Czy przekraczasz dozwoloną prędkość jadąc moto?

[rexar]

w mieście dopiero jest FUN :icon_mrgreen: a 50 albo 60 w kółku czerwonym to śmieszna sprawa :buttrock:

 

No staram się nie przekraczać ale czasami napędza mnie widok pięknych dupesi, które przechodzą obok na chodniku i jakoś manetka sama idzie w doł - dziwne :rolleyes:

[beeeginer]

No staram się nie przekraczać ale czasami napędza mnie widok pięknych dupesi, które przechodzą obok na chodniku i jakoś manetka sama idzie w doł - dziwne :rolleyes:

hmm to ja mam troszkę do tego inne podejście... po prostu lubię zapie**alać :buttrock: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

[oil]

jak pusta droga to cisne,czasem nawet ponad 100 proc przekraczam ale potem mam wyrzuty sumienia :icon_biggrin:

[shuy]

Nicki głosujących widać, jeśli zalogujesz się jako gość :)

 

W ogóle ankieta jest do bani. Prawdziwi twardziele przekraczają prędkość idąc pieszo.

 

edit: kiedy to pisałem temat przeglądało 3 gości :buttrock:

Edytowane 30 Sierpnia 2011 przez shuy

[Gość Zbycho]

Ja napisałem że więcej niż 100%.

Po przeczytaniu całego wątku stwierdzam, że oczywiście się pomyliłem.

Miała być pozycja pierwsza, NIGDY, ale to nigdy nie przekraczam dozwolonej prędkości.

Piractwo drogowe potępiam w całej rozciągłości.

Jak widać, nie ma emoticonów, znaczy post jest jak najbardziej poważny.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:icon_razz: :icon_razz:

[maniek_7]

Ja nie wiem o czym mówicie. Ja tam nie patrzę na prędkościomierz - jestem skoncentrowany na drodze, na znakach (pionowych, poziomych i nad głową), na innych uczestnikach ruchu, pieszych, stanie drogi itp. Ale porównując swoją prędkość z innymi uczestnikami wychodzi, że jeżdżę jak najbardziej z ogólnie przyjętymi normami :biggrin:

[ElwisDB]

w mieście dopiero jest FUN :icon_mrgreen: a 50 albo 60 w kółku czerwonym to śmieszna sprawa :buttrock:

Bo dla motocykli to w milach podane :)

[Ogonnek]

Elwis prawde mówi dla moto to jest w milach czyli nie wiecej niż 60 % jak warunki na to pozwalają.

[Shinigami]

Ja jeżdżę szybko i bezpiecznie :) Moje motto zawodowe to "Snickers ! I jedziesz dalej." chyba, że jeszcze nie wyszedłem z mieszkania to "Lion radzi: nie siedź w domu" :lalag:

[enduromaster]

Ja jeżdżę szybko i bezpiecznie

 

ale jest sporo osób które jeżdżą wolno i niebezpiecznie, o nich nie wolno zapominać :icon_exclaim:

 

 

 

najlepsza odpowiedź to :

prędkość dostosowana do warunków panujących na drodze :crossy:

[stoodent1]

Bardzo rzadko patrzę na zegary prędkość raczej określam po dźwięku silnika :)

[shuy]

Bardzo rzadko patrzę na zegary prędkość raczej określam po dźwięku silnika :)

Łatwiej po dźwiękach syreny i błyskach koguta w lusterku.

[dudek146]

Ja nie wiem o czym mówicie. Ja tam nie patrzę na prędkościomierz - jestem skoncentrowany na drodze, na znakach (pionowych, poziomych i nad głową), na innych uczestnikach ruchu, pieszych, stanie drogi itp. Ale porównując swoją prędkość z innymi uczestnikami wychodzi, że jeżdżę jak najbardziej z ogólnie przyjętymi normami :biggrin:

 

 

Mam prawie dokładnie tak samo, nie jest ważne czy jadę motocyklem czy samochodem - zawsze patrzę się na drogę i warunki na niej panujące, na prędkościomierz patrzę się dopiero gdy wiem, że "miśki" stoją lub przed czynnymi fotoradarami.

[soulreaver]

Nicki głosujących widać, jeśli zalogujesz się jako gość :)

 

W ogóle ankieta jest do bani. Prawdziwi twardziele przekraczają prędkość idąc pieszo.

 

edit: kiedy to pisałem temat przeglądało 3 gości :buttrock:

Edytowane 31 Sierpnia 2011 przez soulreaver

[beeeginer]

Bo dla motocykli to w milach podane :)

tak tak... milach morskich :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: