niewyobrażalne spalanie i ogolnie klopot

[tiger666]

Mój motocykl (honda cb 400 super four 1997) pali 17 litrów na 120km :bigrazz: przy dosyc spokojnej jezdzie 5000tys/6000 obr, nie mówiąc już o pałowaniu do czerwonego pola. Dodam że w motocyklu wymienilem olej, filtr oleju, filtr powietrza, mechanik wyregulowal gazniki i wymienil dysze bo za bogatą mieszanke dostawal, więc powinno byc wszystko w porzadku. Motocykl pali na ssaniu i odrazu gaśnie, świece wymienilem na nowe, a po uruchominiu na ssaniu potrafi nawet sobie zalac swiece. Bez problemu pali natomiast bez ssania. Co z nim moze byc nie tak? Filtr paliwa może miec cos wspolnego z tym spalaniem i wogole, bo nie wymienialem?

[sebazaz]

Masz jakiś grubszy problem z gaźnikami. Może poziom paliwa lub zaworki?

Jak było przed serwisem, bo może to ten mechanik coś spaprał.

Pozdrawiam.

 

[Sopelblue]

Ej to jest 14 na 100 :biggrin:

 

Dobra bez jaj.

mechanik wyregulowal gazniki i wymienil dysze bo za bogatą mieszanke dostawal

 

Dysze były oryginalne? Założył dobre dysze? Może zwiększył poziom paliwa w gaźnikach pływakami?

 

W pewien sposób odpowiedziałeś sobie sam:

po uruchominiu na ssaniu potrafi nawet sobie zalac swiece. Bez problemu pali natomiast bez ssania.

 

Może stan "bez ssania" to tak na prawdę jest ssanie. Proponuję jeszcze raz przejrzeć gaźniki.

 

A jak było wcześniej. Czy już taki kupiłeś paliwożerny sprzęt ?

[HD1940]

Mój motocykl (honda cb 400 super four 1997) pali 17 litrów na 120km :bigrazz: przy dosyc spokojnej jezdzie 5000tys/6000 obr, nie mówiąc już o pałowaniu do czerwonego pola. Dodam że w motocyklu wymienilem olej, filtr oleju, filtr powietrza, mechanik wyregulowal gazniki i wymienil dysze bo za bogatą mieszanke dostawal, więc powinno byc wszystko w porzadku. Motocykl pali na ssaniu i odrazu gaśnie, świece wymienilem na nowe, a po uruchominiu na ssaniu potrafi nawet sobie zalac swiece. Bez problemu pali natomiast bez ssania. Co z nim moze byc nie tak? Filtr paliwa może miec cos wspolnego z tym spalaniem i wogole, bo nie wymienialem?

 

Ta regulacja gaźnika to o kant d...y Po pierwsze sprawdź poziom paliwa. Po drugie sprawdź, czy prawidłowo działa ssanie, być może w ogóle się nie zamyka i silnik cały czas jeździ na bogatej mieszance. Po trzecie sprawdź, czy nie ma wycieków paliwa. Najlepiej to zrobić w zamkniętym pomieszczeniu, w ten sposób, że po zgaszeniu silnika, zamknięciu dopływu paliwa, wprowadzasz tam motocykl na noc i dobrze zamykasz drzwi. Jeśli z rana czuć wyraźnie benzynę, to znaczy, że gdzieś wycieka: np z przewodów, przelewa się z gaźników przez nieszczelne zaworki itp. Przy obecnych temperaturach benzyna silnie paruje, więc wszelkie wycieki będą szybko odczuwalne :eek: Taki lekki motocykl nie powinien palić więcej niż max. 5-6 l/ 100 km. Każda ilość ponad tą wartość świadczy, że coś jest nie tak i musi być zdiagnozowana i usunięta.

[tiger666]

On stał przez noc, a moze troche wiecej na rezerwie i doszlo do solidnego zalania, ale wszystko zostalo oczyszczone,wymienione. Wycieki drobne były, wlasciciel nawet o tym wspomnial, ale nie jest strasznie. A benzyną wali jak cholera, czuc ze moto stoi w garazu, bo przed tak nie bylo.

[Sopelblue]

Proponuję jak koledzy pisali wyżej przyjrzeć się zaworkom iglicowym w gaźniku i raczej je wymienić. Paliwo na zewnątrz gaźników przy postoju moto ewidentnie na to wskazuje.

