[Yamaha R6] Jaki poziom oleju wskazuje bagnet? + Mieszanie oleju 10w40 z 10w50

[dżery]

Cześć,

Czytając o olejach napotkałem na informację, która mówi że różnica między min a max na bagnecie wynosi około 0,5l. Informacja tyczy się samochodów, ale zastanawia mnie jak to jest w przypadku motocykli. Z pewnością ułatwi to dolewanie oleju. Sprawdzałem w manualu do R6 i nic nie znalazłem albo mój angielski jest zbyt słaby.

Przy okazji powiedzcie jak to jest z mieszaniem oleju. Obecnie w silniku mam zalany syntetyk Elf'a 10W50, a zastanawiam się nad dolewką syntetyku Castrol 10W40 (taki został mi z wymiany w poprzednim motocyklu). Wiem, że parametry oleju w silniku spadną ale czy odegra to znaczącą rolę w eksploatacji i zużyciu części?

Powyższą informację znalazłem na stronie Castrol: http://www.castrol.com/castrol/genericarti...ntentId=7060729

[_Monter_]

Możesz wymieszać.

A co do poziomu to dolewaj na zimnym silniku i patrz w okienko lub na bagnet.Teoria o połówce litra nijak ma się do rzeczywistości.

[Limo]

Bagnety to kupa. Siedzisz na moto, robisz jeden pomiar, wychodzi max, potem jeszcze raz dla pewności, ale moto już minimalnie inaczej przechylone, wychodzi min :banghead:

[_Monter_]

Ale silnik to nie apteka.

 

[MOC]

Nie ma co uogolniac wszystko zalezy w jakim silniku i o jakiej pojemnosci, silnik silnikowi nie rowny.

Co do mieszania to mozesz dolac, oleje mozna mieszac, nie odegra to wlasciwie zadnej roli w zuzyciu czesci.

[_Monter_]

Poziom ma być między min. a max i tutaj nie ma znaczenia jaki to silnik.

Myślę, że jednak można uogólnić.

A czy już ktoś ma teorię 3\4 czy też 1\3 to jednak już tylko teorie.

Oczywiście zaraz mogą odezwać się gumujący co leją nad max.

Edytowane 14 Sierpnia 2010 przez _Monter_

[MOC]

Zarowno niedobor jak i nadmiar oleju jest szkodliwy dla silnika i jego komponentow.

[jimi11]

Z osobistych obserwacji - 300-400ml miedzy min a max. Yamaha troche mniej. Suzuki wiecej. Wszystko zalezy od danego motocykla.

[Gość sgregor242]

Ja po rozmowie z mechanikiem daje pod max.

Powiedział że szkodliwy jest za duży poziom ale nie trochę na bagnecie w ta czy w ta tylko jak bym litr więcej dolał.

A co wy na takie stwierdzenie?

Jak ktoś ma wskaźnik paliwa to widzi co sie dzieje z paliwem jak sie przemieszcza przy dynamicznym przyspieszaniu to sądze że z olejem to samo się dzieje.

 

[MOC]

Troche wiecej nie zaszkodzi, ja rowniez leje na max. Zreszta to nie jest cos szkodliwego, gdyz poziom oleju jest w granicach zalecanych przez producenta.

[ernestZL]

w r6 lej na poziom max...

[stoodent1]

Nigdy nie mieszaj produktów różnych producentów!!!

Może jakiś pan kazio mechanik tak Ci doradził.

Same podstawowe składniki oleju się wymieszają ale komponenty tzw uszlachetniacze mogą ze sobą reagować.

Może powstać związek obniżający właściwości smarne albo gorzej.

Bez sensu jest mieszanie oleju.

Kup bańke oleju takiego jak chcesz używać.

Rozgrzej moto wylej cały stary olej niech to potrfa trochę olej dość długo spływa.

Wymień filtr.

Zalej odpowiednią ilość nowego i gitara.

Naprawdę na oleju nie oszczędzisz R6 ma bardzo wysilony silnik.

NIE OSZCZęDZAj SKĄPY PŁACI 2 RAZY!!!

[MYCIOR]

te 200 zł to chyba jakoś odłożysz i sprzęt będzie pewniejszy.

 

pzdr

 

[dżery]

teraz koledzy namieszaliście mi w głowie.

wertowałem dalej nieskończony internet i szukałem bardziej artykułów o takiej tematyce niż wypowiedzi na forum (bo z tymi różnie bywa). Znalazłem przeciwwskazanie do mieszania syntetyków z półsyntetykami. Mianowice tłumaczyli to tym, że zmieniając półsyntetyk na syntetyk możemy wypłukać drobny nagar który jednak uszczelnia nasz silnik (jednak zdaje mi się że tyczy się to do starych konstrukcji).

Zapytam więc tak. Kto mieszał olej 10w50 dodając 10w40 i jeździ dalej? ;) przypomnę że oba to syntetyki.

 

[MYCIOR]

Zapytam więc tak. Kto mieszał olej 10w50 dodając 10w40 i jeździ dalej? ;) przypomnę że oba to syntetyki.

Nikt, każdy jest na tyle ogarnięty, że w R6 by zmienił cały olej ty sycu jeden :biggrin:

 

pzdr