Skocz do zawartości

fotoradary po raz kolejny


kiki
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie do końca. Jak miałem 18 punktów to jeździłem przez 2 miesiące jak na egzaminie.

Porównanie pogodowe nietrafione? No to macie inne. Tak jak byś poszedł na ustawkę i płakał, że Cię ktoś uderzył.

Edytowane przez shuy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca. Jak miałem 18 punktów to jeździłem przez 2 miesiące jak na egzaminie.

 

Ale nadal nie chodziło o mandat tylko o puntkty - czyli perspektywę utraty uprawnień...

System punktów to też rodzaj prewencji, bo wiszą Ci na koncie i straszą Cię przez długi czas. O mandacie zapomina się przy najbliższej wypłacie, czyli boli najwyżej miesiąc.

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mandaty, fotoradary itp. to wielkie gówno całą przyjemność z jazdy. Jakieś 8 lat wstecz nie było praktycznie żadnych fotoradarów, wideorejestratorów i tym podobnych udogodnień. I też jazda była przyjemnością. A teraz to jadąc trzeba tylko co chwilę patrzeć czy nie jedzie za mną jakaś nieoznakowana vectra. Jeszcze trochę i jazda motocyklem po drogach publicznych straci sens, bo 90km/h zdecydowanie jest lepiej jechać w klimatyzowanym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mandaty, fotoradary itp. to wielkie gówno całą przyjemność z jazdy. Jakieś 8 lat wstecz nie było praktycznie żadnych fotoradarów, wideorejestratorów i tym podobnych udogodnień. I też jazda była przyjemnością. A teraz to jadąc trzeba tylko co chwilę patrzeć czy nie jedzie za mną jakaś nieoznakowana vectra. Jeszcze trochę i jazda motocyklem po drogach publicznych straci sens, bo 90km/h zdecydowanie jest lepiej jechać w klimatyzowanym samochodzie.

i pewnie teraz masz nerwice i nie 3masz moczu?

straszne rzeczy ze na publicznych nie wolno zapie**alac

to wina Tuska i PO

lec na Krakowskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i pewnie teraz masz nerwice i nie 3masz moczu?

 

zwykle popuszczam w pobliżu starych hond cb

 

straszne rzeczy ze na publicznych nie wolno zapie**alac

 

Kto tu mówi o zapierdalaniu, mówię o spokojnej jeździe 160-180 po krajówce.

 

to wina Tuska i PO

 

Tak, między innymi ich. Jak i poprzednich dwóch rządów.

 

lec na Krakowskie

 

OCB?

 

 

Jak jesteście tacy chętni do płacenia mandatów, to ja mam zaległe około 1000zł - możecie za mnie zapłacić w ramach kary za swoje przewinienia, które nie zostały popełnione pod czujnym okiem policjanta. Przecież łamiesz przepis - płacisz. W dobrym guście byłoby nawet samemu zgłosić się na komendę. Jak ktoś tego nie robi - to znaczy:

- że nie ma odwagi cywilnej

- że jest strasznie zniewieściały

- nie umie ponieść konsekwencji swoich straszliwych czynów

- powinien wracać do piaskownicy

- nie rozumie, że swoim karygodnym zachowaniem (55km/h na ograniczeniu 50) naraził innych uczestników ruchu drogowego.

- nie rozumie że jadąc szybko pojazd wydziela więcej zanieczyszczeń, przez co przyczynia się do topienia lodowców a co za tym idzie, przybliża termin zagłady ludzkości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dostales mandat to najwidoczniej sobie zasluzyles. Zrobiles cos nie tak, dostales mandat i musisz zaplacic? W czym masz problem? Zacznij jezdzic tak, aby mandatow nie bylo to pozbedziesz sie problemu. Proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze, bo chodzi o to, aby kierowca zwolnił w niebezpiecznym miejscu, a nie żeby zapie**alał jak dzika abiezjana i płacił miesiąc później za coś, czego nawet nie pamięta. Wybacz, ale chyba na pierwszy rzut oka widać, że prewencja w tym przypadku ma zdecydowanie większe znaczenie dla bezpieczeństwa sensu stricte, niż karanie mandatem post factum.

