Skocz do zawartości

"Falowanie" kierownicy


michal1988
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Panowie,

 

mam taki problem:

 

wyrobiło mi się łożysko główki ramy (było kulkowe), charakterystycznie haczyło w ustawienie "po środku" i ciężko było wykonywać ruch na boki kierownicą.

Wymieniłem komplet łożysk na stożkowe. Wszystko skręciłem do kupy i.. no właśnie. Kierownica obraca sie lekko, nie haczy, nie puka.

Problem w tym, że podczas powolnej jazdy kierownica sama lekko się buja (tak po parte stopnie na prawo i na lewo, cały czas). Problem znika przy szybszej jeździe. Powyżej 60km/h śmiało można puścić kierownicę i moto jedzie prosto.

Co mogłem zrobić źle? Za słabo skręcone łożysko? Coś z lagami nie tak, półką? Wydaje mi się, że opcje "za mocno" mogę wykluczyc, gdyż motocykl "nie kładzie sie" opornie i poza tym lekkim bujaniem motocykl jedzie stabilnie, nawet w pochyleniu i w czasie hamowania.

Pozdrawiam,

Majkel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

 

mam taki problem:

 

wyrobiło mi się łożysko główki ramy (było kulkowe), charakterystycznie haczyło w ustawienie "po środku" i ciężko było wykonywać ruch na boki kierownicą.

Wymieniłem komplet łożysk na stożkowe. Wszystko skręciłem do kupy i.. no właśnie. Kierownica obraca sie lekko, nie haczy, nie puka.

Problem w tym, że podczas powolnej jazdy kierownica sama lekko się buja (tak po parte stopnie na prawo i na lewo, cały czas). Problem znika przy szybszej jeździe. Powyżej 60km/h śmiało można puścić kierownicę i moto jedzie prosto.

Co mogłem zrobić źle? Za słabo skręcone łożysko? Coś z lagami nie tak, półką? Wydaje mi się, że opcje "za mocno" mogę wykluczyc, gdyż motocykl "nie kładzie sie" opornie i poza tym lekkim bujaniem motocykl jedzie stabilnie, nawet w pochyleniu i w czasie hamowania.

Pozdrawiam,

Majkel

 

A jednak masz za mocno.

Wcześniej możesz sprawdzić ciśnienie powietrza w oponach.

 

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. cóż, poluzować zawsze można. Zapytam tylko tak dla pewności: dolne pokrętło kasuje luz, górne to tylko kontra?

 

Tak ale musisz pamiętać o luzie na zwojach gwintu który kasujesz dokręcając górną nakrętkę.

 

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kur...a ja tez mam podobny problem z mojm gsxr wezykoije mi przy mniejszych predkosciach i nie mam pojecia jak to zneutralizowac kolega ma takiego samego gixa jak moj z tego samego roku sprawdzalem u niego jak chodzi mu kiera i chodzila o wiele ciezej chcialem poprawidz to u siebie bo chodzila luzniej, wiedz postanowilem u siebie dokrecic lozysko i chodzila ciezej ale wogle nie dalo sie jezdzic, postanowilem ja troszke poluznic i z koleij teraz jest chyba za luzno bo przy chamowaniu slychac wyrazny odglos tak jak by przy lozysku byl luz..obiaw motocykl wezykoije przy malej predkosci..

Edytowane przez KINDERMARCIN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja mam cb 750 i u mnie przód też myszkuje ale powyżej 160km/h poniżej tej prędkości jest ok co mam zrobić?

To chyba oczywiste, nie jeździć powyżej 160 km/h :biggrin: :biggrin: :lalag: A tak poważnie, to zjawisko zapewne wynika ze sztywności całej ramy, która przy takiej prędkości ujawnia swoje niedostatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowiem chodzi o to ze ja chcialbym jak najmnieszym kosztem sprawdzic co to jest moze byscie wymienili jakas kolejnosc sprawdzania co moze byc tego przyczyna bo po co placic za lozyska glowki jak np. moze to byc brak odpowiedniej ilosci powietrza w oponie sastanawiam sie tylko nad tym czy nie jest to wina ze motocykl stal cala zime na oponach i moze jakos sie odksztalcila i to jest przyczyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja mam cb 750 i u mnie przód też myszkuje ale powyżej 160km/h poniżej tej prędkości jest ok co mam zrobić?

Mi w tym temacie np. pomogła sama wymiana oleju w lagach z myciem i płukaniem wnętrzności. Sądząc po kolorze i konsystencji starego oleju to myślę że nie zaglądał tam nikt od nowości. Zalałem nawet trochę gęściejszy niż producent zaleca, myszkowanie ustało i motocykl wyraźnie lepiej się prowadzi, jest dużo stabilniejszy na zakrętach i ogólnie żywiej reaguje na wszelkie polecenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynasz od ciśnienia w oponach, badasz to jakimś dobrym manometrem. Generalnie zamieszanie wynika z kiepskiej jakości manometrów do sprawdzania ciśnienia. Jeśli nic to nie pomoże to serwis zawieszeń przed zimą i tak warto go zrobić. Łożyska głóki ramy nie sa takie drogie nie przesadzajcie! To samo łozyska kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...