qurim Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Łohoho...niezły wrzód na tym foto. :biggrin: Będzie ciężko. Palnik potrzebny. Przed jakąkolwiek próbą odkręcania oczyść te śruby szczotką i klucz nabij w śrubę delikatnie żeby jej nie złamać. Jak raz imbus się ślizgnie to masz pozamiatane. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Dodaj ze to bylo pod blokiem z zestawem nasadek na 1/8 cala ;-) A zeby to odkrecic trzeba wiekszy argument. Najlepiej gdzies w warsztacie. Ciekawy zestaw nasadek. Gdzie go kupiłeś i po co? Jeżeli tym lompletem naprawiasz kolegom motocykle to gratuluję :biggrin: Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesuaf Opublikowano 22 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 (edytowane) Te nasadki zakupione zostały przeze mnie, kilka lat temu w Kerfurze (carrefourze?) na dworcu Wileńskim. A wtedy znałem się na tym jak teraz na matematyce :D Dałem za nie całe 20zł, razem z grzechotką! Dzielnie działała przez te kilka lat, aż nie przyszło odkręcić jednej śruby w gieniasie. Pod większym naciskiem wszystko w środku się zmieliło i zaczęła się kręcić w obie strony :D Tak wiem, jestem siłaczem. A śrub się nie da oczyścić, wszystko co na nich widać jest w stanie stałym :P Edytowane 22 Lipca 2010 przez Wiesuaf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Jak nie chce Ci sie szarpac ze śrubami, i nie masz ku temu odpwiednich kluczy to zawsze możesz wsadzić nową głowice :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Jak Adam pisał podgrzać i próbować wbić końcówkę torx (dobrej firmy) w odpowiednio większym rozmiarze.A jak będzie miejsce to jeszcze wspomóc to dobrymi szczypcami do rur od zewnątrz. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 (edytowane) Dodaj ze to bylo pod blokiem z zestawem nasadek na 1/8 cala ;-) A zeby to odkrecic trzeba wiekszy argument. Najlepiej gdzies w warsztacie. Ciekawy zestaw nasadek. Gdzie go kupiłeś i po co? Jeżeli tym lompletem naprawiasz kolegom motocykle to gratuluję :biggrin: Czytanie ze zrozumieniem Piotrze. W warsztacie uzywam innych narzedzi. Jak Ty nie uzywasz nasadek 1/8 to pierwszy rzuc kamieniem. Edytowane 22 Lipca 2010 przez jimi11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Czytanie ze zrozumieniem Piotrze. W warsztacie uzywam innych narzedzi. Jak Ty nie uzywasz nasadek 1/8 to pierwszy rzuc kamieniem. Właśnie czytałem ze zrozumieniem i nie zrozumiałem bo ja używam nasadek 1/4, 3/8 i 1/2. Niestety nie naprawiam zegarków i Twoje narzędzia są mi nie przydatne :biggrin: Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Na zjeb... imbusy jest inna dobra opcja. Bierzemy fleksę, 1mm tarcza do metalu i robimy wejście dla płaskiego wkrętaka, jak miejsca brak na tarczę 115mm, to jedziemy urządzeniem typu Dremel. Mi to pomogło wykręcić sporo zepsutych śrub. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesuaf Opublikowano 22 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Szkoda że nie mam warunków do tego :S Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dream Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 (edytowane) @Wiesuaf grzechotką na 1/8 cala odkręcasz śruby na wydechu? Gratulacje :buttrock: . Palnik, dobre klucze i do dzieła. Na przyszłość posmaruj smarem miedzianym śrubę nie będzie takich problemów. Edytowane 22 Lipca 2010 przez Dream Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Właśnie czytałem ze zrozumieniem i nie zrozumiałem bo ja używam nasadek 1/4, 3/8 i 1/2. Niestety nie naprawiam zegarków i Twoje narzędzia są mi nie przydatne :biggrin: Cholera, cos mi sie pokrecilo z 1/8... Fakt. Zagiales mnie :D mialo byc 1/4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Szkoda że nie mam warunków do tego :S Jak to nie ma warunków do tego? Dostęp masz bardzo dobry. Odrobina chęci, pojęcia i wszystko da się zrobić. Vatze ma bardzo dobry patent. Ewentualnie możesz spiłować ścianki i spróbować odkręcić oczkowym, tak też kiedyś w starym Simsonie spróbowałem i się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 a próbowałeś użyć reki podziana czyli długiej przedłużki do dobrze osadzonego klucza ? ja miałem podobny problem z odkręceniem przedniej zębatki musiałem skonstruować ramie około 1 metra żeby to gówno odkręcić tak ktoś dokręcił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 22 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2010 Fakt, ostatnio też mieliśmy problem z odkręceniem przedniej zębatki, ale kupiłem sobie w Norauto fajny rozsuwany klucz do odkręcania kół, rozsuwasz, nasadka i jechane z koksem - bardzo fajna sprawa, być może i w tym wypadku by się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiesuaf Opublikowano 29 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2010 No i dupa. Oddałem do warsztatu, powiedzieli że nie ma problemu, robili to tysiące razy. I co? Upierdolili obie śruby w środku i teraz chcą rozbierać głowicę i oddać do nagwintowania. Ile to może kosztować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.