[Shinigami]

Ja przerabiałem temat zaworków. Moto lało pod siebie jak pies, więc udałem się do serwisu. Zostawiłem tam 120zł i wróciłem do domu zamontować zaworek z łożem/dyszą nie wiem jak to nazwać w każdym razie komplet. Problem ustąpił.

 

Jeżeli dobrze Ci zapala bez ssania a razem ze ssaniem zalewa to znaczy, że nadal jest za bogata mieszanka.

Tak jak mówi HD1940 kiepsko zrobiona regulacja albo za wysoki poziom paliwa w komorze, to przy okazji daje wysokie spalanie bo sprzęt pobiera więcej benzyny która znajduje się wyżej niż powinna.

Nowe świece będziesz mial do wymiany.

[qurim]

Nie pękaj, mój HD zeszłego sezonu przepalał do 18 na setkę w mieście. :biggrin: Zimą remont i zabawy, teraz zszedłem do ok.7-8 w mieście ale jeszcze mam zamiar coś z tego skrobnąć, nie stroiłem jeszcze gaźnika na 100%, czekam na regulację zapłonu, kilka drobiazgów i chęci.

 

Jak chcesz mieć dobrze zrobione gaźniki to zrób sam. A do mechanika pojedź i zmieszaj go z błotem. Piz*a nie mechanik. :icon_evil: Zaworki do kontroli, gaźniki do totalnej regulacji i strojenia.

[tiger666]

A może byc zasyfialy filtr paliwa? gdzie się znajduje filtr paliwa,powietrza tak wogole? Te ssanie mnie tylko niepokoi, bo to napewno jakies powiazanie ma ze spalaniem...nie znam sie ale tak mysle

[Adam M.]

Czy w Bialym to jest jeden mechanik motocyklowy???

Dowiedz sie od znajomych kto jest dobry i tam pojedz.

Jezeli nie wiesz gdzie jest filtr powietrza to dluga nauka przed taba zeby zrobic to samemu.

Jest tak jak koledzy pisza, masz o wiele za bogata mieszanke, co moze byc spowodowane:

- zasyfialym filtrem powietrza,

- niesprawnym ssaniem,

- zle ustawionym poziomem paliwa w gaznikach,

- uszkodzonymi zaworkami iglicowymi komor plywakowych

Dysze to akurat najmniej prawdopodobne zeby byly niewlasciwe, tak ze nie wiem co ci ten "mechanik" powymienial.

Do tego wszystkiego jesli zalewa ci w nocy moto to ozesz miec niesprawny kranik.

[tiger666]

ok ok...:)znajomy mi polecil :) prawdopodobnie bardzo dobry mechanik :) Nie zalewa mi go przez noc. Raz tylko zalało jak zostawilem na rezerwie. Moto odpala normalnie tyle ze bez ssania, jak dam ssanie to mi zalewa :) a i jak dodaje gazu powyżej 6tys obr, oczywiscie na rozgrzanym silniku, az do odcinki czarny dym idzie.

 

Zapytalem tylko o ten filtr, bo warto chyba wiedziec

[Shinigami]

No to tak jak mówiłem, masz za bogatą mieszankę. Przeczytaj jeszcze raz temat od góry do dołu. Mam wrażenie, że czytasz co drugie słowo :icon_rolleyes:

 

Pytanie odnośnie zalewania przez noc dotyczy otwartego kranika. Jakby na zamkniętym Ci zalewało to znaczy, że przepuszcza i byłby do naprawy ( teraz przynajmniej wiemy, jest sprawny ).

[qurim]

A jak zalewa na otwartym to zaworki iglicowe są martwe. :biggrin: Lub poziom paliwa jest "out".

[HD1940]

A może byc zasyfialy filtr paliwa? gdzie się znajduje filtr paliwa,powietrza tak wogole? Te ssanie mnie tylko niepokoi, bo to napewno jakies powiazanie ma ze spalaniem...nie znam sie ale tak mysle

 

Filtr paliwa może być jedynie przyczyną wycieków benzyny, o ile ma pęknięcie lub złe połączenie z przewodami paliwowymi. O ile się orientuję, to w tym wiekowym motocyklu, filtr może być jedynie na zewnątrz zbiornika, między kranikiem i gaźnikami, więc jak go nie widzisz, to znaczy, że go nie ma :icon_razz:

Poza tym, jedynym powiązaniem ze spalaniem filtra paliwa, może być duszenie się silnika przy za małej przepustowości filterka. Na 100 % nie spowoduje przepałów. :icon_evil:

[JanuszK30]

a czy nie zasysa paliwa przewodem podcisnieniowym z kranika?

pozdr