Skocz do zawartości

opony bieżnikowane


DrPlama
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jak wyzej przyszedł czas na wymiane moich zimowek i ciezko mi wydac 920zł na 4 nowe opony...

Czy opłaca sie kupowwac bieznikowane? sa jakies 30zł /sztuka drozsze niz uzywane.

 

Jak z wytrzymałoscia ? konretnie mysle o tych:

sprzedawca ma pond 2000 pozytywow

 

http://moto.allegro.pl/195-65r15-opony-bie...1360480537.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci, że zapewne daleko im do wspaniałej przyczepności ale pewnie i tragedii nie ma.

Jak taczasz się aby dotrzeć z punktu A do punktu B to pewnie dadzą radę.

Ja jednak bym takich nie kupił dla siebie.

Polegam na testach i renomowanych markach z prostego powodu...już nieraz ja jechałem a inni się ślizgali..

 

 

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak wyzej przyszedł czas na wymiane moich zimowek i ciezko mi wydac 920zł na 4 nowe opony...

Czy opłaca sie kupowwac bieznikowane? sa jakies 30zł /sztuka drozsze niz uzywane.

 

Jak z wytrzymałoscia ? konretnie mysle o tych:

sprzedawca ma pond 2000 pozytywow

 

http://moto.allegro.pl/195-65r15-opony-bie...1360480537.html

moj brat kiedy kupil bieznikowane

jak pojechal na wywazenie to kolo powiedzial ze w zyciu tyle olowiu nie zakladal na fele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz kupiłem opony bieżnikowane i powiedziałem - nigdy więcej! Jedna w krótkim czasie zaczeła bić i nie dało już się jej wyważyć, drugą przebiłem i po zdjęciu okazało się że wewnątrz widać druty. Jak nie mam kasy to kupuję używki, bo łatwiej trafić dobrą oponę z rozbitka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździłem syrenką (niektórzy nie będa wiedzieć co to było :icon_mrgreen: ) to dawałem swoje opony do wulkanizatora żeby robił nadlewki.

Ostatnio kolega kupił u wulkanizatora zimowe opony bieżnikowane na wzór Yokohama W-drive z roczną gwarancją po 100 zł/szt. Jeździ Vectrą 2.0 i mówi że jest ok. Zobaczymy po zimie :bigrazz:

 

Zakup używanych - jaką masz gwarancję że nie pochodzą z wypadku i nie mają uszkodzeń osnowy :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam terenowe MT'ki u siebie we Fronterze założone. Nie mam z nimi absolutnie żadnego problemu. Normalnie sie wyważyły jak każde inne opony i sie na nich kulam, mam 2 letnią gwarancję producenta.

Fakt, że szybko nie jeżdzę bo terenowym to tak 100km/h maxymalnie ale u mnie sie sprawdzają. Jak do auta gdzie tylko do roboty sie toczy po blisku to można kupić ale zapewne dużo zależy od producenta. Ja mam Glob-gum po 320zł sztuka i to była bardzo dobra cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracuje w wulkanizacji i miałem doczynienia z oponami z tej firmy bo często od nich zamawialiśmy letnie bieżnikowane. Gwarancja była na rok. Dużo sprzedaliśmy tych opon i jakoś nie było problemów ,że się odklejają itp bo są to nalewki robione od jednego rantu opony do drugiego a nie tylko powierzchownie. Z wyważeniem też nie było większych problemów (ale wiadomo poszło kapke więcej ołowiu niż na normalnych gumach), nikt nie skarżył się na bicie ale osoboście nie kupiłbym dla siebie takich opon; Lepiej dołożyć i kupić np. FRIGO. A tak poza to te mają wzór starego Continentala.

Edytowane przez damian155
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście mam doświadczenie tylko ze sportowymi nalewkami od Markguma (teraz Colway) - model N-Rally

jeśli chodzi o przyczepność to było fajnie - na torze kleiły lepiej niż zwykłe opony drogowe

niestety tak +- w połowie zużycia bieżnik zaczął schodzić po całym obwodzie (przy pałowaniu i bokach autem RWD :bigrazz: )

co do wyważania to faktycznie odważników trzeba było troszkę więcej niż standardowo założyć

i jeszcze jedna wada -strasznie głośne

to samo zauważyłem jak jechałem zastępczym autem na markgumach zimowych - wyły niesamowicie

 

sam myślałem nad zimowymi nalewkami do mojego auta ale na razie nim i tak nie jeżdżę więc na tą zimę chyba nie będą mi potrzebne

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie pierwsze jakimi predkosciami zamierzasz jezdzic ?

 

Bieznikowane - nigdy wiecej, tanie rowneiz NIE. Oszczedzanie na niewlasciwym koncu.

 

Moje osobiste doswiadczenia z bieznikowanymi zimowkami. Wzialem kiedys od ojca furke i sportowo kopnalem sie do Zakopanego na Sylwestra. Jego przestrogi abym jezdzl wolno olalem, bo co w koncu moj ojciec wie o jezdzie autem skoro ja mam 3 razy wiekszy przebieg niz on.

 

W drodze powrotnej przed W-wa cos zaczelo delikatnie " szemrac " z kazdym kilometrem loskot wzrastak, za W-wa zaczelo sie bicie. Stanalem, oblookalem oponke i wsadzilem cala dlon miedzy starocia a bieznik.

 

Powiem tak, to byly najdluzsze 180 km w noim zyciu czas przejazdu 3 godziny - srednia predkosc 60 km/h.

 

Z GD do W-Wy lub odwrotnie nigdy nie jechalem dluzej niz 3 godz. tylko, ze to ponad

330 km :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...