dziura Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Pamiętam jak pod koniec podstawówki wracając piechotą ze szkoły czekałem na moment żeby przelecieć przez ulicę, kiedy dokładnie naprzeciwko mnie wywaliło oponę w KRAZ-ie wiozącym pnie drzewa- na szczęście po drugiej stronie ciężarówy. Nie zesr*łem sie tylko dlatego, że nie jadłem obiadu :eek: Klin trzymający oponę na feldze przelatując przez rów złamał drzewko, którego pień miał dobre 10cm średnicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 (edytowane) O w pytę. Sporo szczęścia miałeś. Scena rodem z filmu Oszukać Przeznaczenie. Mojego ulubionego zresztą. :biggrin: Ja kiedyś za dzieciaka spindalałem chodnikiem przed kołem jakiegoś Poloneza który chyba chciał zrobić drift przy 5km/h i coś mu nie poszło. :biggrin: Wyjeżdżał na skrzyżowanie, chciał to zrobić szybko i bezboleśnie a koło odpadło. Dobrze że do ulicy miałem z 30 metrów, koło turlało się na czołówkę ze mną. Chwilę patrzyłem co to a potem skumałem że chyba trzeba uciekać. A co do wybuchających opon ciężarówek - u mnie w mieścinie w takim jednym zakładzie, gdzie mieli własną wulkanizację dla własnych ciężarówek, gość podpity siedział na kole od ciężarówki które akurat było pompowane kompresorem. Jak wystrzeliło to gościa dosłownie skrobali z sufitu. Edytowane 27 Lipca 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 To miales chlopie duuzo szczescia :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Tobart, chłoooopie, taka piękna trasa a Ty za ciężarówką się wlokłeś? :wink: Tamte tory się robi z 2 na przedzie :wink: Ale z kawałkiem osi się wyrwało? :eek: Co to był za rzęch? :biggrin: No nic, ważne, że baniak cały. See You on katowicka... :buttrock: :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 27 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 A co do wybuchających opon ciężarówek - u mnie w mieścinie w takim jednym zakładzie, gdzie mieli własną wulkanizację dla własnych ciężarówek, gość podpity siedział na kole od ciężarówki które akurat było pompowane kompresorem. Jak wystrzeliło to gościa dosłownie skrobali z sufitu. w starych autobusach nad kołami pisze chyba 645kPa czyli jakieś 6.5 atmosfery nie dużo niby a widze jak pęknie to spustoszeń narobi :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moto-akcesoria Opublikowano 28 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Jak widzę motocyklistów jadących na zderzaku to mam serce na ramieniu... To samo z resztą dotyczy aut, zwłaszcza jak ktoś jedzie polonezem za jakąś nową furą z nieporównywalnie skuteczniejszymi hamulcami. Co do latających kół z ośkami to czuję że w przypływie adrenaliny wykonałbym telefon pod jeden z numerów alarmowych bo to koło mogło kogoś zabić i to już nie są żarty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass11 Opublikowano 28 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 w starych autobusach nad kołami pisze chyba 645kPa czyli jakieś 6.5 atmosfery nie dużo niby a widze jak pęknie to spustoszeń narobi :D 6.5 to pikuś, normalnie w zestawach jest 9 atmosfer ;) Opony takie pompuje się w klatce, kto ma trochę w głowie, to nie ryzykuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tobart Opublikowano 28 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Tobart, chłoooopie, taka piękna trasa a Ty za ciężarówką się wlokłeś? :wink: Tamte tory się robi z 2 na przedzie :wink: Ale z kawałkiem osi się wyrwało? :eek: Co to był za rzęch? :biggrin: No nic, ważne, że baniak cały. See You on katowicka... :buttrock: :wink: Akurat nie dało się wyprzedzać, bo puszki jechały z przeciwka, a tory prawie na zakręcie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 a pamieta ktos film "final destination"?? :icon_mrgreen: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 trzy lata temu w mojej poprzedniej pracy, pracował ze mną taki 50letni kierowca ciężarowego iveco- mało rozgarnięty. Zdarzyło sie coś takiego, że po serwisie hamulcy chłopaki z wulkanizacji za lekko przykręcili mu jedno koło na tylnej osi- bliźniakach. No i oczywiście to sie zemściło koło odpadło gdzieś w okolicach Radomia następnego dnia- co może być zabawne w tej historii to to, że nasz super kierowca nie poczuł tego, dowiedział sie o swojej zgubie z radia CB:) Tu na szczęście nic się nikomu nie stało. Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rebel Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 Tobart, chłopie miałeś wiele szczęścia a na tego szoferaka to bym krokodyli albo policje nasłał. Nóż się w kieszeni otwiera. Nigdy nie miałem takiej sytuacji o której piszecie ale od teraz będę bardziej czujny przy mijankach z TIRami Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 cóż, pokłosie liberalnej polityki przeglądów okresowych i podejścia mundurowych (oraz nas samych) do stanu pojazdów na drogach. ten pewnie miał takie samo podejście do przyczepy, jak my sami do niehomologowanych świateł albo łysych opon - znalazł stację, na której diagnosta "się nie czepiał". przecież z dnia na dzień mu się ta oś nie ukręciła... do porady o utrzymaniu odległości z pierwszego posta dodam jeszcze: jeśli dawno Wasz motocykl nie widział porządnego przeglądu, może najwyższy czas nie tylko zmienić olej. sami jesteśmy współodpowiedzialni za swoje bezpieczeństwo na drogach jsz Stary, nie pleć głupot. Wątpię aby diagnosta sprawdzał momenty dokręcenia kół i innych śrub, szukał mikropęknięć szczególnie jak coś jest zasyfione smarem lub błotem itd. Taki przegląd trwałby 2 dni i kosztowałby tyle że ho ho. Tutaj problemem są wysokie ceny opon, przez co stare są bieżnikowane, mechanicy co nie znają klucza dynamometrycznego itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 W mojej mieścinie była taka akcja że goście pompowali koło do Tira, ale nie w klatce. Puściła ta "aureola" łącząca felge z oponą, poleciała do góry, przecięła gościowi łeb i dosłownie zrobiła dziure w suficie na wylot! Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hero Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 Ciekawy sposób na dekapitację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PAJDOR Opublikowano 29 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 Opony do TIRa pompuje sie w klatce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.