Skocz do zawartości

Problem z narzynaniem pręta (gwintowanie)


romekjagoda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A skok gwintu wziąłeś pod uwagę ? Czy skok na gwintowniku jest odpowiedni do skoku na nakrętce ?

 

Pozdrawiam

 

Skok gwintu nie ma tu nic do rzeczy - po prostu pręt ma za małą średnicę aby go nagwintować na M10.

Można by go spróbować przegwintować na M8, ale nie jestem pewien czy to się uda bo już jest ponacinany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O fuck... Za glowe sie trzymam jak czytam ten post i odpowiedzi na niego... Czy ktos z was mial kiedys w rece ksiazke typu Poradnik Mechanika..? Dyskusja na poziomie szkoly podstawowej (wczesnych klas) - no moze poza paroma glosami

 

 

Cyborg, dzięki za rzeczowy wpis i wkład do dyskusji. Udowodniłeś swoją wiedzę merytoryczną oraz to jak jesteś zajebisty na tle forumowych lamerów. Biję przed Tobą pokłony z wdzięczności.

A na marginesie: jak nie masz nic do powiedzenia, to nie mów. Potrzebujesz dowartościowania, czy o co chodzi? Jakbym miał ten poradnik czy jakiś inny, to pewnie bym nie pytał na forum. Ja w przeciwieństwie do Ciebie widze forum jako miejsce, gdzie mogę się czegoś dowiedzić i zapytać, a nie jako miejsce, gdzie mogę się dowartościować 'i trzymać za głowę'. EOT

 

Co do reszty kolegów to dzieki. Kupiłem pręt gwintowany i na ciepło udało się go wygiąć w hak, czyli mission accomplished. ;-)

Co do przyczyn problemów z narzynaniem myślę, że wynikły one z faktu, że po prostu pręt nie trzymał parametrów i był za cienki. Dlatego wysokość gwintu była zbyt niska i nakrętka ślizgała się. Tak przypuszcam, ale to tylko domniemania.

 

Dzięki za pomoc.

Lewa w górze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyborg, dzięki za rzeczowy wpis i wkład do dyskusji. Udowodniłeś swoją wiedzę merytoryczną oraz to jak jesteś zajebisty na tle forumowych lamerów. Biję przed Tobą pokłony z wdzięczności.

A na marginesie: jak nie masz nic do powiedzenia, to nie mów. Potrzebujesz dowartościowania, czy o co chodzi? Jakbym miał ten poradnik czy jakiś inny, to pewnie bym nie pytał na forum. Ja w przeciwieństwie do Ciebie widze forum jako miejsce, gdzie mogę się czegoś dowiedzić i zapytać, a nie jako miejsce, gdzie mogę się dowartościować 'i trzymać za głowę'. EOT

 

Co do reszty kolegów to dzieki. Kupiłem pręt gwintowany i na ciepło udało się go wygiąć w hak, czyli mission accomplished. ;-)

Co do przyczyn problemów z narzynaniem myślę, że wynikły one z faktu, że po prostu pręt nie trzymał parametrów i był za cienki. Dlatego wysokość gwintu była zbyt niska i nakrętka ślizgała się. Tak przypuszcam, ale to tylko domniemania.

 

Dzięki za pomoc.

Lewa w górze.

 

 

ważne że udało się zrobić to co chciałeś za pomocą palnika... a wolnej chwili następnym razem popróbujesz z gwintem samemu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój ślusarski łeb to jest tak jak Ptaku pisze - średnica gwinta. Mnie jeszcze nigdy się nie zdarzyło nagwintować M10 i żeby potem nakrętka nie pasowała. Na M8 tego nie przegwintujesz, a jeśli jakimś cudem (na chama) się uda to będzie kupa a nie gwint. Leć do sklepu i kup gotową "gwintsztangę" potrzebnych rozmiarów, nagrzej i zegnij. Ale tu też jest lipa bo na gięciu nie powinno być gwintu, jest to "rzeźbienie w gównie" wtedy. Czyli najlepsza opcja (pro) - kup pręt odpowiedniej średnicy, dobre narzynki, dobre smarowanie, dobre posługiwanie się narzędziem = bardzo ładny gwint. Najlepiej to zagnij pręt przed gwintowaniem co by później nie okazało się że pęknie a gwintowanie na marne poszło.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do przyczyn problemów z narzynaniem myślę, że wynikły one z faktu, że po prostu pręt nie trzymał parametrów i był za cienki. Dlatego wysokość gwintu była zbyt niska i nakrętka ślizgała się. Tak przypuszcam, ale to tylko domniemania.

