Fiat Panda 1,3 diesel czy Citroen C3 1,4 HDI

[Dziki_YZF]

Witam!

Biorąc pod uwagę obecne ceny ropy i cudowne cięcie kosztów zastanawiam się nad zmianą auta na ekonomiczniejsze. Pod uwagę biorę Citroena C3 z silnikiem 1,4 hdi oraz Fiata Pandę z silnikiem 1,3 multijet diesel. Chodzi mi o realne spalanie i awaryjność tych aut. Panda na pewno jest tańsza w tym zestawieniu ale czy na pewno lepsza?

Czekam na opinie!

[bonhart88]

panda (w benzynie 1.1), swietnie sie manewruje, cofa, parkuje, wsiada wysiada, tanie czesci no i made in poland. tylko lusterka mikroskopijne

[straycat]

Fiatem Pandą 1.2 jezdzilem na kurie prawa jazdy :P i uważam, że ten samochód jest ciasny, niewygodny, konsola srodkowa uwiera w prawą nogę, drętwo się prowadzi i ogólnie nie wyglada najlepiej.

 

C3 nie jezdzilem, ale jezdzilem jej poprzednikiem, czyli Saxo i uwazam, ze juz saxo to fajniejszy samochod - C3 pewnie tym bardziej.

 

 

Jesli chodzi o koszty eksploatacji i zakupu to z pewnoscia Panda wygrywa.

[maly127]

Nie polecam tego silnika 1,3 MultiJet . Jeżdziłem z takim silnikiem w Fiacie Doblo z 2007roku . Miałem go od nowości .

Do 100tys był w miarę ok ale powyżej tego co chwile coś . Najbardziej poważną awarią było pęknięcie łancucha rozrządu przy przebiegu około 150tys. miesiąc po skończeniu się gwarancji . Naprawa według kalkulacji normalnej wychodziła około 6000tys. zł po dużych rabatach i zadymie w serwisie zapłaciłem 3,5tys. zł . Auto serwisowane na bierząco jak fabryka nakazała . Skończyłem nim jeżdzić przy przebiegu 180tys. Połowa przebiegu zrobiona w trasach połowa w mieście . Auto nigdy nie żyłowane na maksa dbane itp. Po naprawie rozrządu jeszcze wiele innych rzeczy sie psuło np. rozrusznik , zawór Egr , sterownik świec żarowych , świece żarowe i wiele innych drobniejszych rzeczy za które średnio można policzyć około 500zł z wymianą . Ogólnie ja bym juz Fiata w tej chwili nie kupił żadnego

[Fafik]

Jeśli chodzi o spalanie w 1,4hdi to jest ono niewielkie,średnie spalanie oscyluje w granicach 4,5 litra.mamy go w rodzinie od 2 lat i nic się nie popsuło poza wymiana uszczelek pod wtryskami,No ale fakt nie robi on u nas dużo kilometrów.Przy zakupie miał około 85000km

[Domestos_WC]

przede wszystkim nie celowałbym teraz w diesla. Przy obecnych cenach i awaryjności diesla (raz zatankujesz syf i lecisz z kasy), do tego juz potwierdzono ze akcyza idzie w góre, więc ON będzie kosztował ~6 zł, zresztą juz prawie kosztuje, a będzie raczej ponad. Sam zastanawiam się nad zmiana auta na gorsze, niższej klasy, ale mlodsze.

[enduromaster]

kup elpidżi

bezawaryjność benzyny, koszty diesla

 

 

co do uwierania w nogę, to fakt, typowa przypadłość lewarka w desce, w iveco, masterze, sprinterze itp jest to samo, tylko gabaryty inne :icon_mrgreen:

najlepiej wypada według mnie 1.2 69KM, dość mało pali i osiągi w sam raz.

Edytowane 16 Listopada 2011 przez enduromaster

[Vector]

A ja miałem Astrę 3 z 1.3 JTD od Fiata - tą 90 konną wersję. Montują takie we Fiatach, ale nie jestem pewien czy akurat w Pandzie? Nakręciłem tylko 25 tys. więc o awaryjności nie powiem nic, natomiast dynamika i przede wszystkim spalanie po prostu... Super. Pamiętam, że w porywach brał z haczykiem 5 litrów.

 

Sąsiad ma tego Citroena z tym silnikiem, codziennie go widuję więc się chyba nie psuje :bigrazz:

[zajc]

Citroen jakiś taki bardziej ludzki.

Damski, rzekłbym :)

[Gość Zbycho]

Ja tam bym polecił Toyotę Yaris.

Ale nie jestem obiektywny, miałem Yarisa, a w zasadzie żona i dziecko mieli i mają.

Bezawaryjne.

Pali około 5L.

A cytryny, nie wiem czemu. NIGDY. Tak, bez powodu.

