Skocz do zawartości

zakrety


oil
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wracajmy do tematu.

Jeżdżąc z kursantami robię im niespodziankę: w trakcie pokonywania zakrętu odchylam się na zewnętrzna.

Reakcje kursantów są różne, często dość śmieszne. Jednak sytuacja ta zmusza do odważnego wypychania kierownicy, by kierować motocykl po żądanym torze jazdy. Po prostu masa pasażera (100 kg) mocno utrudnia wykonanie skrętu, zwłaszcza przy prędkościach poniżej progu równowagi.

Skoro już siedzę z tylu, to niech chociaż coś się dzieje :-)

 

Śmiesznie będzie jak szybko wrócisz do prawidłowej pozycji.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem przyjemność poznac Tomka Kulika. :icon_razz: Facet słucha dobrej muzy miedzy innymi jazzu :icon_biggrin: Kiedys w Olsztynie pod Częstochową nocowalim w jednym pokoju z babami. Nie wiem czy pamięta ale pozdrawiam :buttrock:

 

PS: ....ostra jazda wtedy była pod zamkiem :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Edytowane przez Ksylo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, ja rozumiem sympatie, antypatie, porachunki, czy inne niesnaski.

Jednak nieco niedobrze mi się robi, gdy czytam, jak jedzie się człowiekowi, który nawet nie ma szansy się obronić.

 

Krzywer, o niego się nie martw - on o tym wie i leje na to :biggrin:

 

Ale zdecydowanie będzie lepiej, jak wrócimy do zakrętów.

Edytowane przez piórko

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzywer, o niego się nie martw - on o tym wie i leje na to :biggrin:

 

Ale zdecydowanie będzie lepiej, jak wrócimy do zakrętów.

piórko, a ja lubię ten prawy winkiel koło Ciebie jadąc od Legionowa :D

Zresztą w drugą stronę też.

Tylko uważać tam trza, bo się "przejechać" można...

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde 17 stron o tym jak sie wychylac kiedy tylko 2 mozliwosci sa... :)

 

Widać tak samo jeździsz, jak operujesz ojczystym językiem.

 

 

Bravo, jezeli pilotujesz tak jak operujesz j. ojczystym, to podejrzewam, ze drugiel Wrony z Ciebie nie bedzie :icon_mrgreen: A co do Twojej wiedzy teoretycznej to nie dwa a trzy sposoby - to tak na marginesie :icon_mrgreen:

 

Czy Ty posiadasz motocykl?

 

Nie trzeba poiadac motocykla aby jezdzic. :icon_mrgreen:

 

Zawsze jednak mozna napisac, ze sie ma i, ze sie jest miszczem :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bravo, jezeli pilotujesz tak jak operujesz j. ojczystym, to podejrzewam, ze drugiel Wrony z Ciebie nie bedzie :icon_mrgreen: A co do Twojej wiedzy teoretycznej to nie dwa a trzy sposoby - to tak na marginesie :icon_mrgreen:

Kto jak kto ale Ty nie powinieneś się wypowiadać o Tym jak operować językiem polskim (nie napisałem ojczystym bo to nie jest Twój ojczysty) :D

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sherman taka moja skromna rada, kup sobie dwie książki. Przyspieszenie część I i II, potem obejrzyj DVD,

 

Mam obydwie (i to w wersji papierowej, nabyte w drodze kupna), mam też DVD. I jest tak jak wół (strona 72 wydania polskiego):

"Zamknięcie przepustnicy (rekacja obronna numer jeden) i mocne ściskanie manetek (numer dwa) tworzą morderczy duet. Standardowy efekt odcięcia gazu, kiedy ślizga się tył, to gwałtowne odzyskanie przyczepności i postawienie motocykla. To pierwszy etap hightside'u".

 

Hmmm, coś jeszcze? :blush:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to jedyne zakręty w okolicach Stolicy:)

W zasadzie to jedyny zakręt i to nie byle jaki. W prawo i w dół, albo w lewo i pod górę :).

Reszta to łuki jakieś takie, nuuuda. Chociaż obiło mi się o uszy, że niektórzy lubią tam zaje*ać w rowerzystę :bigrazz:

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reszta to łuki jakieś takie, nuuuda. Chociaż obiło mi się o uszy, że niektórzy lubią tam zaje*ać w rowerzystę :bigrazz:

Prawda, byłem przy tym (znaczy jechałem jako pierwszy).

Na motocyklu, nie na rowerze :)

http://gomoto.tv/

naszym motorem jest pasja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...