Skocz do zawartości

Dosiad- pozycja za kierownicą


tiger666
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W sumie życie weryfikuje wszystko. A czas okrążenia jest najbardziej miarodajny.

 

Zgadza się - wszyscy pewnie chcemy jeździć jak najszybciej. Tyle, że jedni idą prosto: byle jak, byle szybciej, może się uda (a niestety nie zawsze się udaje, zwłaszcza gdy kumple latają dłużej i im się udaje).

 

A inni idą być może bardziej okrężną drogą, ale ja wierzę, że na końcu to oni będą szybsi :buttrock:

 

 

Tak samo jak byłem ostatnio w Terlicku na wyścigach, to wielu kierowców też jest wygiętych w paragraf. Profesjonalnych kierowców wyścigowych z licencją! Troy Corser jest kolejnym przykładem, osoby która nie do końca stosuje się do zaleceń instruktorów. A to właśnie na niego mówią Mr "Superpole". Bayliss to samo. Wiec moim zdaniem każdy powinien jechać tak, by czerpać z tego największą przyjemność, frajdę.

 

Zawodników starej daty typu Mamola czy Doohan bym w to w ogóle nie mieszała, bo trzeba pamiętać, że motocykle wtedy były inne, wiedza na temat techniki też inna (przecież przeciwskręt to chyba zaistniał w latach siedemdziesiątych - ale nie jestem pewna, niech mnie ktoś poprawi). A dziś choćby Elias - jeździ na skoliozę i regularnie zamyka stawkę z kilkudzisięciosekundową stratą. Podobno to właśnie z powodu tej pozycji nie może dogrzać tylnej opony. Nie wiem, ale może coś w tym jest.

A jaką pozycję ma Lorenzo (choć go nie lubię - doceniam) czy Marquez?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś jak z używaniem słowa "motor" :biggrin: świeżak od razu cię poprawi że "motocykl" doświadczony oleje...

 

Ja jestem świeżak, mówię "motor" ale nikt mnie nie poprawia :bigrazz:

 

A jaką pozycję ma Lorenzo (choć go nie lubię - doceniam) czy Marquez?

 

Ja zamierzam nakleić sobie plaster na nos jak Simoncelli. Będę stawiał zewnętrzną nogę na podnóżku jak on i na bank wyrwę sekundę na Radomiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem świeżak, mówię "motor" ale nikt mnie nie poprawia :bigrazz:

 

 

 

Ja zamierzam nakleić sobie plaster na nos jak Simoncelli. Będę stawiał zewnętrzną nogę na podnóżku jak on i na bank wyrwę sekundę na Radomiu.

 

 

O właśnie! I jeszcze przy hamowaniu musisz tak nogę wystawiać jak Rossi i paru innych :icon_mrgreen:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gadasz bzdury - bez urazy

Widzisz :icon_biggrin: świeżaki zawsze się tak unoszą...

Pojeździsz trochę, przejdzie ci-nabierzesz dystansu do pewnych spraw... chodź najprawdopodobniej w międzyczasie zmienisz hobby na inne "modne" :buttrock:

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troy Corser jest kolejnym przykładem, osoby która nie do końca stosuje się do zaleceń instruktorów. A to właśnie na niego mówią Mr "Superpole". Bayliss to samo. Wiec moim zdaniem każdy powinien jechać tak, by czerpać z tego największą przyjemność, frajdę.

 

 

Dlatego ja już tu chyba nic pisał nie będę. Szkoda czasu i nerwów. Jak tutaj najmądrzejsi piszą, jak jeździć po ulicy i że na ulicy trza być na torze - a zaraz potem czy przedtem piszą że po ulicy mało jeżdżą - to własnie to jest takie pierdolenie o Szzzopenie ;)

 

Bayliss i Elias zawsze jeździli inni niż wszyscy - i ch*j komu do tego? Bayliss zgarnął wiele majstrów, a Elias ostatnio Moto2 - i dopiero na poziomie MotoGP gdzie pozycja jest mega wazna a w sumie nie tyle pozycja co rozłożenie masy aby mocno dogrzac tył - dopiero tutaj widać że wymięka.