 

Tak sie slada, ze nieraz tamtedy jezdze, teren zabudowany obowiazuje 50 km/h wiec sorry, jakie jeszcze ostrzezenia ? Zgodze sie bnawet z prewencja - niebezpieczne miejsce, hmmmm, na krajowej 6 - ce mieczy kosztalinem a Slupskiem czarny punkt oiekny asfalt ( tafla lodowiska sie chowa ) zakret w prawo i dol, przejscie w lewy i do gory - normalönie cod miod malina orzeszki i co ylko, ograniczenie do 70 km/h ile razy tamtedy jade to w pale mi sie nie miesci, e tam mloze dojsc do jakiegokolwiek wypadku. Z tymi niebezpiecznymi miejscami to hmmmm, jeden wielki pic na wode, generalnie o nie znam zadnego, bo wszystkie sa niebezpieczne, zwlaszcza gdy sie centralny osrodek myslenia wylaczy albo jest sie uzbrojonym w ulanska fantazje.

 

 

Chceta rozwiazanie problemu? Nie przekraczac predkosci, ja bym ustawil fotoradary co 20 metrow na kazdej ulicy.

 

 

He, he no w swoim temacie nie byles taki radykalny :icon_mrgreen: Chcialbys aby w PL nastapily masowe samobojswa ? ? ? :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o marudzenie, że się mandat dostało, tylko o fakt, że:

A)jest droga

B)jest na niej IDIOTYCZNE ograniczenie prędkości

C)stoi na niej radar, który pstryka fotki.

 

Nikt by się nie oburzał (no, może nie tak bardzo) jeśli ograniczenia były by poustawiane LOGICZNIE. Ale nie w Polsce.

Np. Zjazd z A4 na sośnicy. Ograniczenie do 50. Zakręt łagodny, można go przelecieć ponad 100, i to jeszcze ma się limit. Z kolei zjazd z DTŚ w Świętochłowicach, jest 40 i szybciej się nie da. No, ok można ale to już jest szorowanie kolanem i jazda na granicy.

 

I jak tu ufać ograniczeniom? Się nie da. W innych krajach jak jest ograniczenie do 50, to ten zakręt się jedzie 50. A u nas można go ciąć 150. Z kolei inny jest niebezpieczny w cholerę, a nie ma na nim w ogóle znaku. Na drodze na Kędzierzyn, jest taki zakręt, zawsze w piasku, dziurawy i bez ograniczenia jakiegokolwiek, czyli można na nim jechać wg przepisów 90 (ale głowy nie dam ile teraz jest poza terenem zabudowanym).

Najpierw niech zarząd usystematyzuje i naprawi znaki prędkości, a potem niech stawiają radary, które będą pstrykać kierowców, którzy naprawdę ryzykują.

A nie, ze potem radar stoi na pięknej, nowej, prostej, drodze dwupasmowej na której ktoś postawił totalnie z dupy, ograniczenie do 50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mowie o filmiku, gdzie ewidentnie widac teren zabudowany, a autor filmiku jeczy ze jest fotoradar schowany. Przedmowca ma racje, zdarzaja sie jakies ladne, idealnie przygotowane drogi, a maja limit mniejszy niz wiele drog w duzo gorszym stanie.

Edytowane przez Sestorme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro dostales mandat to najwidoczniej sobie zasluzyles. Zrobiles cos nie tak, dostales mandat i musisz zaplacic? W czym masz problem? Zacznij jezdzic tak, aby mandatow nie bylo to pozbedziesz sie problemu. Proste.

no niezupelnie takie proste

 

W cywilizowanym kraju samochodem w godzine przejezdzasz jakies 100km, jadac autostrada zgodnie z przepisami

U nas w tym czasie pokonasz jakies 50km i pewnie kilka razy bedziesz musial nagiac przepisy

 

Moj tatko zostal odstrzelony jakis czas temu wlasnie przez straznikow. Cala wioche przejechal grzecznie przepisowo,

zrobili mu fotke w plecy, jakies 30m od tablicy konczacej teren zabudowany, jak juz sie zaczal rozpedzac. Oczywiscie nie bylo tam zadnej szkoly, przejscia dla pieszych czy skrzyzowania

 

Technicznie i prawnie wszystko cacy, teren zabudowany i nie ma dyskusji. A ze to zwykle skurwysynstwo? no coz, tu jest polska, tu sie pije

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie slada, ze nieraz tamtedy jezdze, teren zabudowany obowiazuje 50 km/h wiec sorry, jakie jeszcze ostrzezenia ?

Takie, żeby ludzie jechali tam 50km/h a nie 100km/h a za miesiąc zapłacili 500 zł, czy to takie trudne do zrozumienia? Skoro postawienie znaku nie skutkuje i kasowanie mandatów nie skutkuje, to trzeba postawić fotoradar i informację o nim. Wtedy wszyscy będą jechać 50.

