Skocz do zawartości

Motocyklista pod wpływem alkoholu potrącił dziecko


siwydr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakich "NAS" wy to jesteście "AMAZONKI" :icon_mrgreen:

 

Akurat byle użytkownik drogi rozpoznaje kto jedzie w kombinzonie i kasku...

 

 

Heh, prawda jest taka, ze najbardziej żal dziecka. Żal rodziców, bo to niezła trauma jest.

 

I w pewien sposób żal tego idioty, że za chwilę bezmyślności musi ponieśc konsekwencje.

Nie, nie usprawiedliwiam go. Po prostu naszła mnie taka myśl, ze czasem wystarczy minuta, zeby bardzo narozrabiac i miec totalnie przechlapane.

Edytowane przez Sihaja

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego ludzie, którzy jeżdżą na moto są wrzucani do jednego worka... Przecież moto nie jest pojazdem niebezpiecznym... jest dopuszczony do ruchu tak samo jak samochody i rowery. Dlaczego non stop jesteśmy postrzegani jako mordercy i psychopaci. Ostatnio człowiek kierujący mercedesa potrącił mamę mojego kolegi... kobieta zmarła... Dlaczego nie mówią, że kierowcy merca są mordercami?

To niesprawiedliwe...

Owszem, od niedawna mam szlifierkę, ale jeżdżę ostrożnie, niektórzy rajdowcy pewnie powiedzą, że prowadzę jak pi**a, bo nie odkręcam do oporu na kawałku prostej koło szkoły czy supermarketu. Rok temu prawie by mnie przejechał jeden taki na plastiku, bo "chyba" nie widział jak przechodzę przez jezdnie... w sumie to trudno patrzeć na drogę zapier*alając na gumie...

Motocykl to hobby, lubię ten klimat, szanuję innych na moto, ALE gościu pędzący na złamanie karku, który ma w dupie przepisy i bezpieczeństwo jest dla mnie zerem. Nie mam żadnego szacunku dla gnoja. A przede wszystkim dla pijaka... Szkoda dziecka... porażka...

 

Nie, nie usprawiedliwiam go. Po prostu naszła mnie taka myśl, ze czasem wystarczy minuta, zeby bardzo narozrabiac i miec totalnie przechlapane.

 

Jakby był trzeźwy, to zrozumiałbym to zdanie...

Powinien zgnić w więzieniu

Edytowane przez Dar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ilu motocyklistów pod wpływem wraca do domów z zlotów zakrapianych alkocholem,byłem na nie jednym i widziałem co tam się dzieje :flesje:

W uszach szum w oczach łzy na liczniku tylko 3

 

http://www.bikepics.com/members/siwydr/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ilu motocyklistów pod wpływem wraca do domów z zlotów zakrapianych alkocholem,byłem na nie jednym i widziałem co tam się dzieje :flesje:

 

Zdecydowanie za wielu. Osobiscie jesli zlot jest kilkudniowy to ostatni wieczor przed wyjazdem ograniczam sie do napojow niewyskokowych.

Za to bardzo podoba mi sie na niektorych zlotach wydawanie, badz sprzedawanie w niskiej cenie alkomatow, zeby czlowiek dzien po, nawet jesli czuje sie dobrze mogl sprawdzic przed droga, i ewentualnie sie jeszcze na kilka godzin na kocyku polozyc i podtrzezwiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypil wiec sam sobie nasral w papiery, calkiem mozliwe ze kazdy z nas by przejechal tego malca bo nie dal szansy na reakcje ale to takie sranie miedzy banie. Kazdy z nas wie ze wchodzenie w zakret na moto to nie to samo co puszka, bo troche zwiru, wszechobecne dziury itd wymagaja szybkiej reakcji i lepiej nie miec w tym czasie zejebistego kaca lub byc na bani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony fajnie jak co 2 metry cie policja nie zatrzymuje

Jak tylko do kontroli trzeźwości (a nie żeby doczepić się do 80km/h na ograniczeniu do 50 albo do za głośnego wydechu) to niech zatrzymują ile wlezie. Podejrzewam że większość z nas jeździ jednak na pojedynczym gazie więc nie mamy się czego bać, a jak ktoś jeździ na podwójnym no to sorry...

GSX750F 2001 -> GSX1300R 2000

http://motogof.tumblr.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeeee święci a ilu to z was wracało z promilami ze zlotów

kto jest bez winy ....

 

Ja.

Nigdy nie piłem i nie jechałem. Nie jechałem też na kacu.

Nie jestem abstynentem, żeby była jasność. Po prostu można i nie wiem co w tym dziwnego - to powinna być norma, a jak nie jest to należy sie zastanowić nad własnym postępowaniem...

Tyle w temacie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeeee święci a ilu to z was wracało z promilami ze zlotów

kto jest bez winy ....

 

np. Ja. Jak nie mam pewności to nie jadę nawet na drugi dzień. Jeżeli dla ciebie jazda na kacu to norma, to czas zastanowić się poważnie nad sobą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zostaliśmy beatyfikowani chłopaki :mrgreen:

 

Ze mną jest chyba jak z (normalną) większością, są durne przepisy które olewam a są takie których przestrzegam, nie dlatego że są takimi przepisami tylko dla swojego bezpieczeństwa. Jakby można było jechać na bani to też bym nie jechał nie dlatego że przepis tak mówi tylko dlatego że chcę jeszcze trochę pożyć.

GSX750F 2001 -> GSX1300R 2000

http://motogof.tumblr.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

np. Ja. Jak nie mam pewności to nie jadę nawet na drugi dzień. Jeżeli dla ciebie jazda na kacu to norma, to czas zastanowić się poważnie nad sobą.

 

 

potrafisz czytać ze zrozumieniem czy na zloty jeździsz dla ZBOWiDu lub Miłośników Radia Maryja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...