Marbax Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Wiem że łatwo się mówi. W zeszłym roku położyłem się przez kota. Też przejazd przez wioskę. Tylko że miałem 50 na blacie i kompletny strój. Nie miałem nawet siniaka. A moto przeszlifowany crshpad i złamany kierunek. Naprawa ciuszków kosztował dwie stówki. Pomijając to że zlamiłem to hamowanie, to po wszystkim rozmawiałem z kilkoma kumplami i dziś wiem że przed kurą, kotem, zającem itp, nie ma co za mocno hamować, rozjedzie się zwierzaka i na moto nie zrobi to wrażenia. Nie ma co ryzykować. Wiem, wiem łatwo powiedzieć, odruch jest odruch, ale taki mam plan jak mi coś małego wyskoczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nicek27 Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2010 no cuż, każdy Endurowiec ma jakieś grzeszki, debile na scigaczach cisną po 180km/h z pogiętymi blachami i stawiają na koło w mieście, debile na enduro jeżdzą bez prawka, nie zarejestrowanymi motocyklami, tam gdzie nie można i koło się zamyka, nikt nie jest z nas swięty więc nie prawcie tu kazań kto jest głupi a kto nie. Przez wiochę ewentualnie 70. Dla mnie to maks. Fakt, sytuacje mieliście przesraną. Trochu brak wyobraźni. Tylko interesuje mnie jedno: nie dałoby rady tych kur ominąć? Taką zwartą "ekipą" szły? Cytuj Pisz jeśli potrzebujesz czegoś do Cagivy Elefant. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Huggus Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Mnie to na kursie uczyli ze najbezpieczniej to jest jak sie jedzie tak z 10-20 km/h szybciej niz przepisy mowia ;) i tak tez smigalismy. Chociaz te 120 jak juz lecieli to pewnie z tych kur by za wiele nie zostalo jakby nie hamowali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scibor Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 ...kury nie powinny sobie chodzić po ulicy. ... Piszę o tym, żeby kazdy miał swiadomosc, ze moto jadące przed nim moze miec duzo sprawniejsze heble i nawet jak nam sie wydaje ze damy rade wychamowac lub skrecic to trzeba zachować odstęp tym wiekszy im wieksza jest nasza prędkość. czy byl tam po drodze znak A18-a? ostrzegajacy przed mozliwoscia pojawienia sie na drodze zwierzat gospodarskich? dobrze, ze nie wjechaliscie w krowy, bo to z Was przy tej predkosci zostaloby pierze dobrze, ze nie wjechaliscie w dzieci... co do dobrych rad - dziekuje i mam nadzieje, ze tez sie do nich zastosujesz i wraz z kolegami przestaniecie chamowac na wsi - zdrowia zycze:) mozecie tez poprawic wizerunek wszystkich motocyklistow w oczach mieszkancow wsi - idzcie do soltysa, ukorzcie sie i w ramach rekompensaty za szkody w drobiu zaoferujcie swoja pomoc przy zniwach:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anionit Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Koledzy dobrze radzą... Kura ma całkiem niezły refleks więc jest spora szansa, że uskoczy... Hamować trzeba, ale w miarę pewnie i nie na maxa - najwyżej sie przywali... Miałem podobną sytuację... Leciałem przez wioskę, ale znacznie wolniej... Za mną duży ciężki SUV... Na poboczu siedział sobie kundel... Zapaliła mi się czerwona żarówka w głowie... Odpuściłem gaz... A tu kundel jak się nie zerwie i ze szczekaniem na mnie... Pierwszy odruch to heble na max... Motocyklem zarzuciło... I czerwona żarówka w głowie poraz drugi, a w raz z nią przekalkulowanie swoich szans i ewentualnych strat... Odpuściłem heble - motocykl sie ustabilizował, a pies uskoczył w ostatniej chwili... Przejechałem mu po ogonie, co musiało byc bolesne, gdyz jak wracałem to owszem, szczekał, ale z pobocza bez wychodzenia na asfalt... I tak oto uratowałem siebie i każdego następnego motocyklistę przejeżdźającego przez tą wioskę... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Piszę o tym, żeby kazdy miał swiadomosc, ze moto jadące przed nim moze miec duzo sprawniejsze heble I żeby ostrożniej dobierać sobie kumpli do latania i omijać gości, którzy krosami hamują przed kurą na asfalcie. O jeżdżeniu w grupie na zakładkę też pewnie nie słyszeliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 (edytowane) :P Ukrzyżować ich.....narazili na niebezpieczeństwo mieszkańców tej wsi a co gorsza kury i "som wariatamy"....właściciel kur powinien wytoczyć im proces o straty finansowe spowodowane gorszym "niesieniem się" kur w stresie, na jaki zostały narażone.... Nędza.....mój komentarz jest taki-ważne,że Wam, ani nikomu wiecej nic poważnego się nie stało, a oceniać Was zwłaszcza z za klawiatury nie zamierzam....... Edytowane 16 Sierpnia 2010 przez DEALER Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grebur Opublikowano 16 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2010 świeże niezestresowane jajka. Takich w Warszawie nie ma.. Cytuj To tu, gdzie się błękit splata z betonem..http://bikepics.com/members/grebur/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bajaos Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Szkoda tych kur :( Cytuj Mają tam piwo tak zimne jak serca waszych dziewczyn..