8 cm srednicy)! dla mnie to nie do wiary ale tak jest. co do moejgo egzemplarza to taki kupiłem, bardzo tanio i jeśli zdobęde tą cześć (bo niby juz znalazlem ale jeszcze nie rozmontowali silników) bede mial na nastepny sezon przygotowany sprzet który w sumie mnie wyniesie jakies 3,5 tyś zł razem z olejami i filtrem.

Zeby uszkodzic bieg wystarczy tak jak podejrzewasz wlasnie strzelic niefortunnie ze sprzegła lub zle zredukować. ja sobie tak na sucho zmieniałem biegi juz po otwarciu silnika i bylem w szoku jak ta maszyneria pracuje, jak wyglada zmiana biegów i na czym polega. Pozdrawiam

 

ps. bekriss ten łancuch ma napinacz także tyle ze hydrauliczny, dlatego na wyzszych obrotach go nie slychac bo dostaje wieksze cisnienie oleju.

a tak wogole to po co chcesz zdejmowac glowice i cylindry? do zmiany tego lancucha nie trzeba. jesli chodzi o góre to sciagasz tylko pokrywe zaworów i tam juz masz wałki.

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...