Wałek, nie wałek?

[Olsen]

E, do mnie też takie pierdoły przychodziły. Odpisywałem im "fuck you, scammers" :D

Myślałem, że tylko ja tak reaguję na tego typu maile. :wink: Oszuści różne mają pomysły. Np. jakiś czas temu złowił mnie na pewnym portalu społecznościowy koleś podający się za prawnika, który rzekomo miał mi pomóc załatwić spadek po jakimś dalekim krewnym, że niby jego śp. klient miał takie samo nazwisko i on załatwi, że ja tę kasę dostanę, tylko muszę współpracować. No k***a, kto coś takiego łyknie? :banghead:

 

Z jednej strony gardzę wszelkiej maści naciągaczami, z drugiej trochę ich rozumiem: nie są w stanie normalnie zarobić, to żyją ze szwindli.

 

W Japonii jakiś czas temu modne były telefony do domu, że niby członek rodziny spowodował wypadek, ale można sprawę załatwić polubownie, wystarczy tylko przelać kasę na podane konto... I ludzie się nabierali.

[bozoo]

Witam

Właśnie wystawiam na alledrogo bladego mojego kumpla. Odezwał się jakiś Richard Donald, że chce kupić bla bla bla. Mieszka w UK, jest inżynierem na statku, który jest teraz na Bermudach :) Zapłaci za moto przez Pay Pal. Chce ode mnie adres mailowy, ten skojarzony z paypal i nr telefonu.

Teraz pytanie, w którym momencie zostanę orżnięty?

Pozdrawiam

Możesz mu napisać, że OK, ale wyślesz towar jak pieniądze znajdą się już na Twoim koncie BANKOWYM, a nie PP. Zobaczysz jak szybko koleś zrezygnuje z zakupu.

 

Ok, tylko powtarzam pytanie. W którym miejscu zostanę orżnięty, jak to działa? Przecież jasne jest, że bez wpłaty z jego strony moto nie dostanie. Chyba, że działa to tak: On płaci przez PP, ja wysyłam motocykl, on potem składa jakąś reklamacja do PP i dostaje zwrot kasy, a PP ściga mnie. On ma kasę i moto.

Pozdrawiam

Jakoś tak, że niby masz kasę na koncie w PP ale z blokadą - jak koleś złoży reklamację to PP Cię nie ściga tylko może mu oddać z blokady. Mniej więcej tak - byłem raz w roli orżniętego kupującego, PP wypłacił kasę bez stresu, więc zapewne wydarł ją z gardła sprzedawcy.

[GUFI]

Mój kupel miał tak samo. Wystawił auto na allegro i dostał zapytanie z identycznym tematem- klient pracuje na statku jako ktośtam i wypłynął z portu. Zgadza sie na każdą cenę i wyśle po auto swojego kuriera. Przesłał nawet dowód wpłaty że kasa już idzie na konto kolegi (dodam że kolega nie miał paypal i powiedział, że nie założy i podał kolesiowi nr konta bankowego)! podał namiary na firmę która ma zająć transportem auta. Ponoć transport też już był opłacony. Jak kolega zadzwonił w sprawie wysyłki autka to dowiedział sie że musi wpłacic najpierw 2 tyś zł żeby ktoś zgłosił sie po auto a następnie dostanie kase za auto i wysyłke...

Edytowane 8 Listopada 2010 przez GUFI

[szramer]

 

Wystarczy odpowiedzieć sobie, kto kupuje motongi(lub cokolwiek innego) w ciemno?

ja??? tak dziala cala dilerka samochodowo-motocyklowa w usa

vin, przebieg cena, reszta nieistotna :icon_razz:

[Hun996]

Chyba, że działa to tak: On płaci przez PP, ja wysyłam motocykl, on potem składa jakąś reklamacja do PP i dostaje zwrot kasy, a PP ściga mnie. On ma kasę i moto.

Dokładnie tak to działa przy płatnościach internetowych.

Płacisz kartą w necie, potem składasz reklamacje do operatora karty (np swojego banku) że kupujący nie dostarczył towaru lub nie wyświadczył usługi i bank siąga pieniądze spowrotem. Tak np klienci w EU uwalają biura podróży gdy wyświadczona usługa turystyczna nie spełnia warunków tej za którą zapłacili. U nas w PL-u nie rozpowszechnia się informacji o tej metodzie "egzekucji". Jedyny warunek to płatność kartą, przelew internetowy wyklucza taki ruch.

Edytowane 8 Listopada 2010 przez Hun996

[rumian_1989]

Nigeryjczycy i te aukcje które kupują stanowią 3/4 obroty w ich państwie :D Hahaha

A tak serio nie otwierajcie nawet tych syfiastych maili. Bo zawierają często programy które z czytują hasła. Niestety ostatnio nawet byłem ofiarą tego...

Utraciłem większość rzeczy, ale po konsultacjach z policją udało mi się odzyskać... prawie wszystko..

[ks-rider]

Jaki rozumny człowiek kupiłby moto przez net, wysłał całą kwotę na ślepo i może jeszcze liczył na to że wyślesz mu moto w kartonie? :banghead: Wałek. Nie ma cudów na tym świecie. Idioci jednak są, ale to nie On nim jest, lecz Ty nim będziesz jak łykniesz jego haczyk.