Pomyśl chwilę - jaki jest cel wprowadzenia ograniczenia prędkości na danym odcinku? Czy przemawiają za tym względy bezpieczeństwa czy jest to działanie zarobkowe?

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie slada, ze nieraz tamtedy jezdze, teren zabudowany obowiazuje 50 km/h wiec sorry, jakie jeszcze ostrzezenia ?

Takie, żeby ludzie jechali tam 50km/h a nie 100km/h a za miesiąc zapłacili 500 zł, czy to takie trudne do zrozumienia? Skoro postawienie znaku nie skutkuje i kasowanie mandatów nie skutkuje, to trzeba postawić fotoradar i informację o nim. Wtedy wszyscy będą jechać 50.

Pomyśl chwilę - jaki jest cel wprowadzenia ograniczenia prędkości na danym odcinku? Czy przemawiają za tym względy bezpieczeństwa czy jest to działanie zarobkowe?

 

pozdr

 

Piszecie o dwóch różnych sprawach, Chłopcy ;)

ks - ma rację tak w ogóle: Jak jest zabudowany, to powinno się jechac 50, a nie 100 km/h. Przepis jest, a przepisów powinno się przestrzegać. Gdyby każdy kierował się we wszystkich sprawach subiektywnymi odczuciami, byłby niezły burdel. To raz. Dwa: w terenie zabudowanym 100 to przegięcie.

Ale nie stety, Ty tez Braciszku masz rację. W naszym kraju jak nie rabną fotoradarem, to mało kto zwolni. A co dopiero pojedzie przepisowo.

 

Co zaś się tyczy irracjonalnych ograniczeń i beznadziejnych dróg - tego nie zmienimy. Pozostaje nam zachować rozsądek.

O zapierniczaniu 150 - 180 na zwykłej drodze pisać nie bedę, bo nie chcę komentować poziomu inteligencji kogoś, kto narzeka na stan dróg i nieadekwatne ograniczenia, a mimo jeździ z takimi prędkościami. Napisze tylko, że to... mocno niekonsekwentne zachowanie.

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sihaja kto mówi że trzeba przestrzegać przepisów? Pomijam kwestię bezpieczeństwa, bo z tym różnie bywa. Jak wspomniał slusar ograniczenia bywają idiotyczne. Nawet podał przykłady co rzadko się zdarza, bo najczęściej młodzi ludzie na "idiotycznym" kończą.

Tyle, że zasuwanie ponad limit to swego rodzaju gra z drogówką. Bo dopóki nie ryzykujesz życia nie jest głupotą, dopóki nie zrobisz komuś krzywdy nie jest przestępstwem, a dopóki Cię nie złapią nie jest nawet wykroczeniem.

Skoro wiec ktoś chce grać to po co płacze kiedy przegrywa.

 

Kolega heniek nawet proponuje żeby ktoś, a najlepiej ja, załatwił coś co on schrzanił.

- nie umie ponieść konsekwencji swoich straszliwych czynów
Twoich nie swoich.

W dodatku opisowo przedstawia motywy jakie powinny mną kierować. Pewnie wbrew forumowym zaleceniom przesiedział ostatnią niedzielę przed telewizorem i teraz też jest mistrzem interpretacji. Heniek zobowiązuję się wyczyścić ci łańcuch językiem jeżeli pokażesz mi kogoś, kto w Polsce dostał mandat tylko za przekroczenie 55/50.

Poza tym podpowiadam - wkurzają mnie zafajdane trawniki - to może znaczyć że nienawidzę psów.

Nie lubię rapu - może jestem rasistą. Średnio podoba mi się Doda - może więc również pedałem.

 

A odwaga cywilna dotyczy ponoszenia wszelkich konsekwencji swoich czynów, nie tylko tych istotnych - nawet powiedzenia "przepraszam" kiedy się pierdnie w towarzystwie. I nie ma to nic wspólnego z honorem, rycerskością czy innymi bzdurami, o których pisali przedmówcy. To raczej kwestia kindersztuby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heniek zobowiązuję się wyczyścić ci łańcuch językiem jeżeli pokażesz mi kogoś, kto w Polsce dostał mandat tylko za przekroczenie 55/50.

 

No to stary szykuj języczek obys sobie nie poranił,sądze ze wszystkim znana jest SM z BIAŁEGO BORU i właśnie od nich dostałem taki mandat dokładnie 5 km roznicy.Dzięki pewnemu forum wybroniłem sie ale była sprawa w SG i dopiero tam to umorzyli,ale jak ktos by nie był cierpliwy to by musiał zapłacic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...