Skocz do zawartości

Zmiana biegów.


MarcMarc
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Myślę, że najważniejsze to brać pod uwagę ryzyko jeżdżenia bez ubrania. Jeśli jedziesz kawałek, spokojnie po mieście to najprawdopodobniej nigdy nic Ci się nie stanie, za to zaoszczędzisz męczarni przebierania. Patrzeć z pogardą (a raczej politowaniem) można chyba tylko na tych agentów, co jadą na kole 150 w podkoszulkach, bo to dopiero jest głupota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żunio, nie zgodzę się z tobą. Co do hamowania silnikiem, mało efektywne. Lecz sama redukcja z między gazem nie jest żadnym problemem, przynajmniej w mojej NSR. Niby jest to 125, lecz wkręca się na obroty dość szybko. W silnikach 4 taktowych może i jest tak jak mówisz, ale nie generalizuj :bigrazz:

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że piszę tu głównie o markach z dalekiego wschodu których jest zatrzęsienie na naszych drogach. Maja one moc około 10-11 KM przy około 6-8Nm do tego cały napęd który bezpośrednio bierze w tym udział jest mieszanka "gumy" i metalu marnej jakości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe... ja zawsze słyszę wyraźne walenie po zębach jak pacjent wysprzęgli... 1, 2, 3... wrzuci bieg... 1, 2... puści sprzęgło - kiedy obroty silnika spadły już do wolnych. żeby nastąpiło słyszalne uderzenie muszą na siebie trafić 2 elementy o różnych prędkościach, przy zmianie na półsprzęgle (ew. bez) na kołach skrzyni nie ma chyba aż takiej różnicy prędkości. niech mnie ktoś poprawi, jeśli się mylę

Eee tam. Jak obaj wiemy wystarczy że jedzie się na Ducati. Wtedy łomot wbijania 1,2 jest zawsze :icon_biggrin:

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Częstym błędem jest redukcja biegu na nie do końca wciśniętym sprzęgle, to powoduje protesty skrzyni w postaci głośnych trzasków - wiąże się to również z właściwym ustawieniem długości linki sprzęgła.

A Tomek Kulik uczy coby redukować na połowie sprzęgła i jak pokazuje zycie zdecydowanie płynniej to wychodzi, jak się jeszcze poprawi międzygazem...

24cefcm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Tomek Kulik uczy coby redukować na połowie sprzęgła i jak pokazuje zycie zdecydowanie płynniej to wychodzi, jak się jeszcze poprawi międzygazem...

Dokładnie tak. A wręcz nie na połowie, tylko wciskamy je do momentu, kiedy puszcza (nasze mięśnie to pamiętają) i ani odrobiny dalej, bo spowoduje to wydłużenie czasu całej operacji. Idzie za tym, jak jeszua pisał, nadmierny spadek obrotów i w rezultacie - trzask skrzyni. Dlatego też należy dodać gazu w momencie wciśnięcia sprzęgła przy redukcji.

Hero, Ty zawsze wciskasz sprzęgło do końca? :eek:

15 lat na moto bez jednego paciaka, a tego jeszcze nie odkryłeś? ;)

No chyba, że żeś się przejęzyczył i chodziło Ci o co innego...

Edytowane przez krzywer

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam sie ze mi tez nie zawsze wycodzi :P szczegolnie jak jade wolno bo wtedy za duzo o tym mysle... ale staram sie to robic jak najlepiej, generalnie problem umnie polega na tym ze 1 jest bardzo krotka wiec z 1 na 2 podczas powolnej jazdy wychodzi raczej srednio :/ no ale pracje nad tym za kazdym razem ;)

Usługi IT - www.tricori.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryzyko jeżdżenia bez ubrania.

 

Każdy robi ze swoją skórą na dupie oraz stawami co sam uważa... :icon_mrgreen: Po co się niepotrzebnie pompować łopoczącymi na wietrze t-shirtami i kwiecistymi spodenkami ? :icon_mrgreen:

Ja tam jednak wolę, żeby mi było za gorąco :ph34r: Za dużo km zrobiłem i zbyt wiele się naoglądałem na drogach, żeby niefrasobliwie zrezygnować z podstawowej ochrony własnej dupy :icon_razz:

Edytowane przez misman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No prawdopodobnie już kilkanaście takich tematów było, ale miasta dalej pełne dyletantów nie znających podstaw :) Jak mówię, najbardziej zabawni są ci, którzy na prostej dzidują ile wlezie, ale jak przychodzi do redukcji to o mało co przez kierownicę nie przelecą. O zakrętach, przez grzeczność, nie wspominam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam sie ze mi tez nie zawsze wycodzi :P szczegolnie jak jade wolno bo wtedy za duzo o tym mysle... ale staram sie to robic jak najlepiej, generalnie problem umnie polega na tym ze 1 jest bardzo krotka wiec z 1 na 2 podczas powolnej jazdy wychodzi raczej srednio :/ no ale pracje nad tym za kazdym razem ;)