 

Wejdz sobie w ebay i taoacz ilu kupuje pojazdy przez neta, niedawno rozmawialem z " przyszlym niedoszlym szefem " zafundowal sobie MA Aguste F4 w literku, cos kolo 12 000,- €, moto stoi w szkolce i cieszy jego oko :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

[modek]

po kolei:

http://otomoto.pl/suzuki-gsx-r-1000-k4-M2302666.html

cena atrakcyjna więc:

To: [email protected]

Date: Thursday, October 28, 2010, 6:38 PM

 

witam

 

czy mógłbym dostać wiecej zdjęć? i ew. gdzie można obejżeć moto, jestem z warszawy

pozdrawiam modek

 

na to on:

Dear Sir ,

 

2005 Suzuki GSX R 1000 K4

The bike is in excellent condition,no damage or no accident .The total price is

2700 EUR ( shipping included ).It has polish documents ,registration certificate and all papers in

Poland ! If you are interesed to buy the bike please contact me ( WRITE IN ENGLISH ) .

For translation use : http://www.google.com/language_tools?hl=pl

Regards and i wait your e-mail ,

Szanowny Panie,

 

Suzuki GSX 2005 R 1000 K4

Rower jest w doskonałym stanie, bez uszkodzeń lub nie przypadek. Łączna cena jest

2700 EUR (koszty przesyłki wliczone). Posiada polskie dokumenty, dowód rejestracyjny i wszystkie dokumenty w

Polska! Jeśli jesteś zainteresowany kupić rower proszę o kontakt (pisze po angielsku).

Do stosowania tłumaczenie: http://www.google.com/language_tools?hl=pl

Pozdrawiam i czekam swój adres e-mail,

 

to ja:

 

Welcome

yes I am interested in buying this bike

if I could get more pictures? where you can now see some motorcycle?, I'm from Warsaw

greet modek

 

Witam

tak, jestem zainteresowany kupnem tego motocykla

czy mogę dostać więcej zdjęć? gdzie można teraz zobaczyć motocykl?, jestem z Warszawy

pozdrawiam modek

na co on:

 

Dear Sir ,

 

The bike is in has no technical damage at all, no scratches or damage, no hidden defects .

I bought the bike while I stayed in Poland.Now I stay in London / United Kingdom and the bike is here with

me.The bike has polish documents with polish registration .

It comes with all the documents you need to register it on your name.You will not have to pay additional taxes for this (the bike is registered in Poland and have polish documents)It's my personal bike.I've listed the bike under this price so I can sell it faster.

I have worked in Poland for the last 1 year and I've purchased the bike there.

I have decided that it's better to sell it because I don`t use it anymore , it `s a pity to keep such a bike and not to use it. Now I'm trying to sell it back in Poland and because i want to sell it fast i sell it for this good price .

I tried to sell the bike in UK, but nobody want`s to buy it with polish documents .

I will cover all the taxes for shipping ( the shipping is free to your home address ) .

If you want to buy the bike let me know your address so i can calculate the shipping taxes .

For translation use : http://www.google.com/language_tools?hl=pl

Regards and i wait your e-mail ,

 

 

Szanowny Panie,

 

Rower jest w nie ma technicznych uszkodzeń w ogóle, żadnych rys ani uszkodzeń, brak wad ukrytych.

Kupiłem rower, zatrzymałem się w Poland.Now I pobyt w Londynie / Wielka Brytania i rower jest tutaj z

me.The rower ma polskich dokumentów z rejestracją polską.

Chodzi o wszystkie dokumenty potrzebne do zarejestrowania go na name.You nie będą musieli płacić dodatkowe podatki dla tego (rower jest zarejestrowany w Polska i polskie dokumenty) To mój osobisty bike.I reklama z nami na rowerze w ramach niniejszego ceny, tak, mogę go sprzedać szybciej.

Ja pracowałem w Polska w ciągu ostatnich 1 rok i mam zakupione na rowerze tam.

Zdecydowałem, że lepiej go sprzedać, ponieważ I don `t go używać już, że" Szkoda, aby utrzymać taki rower, a nie go używać. Teraz próbuję sprzedać ją z powrotem, bo Polska i chcesz go sprzedać szybko i sprzedać go za to dobrą cenę.

I próbował sprzedać rower w Wielkiej Brytanii, ale nikt nie chce `s go kupić w dokumentach polskich.

pokryję wszystkie podatki do wysyłki (wysyłka jest bezpłatna na adres domowy).

Jeśli chcesz kupić rower daj mi znać swój adres, aby można było obliczyć podatki wysyłki.

Do stosowania tłumaczenie: http://www.google.com/language_tools?hl=pl

Pozdrawiam i czekam swój adres

 

o so chodzi? :eek:

[Digidy]

olej te ogłoszenie

[Marcus1989]

Temat już wielokrotnie poruszany nawet dziś czytałem post.

 

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...pic=138020&st=0 - podobna sytuacja .

 

 

To jest wałek ,najlepiej napisz jemu aby spie... oszust .

Edytowane 8 Listopada 2010 przez Marcus1989

[Syrek]

Tablice polskie widziałes :icon_question: :icon_question:

 

Mieszkam na wyspach i już sie osobiscie z tym spotkałem, tyle,że chodziło o puszke.

 

Przekręt :icon_evil:

[HOROŚ]

Wałek już opisywany :flesje:

[modek]

żebym wysłał zaliczkę w ciemno, to mi nie grozi. :biggrin:

[mrbravo]

to ja:

 

Welcome

yes I am interested in buying this bike

if I could get more pictures? where you can now see some motorcycle?, I'm from Warsaw

greet modek

 

hehe ale zes mu napisal :biggrin:

bez urazy ale nie moglem sie powstrzymac... ;)

[dwapro]

Takiego motocykla nigdzie się nie da zobaczyć :) tylko w internecie.