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitbull200 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Nie wystarczyło gapić się obok moto jadącego z przodu, a nie na nie i przejechać po pierdolonej kurze która waży 1,5 kg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Nie wystarczyło gapić się obok moto jadącego z przodu, a nie na nie i przejechać po pierdolonej kurze która waży 1,5 kg? Wstań i wyjdź z klasy. Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubamen Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 :icon_rolleyes: moze w ramach solidarnosci z kolegami motocyklisci powinni zbojkotowac KFC :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_SB_ Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Hamulce starsze enduraki mają faktycznie marne, hamując na xt350 czułem się jakbym hamował chopperem. A rada jak już ktoś wcześniej doradził - w grupie, nawet dwuosobowej, zawsze jazda na zakładkę. Sądzić się nie macie o co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 1). ...Przejazd do drugiego lasu przez wieś długą asfaltówką, prędkość 80-120km/h. 2). ... przy jakichs 90km/h na budziku. 3)....NIe mieli buzerów bo za gorąco i mieliśmy tylko lajtowo pośmigać, na kołacha kostki, lusterek brak... 4).Oczywiście pół wsi sie zleciało, jeszcze nas zaczęli opier**** ze jezdzimy jak debile i że szkoda ze sie nie pozabijali. 1). O tym, ze nie masz prawa uzywac publicznej drogi na niezarejestrowanym sprzecie nie bede mowil, powinno byc wiadome kazdemu. 2). 80- 120 - przy 90 km/h Pytanie tylko czy kazdy musi uczyc sie na swoich bledach, he, he, Wy dowiedliscie, ze do tych inteligentniejszych ( ktorzy wola uczyc sie na bledach innych nie nalezycie :icon_mrgreen: ) 3). Taaaaa, planowanie, mielismy puscic baka ale sie zesra*lismy :icon_mrgreen: 4. Mieliscie szczescie, ze byla kura a nie dziecko, i ze tylko opierdo*ili a nie zlinczowali. N amarginesie, nie oklamali Was jedynie powiedzieli prawde ktora moze bolec :icon_mrgreen: Wydaje mi się, że można by dochodzić odszkodowania od właściciela tych kur, jeśli chcecie... Powinny być tak trzymane, żeby nie wlazły na jezdnię, a skoro wlazły, to jest to niedopilnowanie. Sprobuj szczescia, miej jednak na uwadze ze zostaniesz ukarany za poruszanie sie pojazdem niedopuszczonym do ruchu drogowego. wątpie zeby znalazł sie tez obiektywny swiadek...zresztą motocykle nasze nie zarejestrowane :/ Obiektywny swiadek, hmmmm, a niby co on obiektywnie ma zeznac ? ? ? Obiektywnie napisales i to juz w zupelnosci wystarczy stwierdzic pewne fakty. każdy Endurowiec ma jakieś grzeszki, debile na scigaczach cisną po 180km/h z pogiętymi blachami i stawiają na koło w mieście, debile na enduro jeżdzą bez prawka, nie zarejestrowanymi motocyklami, tam gdzie nie można i koło się zamyka, nikt nie jest z nas swięty więc nie prawcie tu kazań kto jest głupi a kto nie. Wez nie pier**l To ze wy nie znaczy, ze inni. Przez wiochę ewentualnie 70. Dla mnie to maks. jak Ci kiedys wyskoczy dziecko pod kola to zobaczysz co powie Ci sedzia, ciekawsze tez beda konsekwencje. Mnie to na kursie uczyli ze najbezpieczniej to jest jak sie jedzie tak z 10-20 km/h szybciej niz przepisy mowia ;) i tak tez smigalismy. Podaj moze szkole i nazwisko tego medrca a raczej debila ktory Ci to powiedzial / uczyl ! Debil ktory nie ma pojecia o drodze i czasie reakcji w temacie zatrzymania pojazdu. przejechać po pierdolonej kurze Ogarnij sie dzieciaku, nie jestes u siebie w chlewie. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qla Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Co się dzieje z tym krajem... Jak nie bobry odpowiedzialne za powodzie, to kury odpowiedzialne za wypadki motocyklistów.... :D Cytuj Mój kanał Youtube Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.