 

Dobrze zakumałeś, nauka nie idzie w las , pręt był za cienki do M10 musi mieć 10mm i tyle

Co do smarowania i cofania to poprostu polepsza jakość gwintu, ale bez tego da się nagwintować jak narzynka nowa i ostra

 

Co do prętów gwintowanych to zależy do czego chcesz zastosować , jak coś ważnego to lepiej z dobrego pręta

np cięgno hamulca byś chciał zrobić to aby nie pręta gwintowanego

Magna V45/ Yamaha Road Star 1700

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Co do przyczyn problemów z narzynaniem myślę, że wynikły one z faktu, że po prostu pręt nie trzymał parametrów i był za cienki. [...]

 

 

Jednak koledzy mają rację. Pręt nie trzymał parametrów. [...]

 

Nie bardzo kumam o co Wam chodzi z tym nie trzymaniem parametrów... Kolega po prostu kupił zły (za cienki) pręt i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyborg, dzięki za rzeczowy wpis i wkład do dyskusji. Udowodniłeś swoją wiedzę merytoryczną oraz to jak jesteś zajebisty na tle forumowych lamerów. Biję przed Tobą pokłony z wdzięczności.

A na marginesie: jak nie masz nic do powiedzenia, to nie mów. Potrzebujesz dowartościowania, czy o co chodzi? Jakbym miał ten poradnik czy jakiś inny, to pewnie bym nie pytał na forum. Ja w przeciwieństwie do Ciebie widze forum jako miejsce, gdzie mogę się czegoś dowiedzić i zapytać, a nie jako miejsce, gdzie mogę się dowartościować 'i trzymać za głowę'. EOT

 

Co do reszty kolegów to dzieki. Kupiłem pręt gwintowany i na ciepło udało się go wygiąć w hak, czyli mission accomplished. ;-)

Co do przyczyn problemów z narzynaniem myślę, że wynikły one z faktu, że po prostu pręt nie trzymał parametrów i był za cienki. Dlatego wysokość gwintu była zbyt niska i nakrętka ślizgała się. Tak przypuszcam, ale to tylko domniemania.

 

Dzięki za pomoc.

Lewa w górze.

 

Piszesz kolego w dziale "Mechanika motocyklowa" a nie np. "Lamerzy techniczni" lub "Dwie lewe rece" a to do czegos zobowiazuje. Ta dyskusja byla na poziomie szkoly podstawowej. Jesli nie znasz elementarnych podstaw slusarstwa to nie zabieraj sie za takie prace, a jesli koniecznie chcesz to najpierw poczytaj, dowiedz sie nieco teorii z ksiazek, ewentualnie z internetu (jest pare ciekawych stron z zakresu podstaw slusarstwa). A co do zasmiecania forum to wlasnie takie lamerskie posty go zasmiecaja, chyba ze na drugi raz napiszesz w dziale "Przy piwie"..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz kolego w dziale "Mechanika motocyklowa" a nie np. "Lamerzy techniczni" lub "Dwie lewe rece" a to do czegos zobowiazuje. Ta dyskusja byla na poziomie szkoly podstawowej. Jesli nie znasz elementarnych podstaw slusarstwa to nie zabieraj sie za takie prace, a jesli koniecznie chcesz to najpierw poczytaj, dowiedz sie nieco teorii z ksiazek, ewentualnie z internetu (jest pare ciekawych stron z zakresu podstaw slusarstwa). A co do zasmiecania forum to wlasnie takie lamerskie posty go zasmiecaja, chyba ze na drugi raz napiszesz w dziale "Przy piwie"..