Fakt, krótka jedynka to męczarnia. Ja mam taki problem że gdzieś w 2% startów lewa stopa nie zdąży się ułożyć gdzie trzeba i już trzeba 2 wbijać, a wtedy jak nie pier***lnie :icon_mrgreen: Nawet nie chcę myśleć o codziennej beztroskiej zmianie z 1 na 2 bez dociskania dźwigni :)

 

A co do stroju to jeszcze za gówniarza latałem sporo rowerem i już wtedy nabyłem cenną wiedzę na temat współczynnika tarcia skóra-asfalt lub skóra-leśna droga :D W sumienie oceniam tych co jeżdżą w t-shirtach ale to raczej kiepski pomysł. Plama oleju i zostanie dłuuugi czerwony ślad na asfalcie :) Żeby nie być hipokrytą - w dżinsach też przez miasto śmigam, ale kurtka i rękawice to takie konieczne minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Co do zmiany bięgów jak wspomniałeś na początku, jak chodzi o 125ccm to w większości redukcja z miedzygazem jest mało skuteczna ze wzgledu na słabą czułość manetki względem obrotów. Innymi słowy żeby uzyskać w miarę porzędany efekt trzeba kręcić rolgazem do 3/4 regulacji. Podobnie w większości małych motocyklach do 125 szczególnie made in CHRLD hamowanie silnikiem nie daje danego efektu ze wzgledu na jakośc łańcucha z materiału gumopodobnego gdzie potrzebaby było zmieniać go co miesiąc. Inna sprawa jest w motocyklach o większych pojemnościach i momencie obr. o jakości nie wspominając

Coś kręcisz...

 

A Tomek Kulik uczy coby redukować na połowie sprzęgła i jak pokazuje zycie zdecydowanie płynniej to wychodzi, jak się jeszcze poprawi międzygazem...

Staram się jak mogę, a jak nie mogę to się nie staram :icon_biggrin:

 

Fakt, krótka jedynka to męczarnia. Ja mam taki problem że gdzieś w 2% startów lewa stopa nie zdąży się ułożyć gdzie trzeba i już trzeba 2 wbijać, a wtedy jak nie pier***lnie :icon_mrgreen: Nawet nie chcę myśleć o codziennej beztroskiej zmianie z 1 na 2 bez dociskania dźwigni :)

(...)

Właśnie dzięki pracowitemu i niepotrzebnemu wciskaniu klamki sprzęgła do końca, masz dotkliwy stuk w momencie zmiany biegu. Biegi zmieniane na półsprzęgle i z preloadingiem wchodzą cicho.

Wsjo

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. A wręcz nie na połowie, tylko wciskamy je do momentu, kiedy puszcza (nasze mięśnie to pamiętają) i ani odrobiny dalej, bo spowoduje to wydłużenie czasu całej operacji. Idzie za tym, jak jeszua pisał, nadmierny spadek obrotów i w rezultacie - trzask skrzyni. Dlatego też należy dodać gazu w momencie wciśnięcia sprzęgła przy redukcji.

Hero, Ty zawsze wciskasz sprzęgło do końca? :eek:

15 lat na moto bez jednego paciaka, a tego jeszcze nie odkryłeś? ;)

No chyba, że żeś się przejęzyczył i chodziło Ci o co innego...

 

Z wyższych biegów redukuję na półsprzęgle, ale z 2 na 1 muszę mocniej wcisnąć sprzęgło bo inaczej mi zgrzyta, może mam taką skrzynię po prostu, btw, rozumiem że czułbyś się spełniony gdybym choćby dziś lub jutro zaliczył szlifa ? Tak bardzo Cię to dręczy ?

 

 

 

download.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... btw, rozumiem że czułbyś się spełniony gdybym choćby dziś lub jutro zaliczył szlifa ? Tak bardzo Cię to dręczy ?

Mnie nie zrozumiałeś, lub mało precyzyjnie się wyraziłem.

Nacisk położyłem na okres, to drugie dodałem przy okazji. Nikomu nie życzę gleby, bo to nic przyjemnego. Nie nadinterpretuj moich wypowiedzi AŻ tak :) :flesje:

A to, co mnie dręczy, to moja prywatna sprawa.

Ps: Umiejętna redukcja bez sprzęgła też wychodzi bardzo fajnie, tylko - jak Tomek wspomnial - międzygaz oraz preloading...

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

 

dmnz.jpg <== kliknij i polub :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...