zakrety

[Tomek Kulik]

Wracając do tematu, to czasem spotykam się z wypowiedzią o przeciwskręcie: czytałem, ale się boję...

Świadczy to o tym, że są osoby które mimo zapoznania się z teorią nie są w stanie odważnie i celowo działać na kierownicę odwrotnie niż chłopski rozum podpowiada. Czyli szkolenia są potrzebne, a kozactwo młodych użytkowników trzeba tępić. Kulturalnie i taktownie, wspomagając się aluzją i dowcipem żeby młody okoniem nie stawał, ale jednak tępić.

 

Pozdrawiam i dobrej pogody życzę :-)

[theodor.]

Bo wiedza bez zrozumienia mało kiedy przynosi wymierne efekty.

[piórko]

Wracając do tematu, to czasem spotykam się z wypowiedzią o przeciwskręcie: czytałem, ale się boję...

Świadczy to o tym, że są osoby które mimo zapoznania się z teorią nie są w stanie odważnie i celowo działać na kierownicę odwrotnie niż chłopski rozum podpowiada. Czyli szkolenia są potrzebne, a kozactwo młodych użytkowników trzeba tępić. Kulturalnie i taktownie, wspomagając się aluzją i dowcipem żeby młody okoniem nie stawał, ale jednak tępić.

 

Pozdrawiam i dobrej pogody życzę :-)

 

 

Tępienie w nawet najbardziej kulturalny sposób niestety rzadko przynosi efekty, bo zwykle do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć samemu. Problem polega tylko na tym, żeby udało się dożyć do tego momentu :biggrin:

[piecyk]

I ten tekst, Proszę Pana a z jaką siłą ja mam odpychać kierownicę?

 

Albo "ile centymetrów mam odepchnąć?".

[Tomek Kulik]

I ten tekst, Proszę Pana a z jaką siłą ja mam odpychać kierownicę?

 

 

Albo "ile centymetrów mam odepchnąć?".

 

Pozdrawiamy Staszka z Wrocławia, gwiazdę miesięcznika Motocykl!

- instruktora, który przyznał się nam kiedyś w cukierni, że nie wie ile ma pchać...

Edytowane 1 Listopada 2011 przez Tomek Kulik

[kivi]

ja bym pchał do oporu!

[piórko]

ja bym pchał do oporu!

 

Trochę umiaru! młodzi czytają :icon_mrgreen:

[Gość Zbycho]

Trochę umiaru! młodzi czytają :icon_mrgreen:

 

 

To nie to o czym myślisz :icon_mrgreen: :icon_razz:

[piórko]

To nie to o czym myślisz :icon_mrgreen: :icon_razz:

 

Eee, to szkoda...A już myślałam :icon_razz:

[kivi]

Może powróćmy do tematu, bo dyskusja zmienila się w opiniowanie poczynań z jakiegoś filmiku.

Ale o co chodzi w tym temacie tak w ogóle?

Uwazam ze nasze forum to nie zupełnie najlepsze miejsce do lansowania koleżków z Forum Ducati.

[tiger666]

Przeciwskretu używają przecież wszyscy i świadomie, ale na slabych zakretach np. ja, ale jak juz przychodzi co do czego i trzeba glebiej sie zlożyć to rozum podpowiada co innego i jest metlik w glowie, czy aby napewno nie wypadne z drogi, czy nie puszczą opony, pojazdy z naprzeciwka, i przez to wlasnie nie mozna uzyc przeciwskretu ;p Ja jeszcze nie umiem skrecac, ale mysle z rozkmina przyjdzie z kilometrami nawinietymi na kolo :P

[pitersorok]

Sama pozycja przy winklu skłania do przeciwskrętu,no i zależy jak kto do zakrętu się składa :crossy:

[piórko]

Sama pozycja przy winklu skłania do przeciwskrętu,no i zależy jak kto do zakrętu się składa :crossy:

 

Czy możesz sprecyzować, bo nie nadążam. To o co chodzi?

[krzywer]

Przeciwskretu używają przecież wszyscy i świadomie, ale na slabych zakretach np. ja, ale jak juz przychodzi co do czego i trzeba glebiej sie zlożyć to rozum podpowiada co innego i jest metlik w glowie, czy aby napewno nie wypadne z drogi, czy nie puszczą opony, pojazdy z naprzeciwka, i przez to wlasnie nie mozna uzyc przeciwskretu ;p Ja jeszcze nie umiem skrecac, ale mysle z rozkmina przyjdzie z kilometrami nawinietymi na kolo :P

No to się chłopaku mylisz i to dość mocno. Porozmawiaj sobie kiedyś z kimś, kto nigdy nie słyszał o przeciwskręcie (jest kupa takich motocyklistów) i zapytaj jak to się dzieje, że motocykl skręca. Powie Ci, że się ciałem balansuje. Owszem da się, ale spróbuj zrobic to przy większej prędkości lub ciężkim motocyklem...

Przeciwskrętu używają wszyscy - zgoda. Ale czy świadomie...

Edytowane 2 Listopada 2011 przez krzywer

[krzywer]

Przeciwskretu używają przecież wszyscy i świadomie, ale na slabych zakretach np. ja, ale jak juz przychodzi co do czego i trzeba glebiej sie zlożyć to rozum podpowiada co innego i jest metlik w glowie, czy aby napewno nie wypadne z drogi, czy nie puszczą opony, pojazdy z naprzeciwka, i przez to wlasnie nie mozna uzyc przeciwskretu ;p Ja jeszcze nie umiem skrecac, ale mysle z rozkmina przyjdzie z kilometrami nawinietymi na kolo :P

No to się chłopaku mylisz i to dość mocno. Porozmawiaj sobie kiedyś z kimś, kto nigdy nie słyszał o przeciwskręcie (jest kupa takich motocyklistów) i zapytaj jak to się dzieje, że motocykl skręca. Powie Ci, że się ciałem balansuje.

Przeciwskrętu używają wszyscy - zgoda. Ale czy świadomie...