 

 

 

W szkole podstawowej nie uczyli mnie nić związanego z gwintowaniem - widocznie mówisz o szkole średniej pewnie chodziłeś do zawodówki - widać to po tym nawet jak piszesz. ( nie obrażając absolwentów tejże szkoły).

Nie każdy musi mieć dokładne pojęcie, a kolega nie napisał instrukcji jak gwintować - tylko zadał pytanie.

A dział mechanika bardzo dobrze według mnie pasuje.Potem ktoś właśnie będzie mógł przeczytać wszystkie wypowiedzi.

Każdy chciał pomóc, np. wueska przesłał link który na pewno pomorze autorowi.

Więc chyba troszkę Cie poniosło z tymi Twoimi książkami i tematami o lamerach.

Twoje posty są tak merytoryczne, że nawet w dziale przy piwie nie chciało by się ich czytać.

Nie wnosisz nic do tematu a tylko komentujesz. Fajnie że jesteś dobrym ślusarzem, idź do garażu i popróbuj nowych napraw ze swoimi książkami.

Edytowane przez Rafal_W_wa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ważne że udało się zrobić to co chciałeś za pomocą palnika... a wolnej chwili następnym razem popróbujesz z gwintem samemu :buttrock:

 

 

Rafał, wyginanie na ciepło to tez pewnego rodzaju nauka, więc nic nie poszło w las. Kowalem artystycznym na pewno nie będę, ale nowe umiejętności zawsze mogą się przydać.

 

Nie bardzo kumam o co Wam chodzi z tym nie trzymaniem parametrów... Kolega po prostu kupił zły (za cienki) pręt i tyle.

 

 

Ptaku, właśnie to miało być moje następne pytanie, tak na przyszłość: jeśli chcę narzynać pręt na m10x1,5 to jakiej średnicy pręt muszę kupić? być może oczywiste pytanie, ale jak się okazuje nie do końca... Czy ma to być po prostu pręt fi10 (m10), czy większej średnicy?

 

Piszesz kolego w dziale "Mechanika motocyklowa" a nie np. "Lamerzy techniczni" lub "Dwie lewe rece" a to do czegos zobowiazuje.

 

Do czego? Żeby znać odpowiedź zanim zada się pytanie?

 

Ta dyskusja byla na poziomie szkoly podstawowej. Jesli nie znasz elementarnych podstaw slusarstwa to nie zabieraj sie za takie prace, a jesli koniecznie chcesz to najpierw poczytaj, dowiedz sie nieco teorii z ksiazek, ewentualnie z internetu (jest pare ciekawych stron z zakresu podstaw slusarstwa).

 

Na poziomie szkoły podstawowej to są Twoje reakcje i wypowiedzi. Nie znam elementarnych podstaw ślusarstwa, bo nie jestem i nie chcę zostać ślusarzem. Ale nie jestem też lamerem, który z byle nagwintowaniem pręta czy jego wygięciem leci do warsztatu z tekstem 'prosie pana, bo ja nie potrafię'.

 

Podaj też koniecznie te strony w internecie - to byłby rzeczowy wkład w dyskusję. Rozumiem, że jako zaawansowany mechanik masz je w głowie lub potrafisz szybko znaleźć.

 

A co do zasmiecania forum to wlasnie takie lamerskie posty go zasmiecaja, chyba ze na drugi raz napiszesz w dziale "Przy piwie"..

 

 

Kolego, ja potrzebowałem rozwiązać problem z narzynaniem pręta, ewentulanie wygięciem gwintowanego pręta w hak. Poczytałem o tym w necie i to nie tylko na polskich forach, ale nie znalazłem info którego potrzebowałem. Skoro jest kilka ciekawych stron na ten temat, to je podaj - chętnie się zapoznam. To byłby rzeczowy wkład w dyskusję i pomoc. A to co robisz obecnie to jest po prostu trolling. To jest zaśmiecanie forum. Co wniosłeś rzeczowego do tej dyskusji? Jest takie przysłowie o krowie, która robii glośno mu...

