Homologacja reflektora

[dżej_si]

Witam,

dzisiaj zatrzymał mnie policjant do rutynowej kontroli. Oglądał motocykl na prawo i lewo, i mimo, że miał podstawy przyczepić się do innych rzeczy, to on akurat przyczepił się do świateł, a konkretnie do świateł pozycyjnych i reflektora. Twierdził, że na pozycyjnych światło przednie nie powinno się świecić na pomarańczowo (tu mu przyznaję rację), ale po "wsadzeniu" głowy w reflektor zarzucił mi także, że nie ma on dopuszczenia na Europę. Na moje pytanie, czym się w takim razie różni reflektor "na Amerykę" od reflektora "na Europę" odpowiedział, że w Stanach są światła symetryczne, a w Europie asymetryczne. Na moje zdziwienie, że może to dotyczyć aut, ale nie motocykli odpowiedział, że w tych reflektorach inna jest kreska światła.

Co Wy na to? Czy muszę zmienić reflektor, jak sugerował "Pan władza"?

[pitersky]

Na pewno miał rację co do symetryczności świateł. I fakt, że homologacja jest amerykańska, czyli nie europejska, czyli nie jest to legalne :)

[MYCIOR]

nie doświetla Ci pobocza w reflektorze z usa.

 

pzdr

[_Monter_]

Miał zupełną rację. Hamerykańskie swiatła nie doswietlaja pobocza i nie można ich używać w EU.

Ale...zależy to od stacji diagnostycznej :icon_razz:

Zabrał Ci dowód?

[marian65]

_Monter_-nie sugerował bym się pieczątką stacji diagnostycznej.Kiedy tydzień temu byłem na przeglądzie erłanem to diagnosta wyszedł przed halę,zapytał ile toto jedzie,sprawdził światła i zażyczył sobie za pieczątkę.Nie sprawdził nawet hamulców a co tu mówić o homologacji reflektorów.Niestety upierdliwy glina nie przepuści takiej okazji żeby nas złupić więc lepiej sprawdzić samemu jeśli moto było sprowadzone.Ktoś na forum nawet podawał takie kody ale nie chce mi się szukać. :buttrock:

[_Monter_]

Źle mnie zrozumiałeś Marian. Miałem na myśli właśnie fakt, że jeśli gliniarz się czepi to i tak diagności podbijają bez większego problemu tylko trzeba dobrze trafić.

[dżej_si]

Miał zupełną rację. Hamerykańskie swiatła nie doswietlaja pobocza i nie można ich używać w EU.

Ale...zależy to od stacji diagnostycznej :icon_razz:

Zabrał Ci dowód?

 

Nie, nie zabrał, ale się głośno zastanawiał, czy mi zabrać. Ponieważ rozmowa przebiegała kulturalnie i bez emocji, wystarczyło mu że mu powiedziałem, że coś z tym zrobię.

[_Monter_]

Dla d... osoby, która dała mi minusa (nie wzrusza mnie on) chciałbym wytłumaczyć, ze nie ma bladego pojęcia jak wygląda smuga światła z takiej lampy i ze nie przeszkadza to w jeżdżeniu nocą. To nie angielska lampa, która razi po gałach nadjeżdżających z naprzeciwka. Diagności to wiedzą i dlatego niektórzy się nie czepiają.

Edytowane 27 Czerwca 2011 przez _Monter_

[Limo]

Ja myslalem ze symetryczne lampy sa legalne w PL. Wazne zeby nie oslepiac jadacych z naprzeciwka. A to czy oswietla pobocze czy nie to juz drugorzedna sprawa.

[dżej_si]

Ja myslalem ze symetryczne lampy sa legalne w PL. Wazne zeby nie oslepiac jadacych z naprzeciwka. A to czy oswietla pobocze czy nie to juz drugorzedna sprawa.

Kontrolujący mnie policjant powiedział, że wszedł nowy przepis od 1 stycznia.

[Limo]

Dobrze wiedziec. Dzieki

[jeszua]

Kontrolujący mnie policjant powiedział, że wszedł nowy przepis od 1 stycznia.

 

dla swojego spokoju, a naszej informacji, mógłbyś poszukać jaki - jeśli pamiętasz co powiedział mundurowy

jsz

[dżej_si]

dla swojego spokoju, a naszej informacji, mógłbyś poszukać jaki - jeśli pamiętasz co powiedział mundurowy

jsz

Niestety nie jestem w stanie zaspokoić Twojej ciekawości, ponieważ koleś niczego specjalnego nie powiedział. Kiedy mu powiedziałem, że podczas przeglądu diagnosta sprawdzał światła na ścianie i nawet słowem nie zwrócił mi uwagi, że coś może być nie tak, odpowiedział mi, że od 1-go stycznia zmieniły się przepisy. Nie miałem okazji go zapytać, co za przepisy, bo akurat jego kolega namierzył gościa z Emiratów, którego skasowali na "pińcet", a ja nie chciałem na siłę przedłużać rozmowy, bo też miałem coś na sumieniu (na co władza nie zwróciła dotychczas uwagi).

Ale popytam wśród znajomych i jak tylko coś będę wiedział, to niezwłocznie Was o tym poinformuję.

JC

[kiler]

bez względu na to czy lampa świeci w niebo na 40 kilometrów czy na 2 metry przed moto i co 3 godziny trzeba do niej dolewać nafty dopóki nie ma znaczków E to kto będzie chciał się do niej doczepi . A to czy oślepia innych czy czegoś tam nie oświetla/doświetla ??? Jeśli "władza" będzie przyjaźnie nastawiona to odpuści a jeśli będzie się chciał przyczepić to właśnie za brak wspomnianego E się doczepi . Tak było przed zmianami rożnych dziwnych przepisów i po zmianach

[soulreaver]

bez względu na to czy lampa świeci w niebo na 40 kilometrów czy na 2 metry przed moto i co 3 godziny trzeba do niej dolewać nafty dopóki nie ma znaczków E to kto będzie chciał się do niej doczepi . A to czy oślepia innych czy czegoś tam nie oświetla/doświetla ??? Jeśli "władza" będzie przyjaźnie nastawiona to odpuści a jeśli będzie się chciał przyczepić to właśnie za brak wspomnianego E się doczepi . Tak było przed zmianami rożnych dziwnych przepisów i po zmianach

 

Ale przecież E mają również angielskie lampy... W niektórych motocyklach nie ma żadnych oznaczeń na kloszu lampy. Jak w takiej sytuacji policja sprawdza czy lampa jest homologowana?