Skocz do zawartości

Bardzo kosztowna chwila zapomnienia


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Bibor...powoli sklejam się do koopy. W połowie lipca dowiem się czy mi zdejmą gips i rehabilitacja czy jeszcze polatam z nietypowym obuwiem.

A co do rozsądku...to chyba jednak jest rozsądek i czas pomyśleć o bliskich mi osobach i również o sobie. Skończyły mi się nogi do łamania. Armatura była gdzieś w moich planach i moze czas je zrealizować. Moze kiedyś jeszcze zafunduje sobie SM i wtedy będę wyżywał się na winklach. Na dzień dzisiejszy jestem trochę zmęczony akcjami z łamaniem się.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monter - nawet jak będziesz jeździł armaturą to dalej będę Ci machać na drodze :D - najważniejsze jest to co napisał bibor80, żebyś się pozrastał i dalej czerpał przyjemność z jazdy.

"... zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bibor...powoli sklejam się do koopy. W połowie lipca dowiem się czy mi zdejmą gips i rehabilitacja czy jeszcze polatam z nietypowym obuwiem.

A co do rozsądku...to chyba jednak jest rozsądek i czas pomyśleć o bliskich mi osobach i również o sobie. Skończyły mi się nogi do łamania. Armatura była gdzieś w moich planach i moze czas je zrealizować. Moze kiedyś jeszcze zafunduje sobie SM i wtedy będę wyżywał się na winklach. Na dzień dzisiejszy jestem trochę zmęczony akcjami z łamaniem się.

 

Tiaa...gnaty się goją szybciej niż psychika.Może to i dobry pomysł z tą armaturą.Pomoże Ci pozbierać się do kupy.Na razie wracaj w pełni do zdrowia. :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_Monter_-Planujesz zakup armatury ale bez urazy-umiesz na czymś takim jeździć? Ja myślałem że umiem na wszystkim :banghead: ale o mały włos nie rozwaliłem w sobotę Harleya z lat 70 przerobionego przez Niemca ala easyrider (koza na dłuugim widelcu,przednie koło z rowerka dziecięcego i wydechy za plecami w kształcie saksofonu plus tona chromu).Na winklu który biorę bez kolana przy 100/godz a który próbowałem przejechać Harleyem 60/godz przeżyłem szok !Przy próbie mocniejszego pochylenia maszyneria chciała się przewrócić i tarła o asfalt a bez jechała na wprost!Szczęście że nic nie jechało z przeciwka ale Helmut i tak chciał mi obić ryło za przytarte podnóżki.Nigdy w życiu nie wsiądę już na cuś takiego chociaż Niemców się nie boję... :buttrock:

Edytowane przez marian65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Marian, śmigałem armaturami i radzę sobie. Sam nie wiem co kupię. Narazie muszę się wylizać do końca a potem będe myślał. Mam czas :icon_mrgreen:

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten gips Ci juz sciagneli ?

 

pozdrawiam

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go naked Monter. Wiatr będzie skuteczniej hamował twoje zapędy tak samo jak na armaturze, a przynajmniej w przypadku konieczności chwilowego zmniejszenia prędkości masz coś co nazywa się w pewnych kręgach hamulcami. Ponoć ludzie tego używają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...