Problem z ładowaniem-krok po kroku.

[MrSebas]

Pomiary już robiłem i wg pierwszego posta wynika że to wina regulatora, aczkolwiek to nie on. Jutro kolega ma sprawdzić jeszcze raz alternator i szczotki. Ktoś coś podejrzewa?

[Adam M.]

Podejrzewam rozne rzeczy, ale licza sie fakty :).

Podaj tu pomiary gdy zostana zrobione.

 

Monter co do przewijania to jesli wszystko jest nalezycie zrobione to przewiniety stator dziala.

Jak klient spieprzy robote ( tak jak w powyzszym przypadku ) to nie dziwota ze nie dziala :).

[MrSebas]

A więc od początku, napięcie przy włączonym silniku z obciążeniem spada do 11,6 V czyli totalny brak ładowania. Akumulator dobrze się ładuje poprzez prostownik. Rezystencja prawidłowa. Napięcie między fazowe jednakowe między każdą faza, przy różnych obrotach różne 60-90 mieści się w tym zakresie.

[Piotr Dudek]

A więc od początku, napięcie przy włączonym silniku z obciążeniem spada do 11,6 V czyli totalny brak ładowania. Akumulator dobrze się ładuje poprzez prostownik. Rezystencja prawidłowa. Napięcie między fazowe jednakowe między każdą faza, przy różnych obrotach różne 60-90 mieści się w tym zakresie.

 

podnosisz obroty na stałe 5000 i szybko mierzysz napięcia pomiędzy fazami ale z Twojego opisu wynika , że masz uszkodzony regulator napięcia.

[_Monter_]

Pomiary już robiłem i wg pierwszego posta wynika że to wina regulatora, aczkolwiek to nie on. Jutro kolega ma sprawdzić jeszcze raz alternator i szczotki. Ktoś coś podejrzewa?

Zaraz zaraz...jakie szczotki? Jaki to sprzęt w ogóle? Jeśli masz altek obcowzbudny to ten opis się nie nadaje do diagnozy.

 

 

Monter co do przewijania to jesli wszystko jest nalezycie zrobione to przewiniety stator dziala.

Jak klient spieprzy robote ( tak jak w powyzszym przypadku ) to nie dziwota ze nie dziala :).

A ja tam swoje wiem...nawet jak niby dobrze przezwojony...

Nie to, że nie oddałbym do przezwojenia ale jeśli mogę wybierać miedzy nieco droższym używanym oryginałem a przezwojonym to wolę oryginał.

[MrSebas]

Daytona 675 2009

 

Po przeglądzie alternatora wyszło kilka mankamentów, na uzwojeniu w kilku miejscach jest coś zapieczone jak by opiłki, pomiar oporów wyszedł 4,0;4,0;3,7.

Z kolej okazało się że na kole magnezowym są dwa miejsca w których są ubytki które powstały skutek starcia. Jedna ze śrubek która trzyma stator miała przytartą główkę. Co może być przyczyną?

Alternator pojechał do specjalisty na konkretne sprawdzenie. Co z kołem trzeba je wymienić czy może tak to zostać?

Edytowane 25 Listopada 2012 przez MrSebas

[Piotr Dudek]

a jak mierzyłeś ten opór i jaki to są jednostki? :banghead:

[_Monter_]

Jak leżał na lewej stronie to dekiel docisną uzwojenia do koła magnesowego i stąd te otarcia itp. Obudowa nie moze byc skoszona ale czy przypadkiem nie była wcześniej pęknięta lub totalnie rozwalona i wymieniona na całą?

Tak czy owak to musisz sprawdzić. Myślę, że koło może zostać ale raczej uzwojenia do wymiany.

[MrSebas]

a jak mierzyłeś ten opór i jaki to są jednostki? :banghead:

Mierzyłem w omach, na każdym przewodzie który wychodzi od statora i masowałem

 

Jak leżał na lewej stronie to dekiel docisną uzwojenia do koła magnesowego i stąd te otarcia itp. Obudowa nie moze byc skoszona ale czy przypadkiem nie była wcześniej pęknięta lub totalnie rozwalona i wymieniona na całą?

Tak czy owak to musisz sprawdzić. Myślę, że koło może zostać ale raczej uzwojenia do wymiany.

 

Tego czy wymieniany był dekiel to nie wiem, na obecnym nie ma nawet rysy. Stator pojechał do sprawdzenia do konkretnych specjalistów, co wyjdzie będzie widać za jakiś tydzień.

 

Btw Pytanie na przyszłość, przewijać stator czy kupić używany?

 

Zbyt wiele wspólnego z elektryką nie mam, najlepiej co robię z elektryki to zmieniam żarówki, także nie dziwcie się jak napisze jakąś głupotę ;)

Edytowane 25 Listopada 2012 przez MrSebas

[_Monter_]

Ja bym szukał używki jeśli nie masz w okolicy specjalizującego się zakładu w przezwajaniu statorów motocyklowych. Zawsze w sumie możesz wysłać do profesjonalnego zakładu.

Tak myślałem, ze nie będziesz wiedział. Zakładam się, że był potrzaskany.

[MrSebas]

Ja bym szukał używki jeśli nie masz w okolicy specjalizującego się zakładu w przezwajaniu statorów motocyklowych. Zawsze w sumie możesz wysłać do profesjonalnego zakładu.

Tak myślałem, ze nie będziesz wiedział. Zakładam się, że był potrzaskany.

 

Motocykl miał wcześniej glebę na lewą stronę, ale najwidoczniej prawa też dostała. Co do przewijania to jest kilka zakładów specjalizujących się tym mających spory staż.

[MrSebas]

Wszystko jasne, jest zwarcie na statorze. Pytanie przewijać czy kupić drugi, nigdy nie maiłem do czynienia z awarią alternatora więc proszę o jakieś konkrety, jak się ma regeneracja i przybliżone koszta?

[_Monter_]

Przejrzyj kilka stron wstecz i poznasz firmę i rożne zdania na temat przezwajania.

[AnnaBel]

Cześć,

 

posiadam akumulator Yuasa GT12B-4, 12V 10Ah/HR

 

czy dobrym zakupem będzie ładowarka automatyczna: Accuguard 900 ( http://sklep.scigacz.pl/ladowarka-accuguard-900-p-20860.html?cPath=2258_135_1623 ) i czy to prawda, że mogę podłączyć aku do takiej ładowarki na całą zimę?

[DZIKOWSKI]

Cześć,

 

posiadam akumulator Yuasa GT12B-4, 12V 10Ah/HR

 

czy dobrym zakupem będzie ładowarka automatyczna: Accuguard 900 ( http://sklep.scigacz...h=2258_135_1623 ) i czy to prawda, że mogę podłączyć aku do takiej ładowarki na całą zimę?

 

Cześć!

Przyjęte jest,że akumulator powinien być ładowany prądem o 1/10 swojej pojemności.Czas ładowania to minimum 12 godzin.

Ładowarka jaką chcesz nabyć będzie się nadawała.

 

Jeśli się mylę, to kolega Monter poprawi :cool: