opuszcam ten piękny kraj

[forrest2000]

Super sprawa !!! Wrócisz do kraju początkiem przyszłego sezonu. Nie będziesz musiał patrzeć jak w garażu tęskni moto!

[abu]

plan jest taki, w Bolu kupie mieszkanie i będę je wynajmował turystom, a sam będę wracał na czerwiec-sierpień do PL, ale wiadomo, plany.

[adrian44]

Ty do ciepłego... a ja do Szwecji z powrotem :), niedługo przyjdzie zima i norma -25, 30*Celsjusza ;D, ja nie chciałem żeby moje moto stało bezużyteczne i sprzedałem parę dni temu ;) powodzonka!

Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez adrian44

[soulreaver]

szef dziś dał zielone swiatło, we wrzesniu wyjeżdżam na pół roku do Chorwacji, wynająłem mieszkanie na wyspie Brać w miejscowości Bol.

Zajebiście sie cieszę, nie znoszę śniegu i jesiennych pluch

 

Zazdroszczę, gul mi skoczył :D .

[abu]

Już jestem na miejscu, od soboty. Lampa jak sierpniu. Turystów może 1/4 tego co w sezonie, morze ciepłe. Jedynie szkoda mi, że nie wpadłem na taki pomysł wczesniej. W sobotę płyne na tuńczyki :D

[lukimaster]

A u nas leje jak z cebra :icon_razz:

[Saltus]

kur** jeszcze go pocieszaj :evil:

[Digidy]

hej,

 

ja tez jestem 4 tys km od polandii ( w chorwacji to zimno i bliziutko z polski ) , i za oknem mam 40 stopni, na szczęście wszędzie tu jest klima ;)

Edytowane 22 Września 2011 przez Digidy

[Bimbak]

dlaczego ... ja ... tu ... zajrzałem ... ;(

[duddits]

dlaczego ... ja ... tu ... zajrzałem ... ;(

Typowo polskie podejście. Pomyśl sobie tak: "skoro inni mogą to ja też" :)

Zwłaszcza teraz, kiedy podróżowanie jest naprawdę proste. Nasi rodzice, którzy żyli w poprzednim systemie nie mieli takich wygód.

[Bimbak]

2 razy w tym roku wybierałem się do Chorwacji i :angry: nic z tego nie wyszło. Wiem jak łatwo teraz mamy bo w zeszłym roku tak sobie pojechałem do Rumunii. Pretensje za ten rok mam wyłącznie do siebie. Cieszę się dla abu, ale mnie się nie udało i teraz żal powrócił i dupe ściska ;(

Inni w tym roku mogą, a ja z przyczyn nieobiektywnych nie - ot tyle. :icon_rolleyes: ;)

[Olsen]

Zajebista opcja taka praca zdalna przez Internet połączona z emigracją czasową lub na stałe do cieplejszego kraju. Gdyby nie fakt, że z pewnych powodów lubię siedzieć w Polsce od wiosny do jesieni, już by mnie tu nie było. Tak więc póki co wyjeżdżam jedynie na część zimy (styczeń i luty; grudzień spędzam w Warszawie, choć raz udało mi się nie doświadczyć mrozów - wyjechałem w październiku, a wróciłem w kwietniu). W tej chwili u mnie stosunek pracy wykonywanej w domu (co nie zawsze jest równoznaczne z pracą_przez_Internet) do tej poza domem wynosi 50:50, ale może to się zmieni. Nie wiem jednak, czy siedząc np. w Tajlandii chciałoby mi się pracować dla klientów z Polski. Być może rozejrzałbym się za czymś na miejscu.

[ajriszkofi]

A jaka teraz pogoda w Chorwacji? Da się jeszcze na chwilę w Adriatyku zanurzyć?

[abu]

Morze jest jeszcze ciepłe, ale tak 2-3 dni w tygodniu pogoda jest taka sobie, w sensie, temperatura spada do 25* i jest duze zachmurzenie, słońce też nie daje tak ostro jak lipcu, ale nadal jest ciepło, chociaż wiatr już robi sie chłodny jak sie jest w cieniu. Rubki biorą jak szalone, w czwartek wyciągnąłem 1/2 kilogramowgo wargacza :D

 

Polecam kwaterey u ludzi, u któryh mieszkam:

stacjonarny (tu kobieta nie zna angielskiego, tylkoch chorwaki/rosyjski) 0038521635313

komórkowy (facet zna angielski) 00385915266167

 

trzeba się powołac na Petera z Polski i zrobią super cenę.

 

Ew. proszę pisać na PW i wszystko zorganizuję, dam znac jak najlepiej/najtaniej sie dostać do miasta.

[drzewo]

Tylko co to za jest przyjemność gdy trzeba pracować, upał na zewnątrz i człowieka ro...la od środka, żeby iść pobyczyć się na plaży :) Eeeeeee to już wolę cztery pory roku. W zime zawsze można się oddać innemu hobby - chlaniu. :)