Skocz do zawartości

8 lat bez zawiasów za spowodowanie wypadku na moto


krycek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dobrze. Wypił i wsiadł = przestępstwo.

Jednak probem jest też gdzie indziej. Otóż w polskiej statystycznej łepetynie, nie mieści się, zabronić komuś jady po kielichu. Przyzwolenie jest powszechne, choćby po weselach i innych impreach, nie tylko na wsi ale i w mieście. Ludzie wsiadają nietrzeźwi, a rodzinka patrzy i nikt się nie odezwie ani kluczyków nie zabierze. Jak długo więzy rodzinne będą tłumić rozum i logikę w Polsce?

Edytowane przez Tomek Kulik

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rodzinne, kumpelskie. pamiętam chyba tutaj na forum dyskusję, w której ktoś (i to wcale nie jakiś małolat) pojechał od konfidentów ludziom, którzy zadeklarowali gotowość zabrania kluczyków i/ lub powiadomienia policji gdyby pijany usiłował jechać. mentalność staropolskiego warchoła, albo też permanentnie zakorzeniony podział "my vs. oni (czyli z nadania moskiewskiego)" - i tym "nam" wolno wszystko, bo prawo jest "ichnie"

nie jestem na drodze aniołkiem, nie byłem i pewnie już nie będę (w tym kraju), ale są granice, których przekraczać nie wolno

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrok jak najbardziej prawidlowy, brawa dla sadu.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze.Przecież jest mordercą z premedytacją.Wsiadł na pojazd po alkoholu.

 

Z premedytacją????

Za Wikipedią:premedytacja rozmysł; obmyślenie i przygotowanie naprzód jakiegoś działania, postępku o charakterze ujemnym a. zaskakującym.

Etym. - łac. praemeditatio 'obmyślanie' z praemeditari 'obmyślać'; zob. pre-; meditari 'medytować, rozmyślać'.

 

 

Kierowca raczej nie planował czyjegokolwiek zabójstwa. Raczej był pewien że nic nikomu sie nie stanie. To nie znaczy że go bronię , zwracam raczej uwagę na odpowiedni dobór słów.

Może ten przykład odstraszy potencjalnych bohaterów "po kielichu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z premedytacją????

Za Wikipedią:premedytacja rozmysł; obmyślenie i przygotowanie naprzód jakiegoś działania, postępku o charakterze ujemnym a. zaskakującym.

Etym. - łac. praemeditatio 'obmyślanie' z praemeditari 'obmyślać'; zob. pre-; meditari 'medytować, rozmyślać'.

 

 

Kierowca raczej nie planował czyjegokolwiek zabójstwa. Raczej był pewien że nic nikomu sie nie stanie. To nie znaczy że go bronię , zwracam raczej uwagę na odpowiedni dobór słów.

Może ten przykład odstraszy potencjalnych bohaterów "po kielichu".

 

Żeby być precyzyjnym - prokuratura właśnie tak uznała - "oskarżony o umyślne spowodowanie katastrofy zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób"...

 

BTW. Zwrócicie uwagę na komentarze pod artykułem...

Edytowane przez krycek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem podobną sytuację... za prawym zakrętem szła procesja pogrzebowa. Na szczęście zdążyłem zahamować i nikomu nic się nie stało. Dodam, że byłem trzeźwy :)

 

Również uważam, że kary za jazdę pod wpływem powinny być wysokie bo to się w pale nie mieści jak podają statystyki np. po długich weekendach "tyle i tyle tysięcy osób nietrzeźwych". Od razu lać takiego i patrzeć czy równo puchnie ;/

Nie jestem abstynentem bo sam lubię wypić... wszystko jest dla ludzi. Ale trzeba to robić z głową aby przez głupotę nie spartaczyć sobie i innym życia!

sygnatura_barthazz.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej definicja potwierdza, ze zrobił to z premedytacją.Z premedytacją usiadł po wypiciu na motór a wtedy to Uzi z rękach małpy.

Ale nie chce mi się kłócić o pierdoły.

 

Najbardziej rozbawił mnie tekst:

"motocykle są wszędzie-nawet na procesji"

Edytowane przez _Monter_

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rodzinne, kumpelskie. pamiętam chyba tutaj na forum dyskusję, w której ktoś (i to wcale nie jakiś małolat) pojechał od konfidentów ludziom, którzy zadeklarowali gotowość zabrania kluczyków i/ lub powiadomienia policji gdyby pijany usiłował jechać. mentalność staropolskiego warchoła, albo też permanentnie zakorzeniony podział "my vs. oni (czyli z nadania moskiewskiego)" - i tym "nam" wolno wszystko, bo prawo jest "ichnie"

nie jestem na drodze aniołkiem, nie byłem i pewnie już nie będę (w tym kraju), ale są granice, których przekraczać nie wolno

jsz

 

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ludzie zapamiętają z artykułu pijanego motocyklistę, a nie pijanego kierowcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bierz do bani...niech zapamiętają.Zawsze więcej miejsca w barze, przepuszczą w kolejce i miejsc do parkowania jak się wjeżdża na parking.

Samo złoo, krew i ból. :buttrock:

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że wyrok 8 lat w porównaniu z np 5 lat za gwałt, pobicie itd...

moze nie doczytales, zabil czlowieka

 

Trochę niewspółmierne, że degeneraci dostają mniej niż ten kierownik...

jego kara ma byc przestroga

jutro to mozesz byc Ty, masz pomyslec 2 razy zanim wsiadziesz za kolko na bani

degeneraci to zupelnie inna historia, nie ma sensu porownywac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierowca raczej nie planował czyjegokolwiek zabójstwa. Raczej był pewien że nic nikomu sie nie stanie. To nie znaczy że go bronię , zwracam raczej uwagę na odpowiedni dobór słów.

Może ten przykład odstraszy potencjalnych bohaterów "po kielichu".

 

Kogo ineteresuje co planowal, chy chcial puscic baka czy sie ze*ral ?

 

Siadl w stanie nietrzezwym za stery pojazdu i kropka ! kazal mu ktos ? Nie wiedzial, ze musi sie z tym liczyc ?

 

No to pech, poniese kare, osobiscie mam nadzieje, ze da to do myslenia wielu innym ktorzy po kielichu beda chcieli ....

 

Zasada jest jedna, piles nie jedz, jedziesz nie pijesz !

 

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...