...to nie motur, LECZ TWA BANIA
...WYMAGA... tuningowania!

https://www.facebook.com/pawel.rinas.przybylski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę bardzo

stoner.jpg

:D

ja jeżdżę dokładnie tak :PP

 

Dzięki slusar :D Oh, jak ja uwielbiam oglądać jazdę Stonera. Jego foty na Ducati są boskie :notworthy:

 

Skoro go tak uwielbiasz - to zobacz na STOPĘ - z samymi palcami na podnózku to by może zrobił i slajda ale po trawie ;)

 

Myślicie że Elias dał by radę w Radomiu?

 

 

Czyś Ty obłupiał... Boga w sercu nie masz... ONA MA ZŁĄ POZYCJĘ !!!

...to nie motur, LECZ TWA BANIA
...WYMAGA... tuningowania!

https://www.facebook.com/pawel.rinas.przybylski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz :icon_biggrin: świeżaki zawsze się tak unoszą...

Pojeździsz trochę, przejdzie ci-nabierzesz dystansu do pewnych spraw... chodź najprawdopodobniej w międzyczasie zmienisz hobby na inne "modne" :buttrock:

 

Haha - i tu trafiłeś kulą w płot! Doświadczenie w "B" mam 25-letnie i nawinęłam w samych firmach ponad 700 000km. W jeździe motocyklem faktycznie znacznie mniejsze, bo od 2006 nawinęłam zaledwie ok. 40 000 km. Ale, wbrew pozorom nie traktuję tego jako modne hobby :biggrin:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie wiem tyle, że w razie jakiegoś błędu motocykl nie pogłaszcze po główce i nie powie 'nic nie szkodzi, następnym razem Ci sie uda', a wręcz odwrotnie nie dosyć że poobijasz sie to jeszcze wciągnie Cie w koszty i spowoduje straty moralne ;D To tylko maszyna, ale ma dusze i potencjał :P Ja podchodze do tego innaczej...woel zapytać 1.000 osób co do techniki, ale mieć pewnośc ze robie to na 100% dobrze i stawiac sobie poprzeczke stopniowo, zaczynając od takich banałów jak cohciażby pozycja za kierą ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro go tak uwielbiasz - to zobacz na STOPĘ - z samymi palcami na podnózku to by może zrobił i slajda ale po trawie ;)

 

Wymiękam w tej dyskusji :) W końcu to już nie wiem czy mam siedzieć jak Doohan czy jak Stoner czy jak stunter na gixerze. Zapytam pana po lejbach.

 

A poważnie - obstawiam że u Eliasa to nie problem z pozycją. Przy jego umiejętnościach jestem pewien że bez problemu mógłby zmienić pozycję, gdyby tylko to było jego problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie wiem tyle, że w razie jakiegoś błędu motocykl nie pogłaszcze po główce i nie powie 'nic nie szkodzi, następnym razem Ci sie uda', a wręcz odwrotnie nie dosyć że poobijasz sie to jeszcze wciągnie Cie w koszty i spowoduje straty moralne ;D To tylko maszyna, ale ma dusze i potencjał :P Ja podchodze do tego innaczej...woel zapytać 1.000 osób co do techniki, ale mieć pewnośc ze robie to na 100% dobrze i stawiac sobie poprzeczke stopniowo, zaczynając od takich banałów jak cohciażby pozycja za kierą ;p

 

I to wydaje mi się słuszne podejście :biggrin:

 

 

 

A poważnie - obstawiam że u Eliasa to nie problem z pozycją. Przy jego umiejętnościach jestem pewien że bez problemu mógłby zmienić pozycję, gdyby tylko to było jego problemem.

 

To raczej niezupełnie jest takie proste. W końcu nawyk jest drugą naturą człowieka :biggrin:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...