Renault megane I.

[seba9121]

Witam,co sądzicie o megance rocznik coś koło 1996?

[Shinigami]

Kolega mechanik ze szkoły miał, narzekał na mułowaty silnik 1,4. W środku bez rewelacji ale nie wieje jakąś przeraźliwą tandetą.

[Browarny]

Stara konstrukcja silnika, odziedziczona po R19. Dzięki temu mało awaryjny bo prosty jak cep.

Jak na dzisiejsze czasy to autko słabe i archaiczne ale gdy ktoś poszukuje kilkunastoletniego autka za małą kasę to wg mnie warty uwagi.

[Techniacz]

Jeżdżę meganą od półtora roku już, z tą różnicą ze po fl. http://megane.com.pl/ < Tu masz forum poświęcone meganką. Moim zdaniem - ciekawe auto, za mała kasę, dobrze wyposażone. Jeśli nie masz uprzedzeń i nie trafisz na trupa, będziesz zadowolony. W środku notorycznie przepalają się żaróweczki od podświetlenia, co jakiś czas zaśniedzieje jakiś styk i trzeba przeczyścić. Nie oryginalne części są mniej więcej po tyle samo co do innych aut. Ja jestem zadowolony i nie narzekam.

 

Pzdr

[Traveller]

Kolego, nie kupuje się samochodów na "f" :D

[Shinigami]

Fix It Again Tony, FORD, Ferrari. Nie, nie widzę związku z Renault :icon_mrgreen:

[straycat]

ford, fiat i francuskie

[Techniacz]

Miałeś któreś z nich ? Czy tak tylko powtarzasz po reszcie ?

 

Pzdr

[_Monter_]

Miał czy nie miał to potwierdzam.

Ja też nie miałem (oprócz ojcowego fiata)....ale je naprawiam.

Kłopoty z elektryką, faktycznie mułowaty silnik ale jak kto lubi i do czego potrzebuje.

Słabe zawieszenie.

Środek to też rzecz gustu.

I choć znam zadowolone osoby to wiem, ze one również miewały problemy.

Genertalnie wszystko się psuje ale po prostu zależy czy są to usterki standardowe czy dziwne przypadki.Te na "F" częściej mają te drugie.

 

[qla]

ford, fiat i francuskie

Pamiętajmy jeszcze o Folkswagenie :P

 

A poważnie, mam megi ale 99 rok. Nie miałem jeszcze żadnej usterki przez 2 lata wynikającej z innego owodu niz z zużycia jakiegoś elementu. Może dozbieraj trochę do wersji po fl (od 99) i celuj w silnik 1.6 16v. Osiągi całkiem niezłe(9,8s do 100km/h) w trasie mi spalił 6,7l (maks 140km/h, wyprzedzania, +bagaż + 4 osoby))

 

jak trafisz dobrze, to się psuć nie będzie, jak źle, będzie psuć się jak wszystko ;)

[Vector]

Miałem taką. Białą, całkowity golas, nawet bez wspomagania - moje pierwsze auto :biggrin: 1.4 8V. Auto po prostu nie do za*ebania. Silnik nie do za*ebania. Fakt, słaby, ale cóż. Wnętrze ok, wygodne fotele a kanapa z tyłu to już w ogóle bajecznie wygodna. Kłopoty z elektryką w moim przypadku dotyczyły jedynie styków w tylnej lampie, przy naciśnięciu stopu włączał się kierunkowskaz. Tyle problemów z tym autem. Eksploatacja na zasadzie wymiany, wymiany, wymiany. Silnik po 300 tysiącach brał niezauważalne ilości oleju. Każdy kto mówi, że auta do dupy niech się je*nie w łeb.

 

Dlatego też postanowiłem w późniejszym okresie kupić również Megane II. To był ku*wa błąd.

[zysio]

kolega ma taką megananke 1,6 8v katowana jest non stop od roku padła tylko skrzynia z jego winy a co do fiata i forda nie ma co gadać to zależy jak się trafi i tak to jest kawałek blachy wiec obojetnie co nie kupicie to sie bedzie pieprzyc to zalezy od tego jak się dba i szanuje pozdro

[Stiff_Master]

Co tu dużo wymagać za te pieniądze, szału na pewno nie będzie. Aby jeździło i się nie psuło na głowę chociaż padać nie będzie.

Edytowane 1 Lipca 2010 przez Stiff_Master

[lukasz-2211]

Ja nie polecam i radze obchodzić z daleka lub poszukać czegoś innego - tak jak powiedział "qla" jak trafisz dobrze, to się psuć nie będzie, jak źle, będzie psuć się jak wszystko. I z tym sie zgodze. Egzemplarze po póżnijszym lifcie już były lepsze.

Elektryka faktycznie może przyspożyc kłopotów,a szczególnie jak włożył w nią macki elektryk z nazwy pasujący. Zawiecha nie pochłonie dużo pieniedzy - popłynąć można na przeniesieniu napędu. Przeguby zewnętrzne są zintegrowane z półosiami napędowymi,wiec jeśli zacznie coś "strzelać" trzeba sie szykowac na wymianę całego zespołu (kompletna półoś 400-800zł,zalezy od producenta i jakości).

Duży plus to fotele - bardzo wygodne.