[orzech1986]

Fiatowskie silniki 1.3 są bardzo popularne ale niestety awaryjne, spotkałem się już z dwoma przypadkami zerwania łańcucha rozrządu, jeden w suzuki swift przy 160 000(tak, tez ten silnik) i jeden w pandzie ale nie pamiętam przebiegu, fakt są naprawdę dobre jeśli chodzi o osiągi i spalanie, mam w firmie Fiorino z tym motorem i jeździ się świetnie a spalanie nie przekracza 5l chodź by nie wiem jak się człowiek starał a jak bylem go odbierać z salonu to szef próbując mi uciekać Mondeo 1,8tdci nie dawał rady... We Fiorino na pewno wymienialiśmy uszczelniacze na półosiach przy 120 000, więcej grzechów nie pamiętam. Jeśli chodzi o cytryne to 1.4hdi nie spotkałem się z jakimiś awariami (sprzedaje w motoryzacyjny i raczej do silnika nie zdarza mi się za wiele sprzedawać) ale samochód to nie tylko silnik, to francuz i chociaż by z tego powodu bym odpuścił. Ceny paliw są podobne wiec chyba bardziej opłaci się kupić mala benzynę, silniczek w pandzie 1.2 można przy spokojnej jeździe zadowolić 4l/100.

Edytowane 18 Listopada 2011 przez orzech1986

[lukasz-2211]

Osobiście nie brałbym się teraz za zakup diesla - po pierwsze zapowiadane ceny paliwa,a po drugie wcześniej czy później szykuje się większy wydatek!!! Jeśli już to tylko Yaris z 1.4 D4D.

[maly127]

Fiatowskie silniki 1.3 są bardzo popularne ale niestety awaryjne, spotkałem się już z dwoma przypadkami zerwania łańcucha rozrządu, jeden w suzuki swift przy 160 000(tak, tez ten silnik) i jeden w pandzie ale nie pamiętam przebiegu, fakt są naprawdę dobre jeśli chodzi o osiągi i spalanie, mam w firmie Fiorino z tym motorem i jeździ się świetnie a spalanie nie przekracza 5l chodź by nie wiem jak się człowiek starał a jak bylem go odbierać z salonu to szef próbując mi uciekać Mondeo 1,8tdci nie dawał rady... We Fiorino na pewno wymienialiśmy uszczelniacze na półosiach przy 120 000, więcej grzechów nie pamiętam. Jeśli chodzi o cytryne to 1.4hdi nie spotkałem się z jakimiś awariami (sprzedaje w motoryzacyjny i raczej do silnika nie zdarza mi się za wiele sprzedawać) ale samochód to nie tylko silnik, to francuz i chociaż by z tego powodu bym odpuścił. Ceny paliw są podobne wiec chyba bardziej opłaci się kupić mala benzynę, silniczek w pandzie 1.2 można przy spokojnej jeździe zadowolić 4l/100.

Nie wiem jak ty to robiłeś ale ja w Fiacie Doblo z tym silnikiem aby zejść na wynik 6l. jechałem w trasie nie przekraczałem 100km/h i biegi zmieniałem przy około 2500/tys obr. Jeśli chodzi o osiągi też były marne słabo elastyczny i maks jaki jechał to około 155km/h

[orzech1986]

Nie wiem jak ty to robiłeś ale ja w Fiacie Doblo z tym silnikiem aby zejść na wynik 6l. jechałem w trasie nie przekraczałem 100km/h i biegi zmieniałem przy około 2500/tys obr. Jeśli chodzi o osiągi też były marne słabo elastyczny i maks jaki jechał to około 155km/h

 

Fiorino jest mniejsze i dużo lżejsze, w trasie nie przekraczając 100km/h na komputerze potrafiło pokazać się 3,9l/100km. 1.3 występuje tez w kilku wersjach, słabszych i mocniejszych. Ale fakt, nie jechałem nim szybciej niż 140, nie było okazji i pewnie nie poszedł by wiele więcej, ale nie zapominajmy ze to 1.3 w dieslu!

[krzychu-985]

Witam!

Biorąc pod uwagę obecne ceny ropy i cudowne cięcie kosztów zastanawiam się nad zmianą auta na ekonomiczniejsze. Pod uwagę biorę Citroena C3 z silnikiem 1,4 hdi oraz Fiata Pandę z silnikiem 1,3 multijet diesel. Chodzi mi o realne spalanie i awaryjność tych aut. Panda na pewno jest tańsza w tym zestawieniu ale czy na pewno lepsza?

Czekam na opinie!

Co do 1.4 hdi to mogę polecić. Dobry silnik , mało pali i dość zrywny. Jedyna awaria to uszczelki pod wtryskami . Mogę tylko powiedzieć że miałem klienta który na tym silniku zrobił 80 tys km bez wymiany oleju a nogę ma ciężką i przyjechał jak już turbo nie jechało i hydraulika klekotała. Po spuszczeniu oleju było tam tylko troszkę jakiegoś bagna. Co ciekawe po zalaniu świeżego oleju turbo załapało i silnik chodzi do teraz tylko hydraulika się tłucze. Tak więc silnik idioto odporny bo gość do teraz ( a ty było 2 lata temu) jeździ i nie wymienia oleju.