Wyboraź sobie sytuację, że ktoś nie mieszka w kraju i nie ma za rogiem księgarni z podręcznikiem dla szkoły podstawowej 'Podstawy ślusartwa i obróbki materiałów z elementami materiałoznawstwa. Szkoła podstawowa klasy 1-3'.

Rozumiem, że dla Ciebie zbrodnią jest zapytać na forum, bo obrażam moimi pytaniami wielce szanownych zaawansowanych panów mechaników? Więc jeśli nie zauwazyłeś, to moim lamerskim pytaniem urażony poczułeś się tylko ty. To o czymś chyba świadczy...

Jestem przekonany, że sam stosujesz się do tej zasady, że zanim zapytasz o coś na forum przygotowujesz się merytorycznie i szukasz tylko potwierdzenia znalezionych już rozwiązań..? Jeśli tak, to pogratulować podejścia do sprawy.

 

Jednak koledzy mają rację. Pręt nie trzymał parametrów. To jedno. Może kupiłeś calowy? Druga sprawa, to sposób jak go gwintowałeś? Przy gwintowaniu, upraszczając, trzeba kręcić w tę i nazad

 

No i tu dałem ciała, przyznaję i wstydzę się. Ale pierwszy raz nie zawsze musi być udany ;-) Następnym będzie lepiej.

 

http://www.lw.cad.pl/r_gw_metr.htm

Macie to wam powinno nieco rozjaśnić.

 

 

Wielkie dzięki - na pewno się przyda i mnie i potomnym ;)

 

Problem rozwiązany - kupiłem 'gwintsztangę' (fachowy termin od Qurim'a ;) ), wygiąłem na ciepło i jest ok.

 

 

W ogóle serdeczne dzięki wszystkim za porady i pomoc. Doceniam.

 

Lewa w górze!

Edytowane przez romekjagoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W szkole podstawowej nie uczyli mnie nić związanego z gwintowaniem - widocznie mówisz o szkole średniej pewnie chodziłeś do zawodówki - widać to po tym nawet jak piszesz. ( nie obrażając absolwentów tejże szkoły).

 

 

Kolego po czym wnosisz jaka ja ukonczylem szkole? Czyli jak pisze? Nieskladnie, niezgodnie z zasadami interpunkcji czy gramatyki? Rozwin prosze swoj zarzut.

Poza tym w ktorym miejscu napisalem ze w szkole podstawowej ucza zasad gwintowania? Ja powiedzialem ze dyskusja jest na poziomie szkoly podstawowej, to byl skrot myslowy.

Co do linku-jesli ktos chce znalezc informacje w internecie to znajdzie je sam, nie jest komieczny tak dlugi temat dla wskazania jednego linku.

Generalnie admini powinni temat zamknac zeby nie zanizac jakiegos tam poziomu tego forum.

 

A jeszcze informacja dla autora tematu-pod gwint powinno sie kupowac prety ciagnione, w przypadku zakupu preta walcowanego gwint nie wyjdzie calkiem prawidlowy gdyz maja one duzo wieksze tolerancje wymiarow i ksztaltu. OCZYWISCIE pod gwint M10 pret fi 10.

 

Więc jeśli nie zauwazyłeś, to moim lamerskim pytaniem urażony poczułeś się tylko ty. To o czymś chyba świadczy...

 

 

Zapewne innym po prostu nie chcialo sie nic dopisywac do takiego posta bo im rece opadly..;)

Edytowane przez cyborg78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale na forum są tematy o mierzeniu luzów na panewkach, o właściwym synchro gaziorów, a tuu GWINTOWANIE niedługo będą pytania w stylu " zerwałem gwint, bo nie wiedziałem w którą stronę kręcić". Przepraszam ale wymiękam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy nie lepiej było sprawdzić średnicę pręta przed gwintowaniem suwmiarką?mowa o książkach nauce itd.zaczynacie się stroszyć jeden na drugiego,a tu prosta sprawa .nawet w sklepie gdzie kupował sprzedawca powinien mu zmierzyć ten pręt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...