Skocz do zawartości

zakrety


oil
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Sherman taka moja skromna rada, kup sobie dwie książki. Przyspieszenie część I i II, potem obejrzyj DVD, zrozumiesz.

YUBY, jeśli masz/dysponujesz, to ja się chętnie zapożyczę u Ciebie na w/w pozycje.

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sherman taka moja skromna rada, kup sobie dwie książki. Przyspieszenie część I i II, potem obejrzyj DVD, zrozumiesz.

Chyba że wolisz się wybrać na doszkalanie wiosną.

 

Po co czekać do wiosny? Wybierze się zimą na wykład do gościa od książkowej wiedzy, tam sobie w jeden wieczór porobi notatki i będzie brylował w internetach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twist of the wrist vol.1 można już sobie darować, chyba że ze względów historycznych :)

Druga część jak najbardziej polecam, przystaje, że tak powiem do aktualnej rzeczywistości.

 

 

A propos filmów: jak ktoś ma możliwość obejrzeć to polecam też część pierwszą TotW, fajnie sobie pooglądać jak chłopaki w latach 80. XXw. wyglądali i czym jeździli :) :lalag:

 

UPDATE: coś widzę, że ścigacz.pl jakieś książkowe promocje wprowadził, więc jest okazja za dobre pieniądze kupić:

http://sklep.scigacz.pl/poradniki-motocyklowe-c-428_647.html

Edytowane przez duddits

http://gomoto.tv/

naszym motorem jest pasja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak natrząsać się z samego siebie nawet o tym nie wiedząc.

 

W homologowanym moto lusterek na torze nie składa się żeby być szybszym, ale skąd internetowe misie mają to wiedzieć.

 

Tutaj jest, ok. 0:30:

 

http://www.youtube.com/watch?v=sxODoscChNo

o qr*a mistrzu ucz! ironii nie poniał?! moze rzeczywiscie musze rozkminic wplyw ust. lusterek na superszybkim torze w Radomiu

jak to bylo..."nie ma to jak natrzasac sie...

zapraszam na PW jak jeszcze chcesz sie troche "poprzepychac" (edit: bez skojarzen:P)

Edytowane przez kacper1r6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale macie fazę z tymi uprawnieniami...

Nie chodzi tylko o uprawnienia. Chodzi też o ubezpieczenie, wpis do rejestru działalności gospodarczej, płacenie podatków, etc...

Ale jest ważniejsza sprawa: jeżdżenie. Kto go widział na torze?

Kilka lat temu, kiedy pracowałem z Piotrkiem Gadajem, rzeczony delikwent negował sens ścigania się na zawodach, choćby amatorskich...

Koleś podważa umiejętności Artura Wajdy i Szymona Dziawera, za którymi nie miałby szans w walce - zaś konfrontacji unika jak ognia. Czemu? - skoro jest taki kozak.

 

Wsjo

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konfrontacja na torze, nawet niekoniecznie w formie ścigania się jest, moim zdaniem niezbędna, żeby faktycznie zweryfikować swoje umiejętności. Jeśli ktoś, mając taką możliwość (bo nie zawsze się ją ma) tego unika, to rodzi to pewne wątpliwości, dlaczego?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...