Skocz do zawartości

Co sądzicie o kaskach Naxa?


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko prawda i goowno prawda bo nie wiemy jak przydzwonił jeden i drugi bo mogłoby sie okazać, że wiele innych kasków wyglądałobh podobnie.

Wszystko gdybanie a reszta to dobry marketing.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo gadanie, że ten drogi, a ten tani, a ten z takich materiałów a ten z innych.... jest bez sensu.

No właśnie nie jest bez sensu, bo masz jak na dłoni różnicę. Plastik pęka po całości (vide Naxa), a włókna wręcz przeciwnie (Shoei). Więcej przykładów?

http://motormania.com.pl/sport/wsbk/zobacz-kask-carlosa-checi-po-wypadku-na-phillip-island/

 

Faktycznie, ta Naxa z artykułu przyjęła wyjątkowo nieciekawe uderzenie i mało który kask by sobie tu poradził, ale tym bardziej jak ktoś nie umie jeździć, powinien zadbać o siebie pod kątem stroju (a jakoś na ulicach jest wręcz przeciwnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przy 200 na torze i w kasku przygotowanym dla zawodnika...

Nie twierdzę, ze Naxa to najbezpieczniejszy kask ale takimi przykładami to możemy sobie sypać a każdy ma się do siebie nijak.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni kask przygotowywany dla zawodnika od standardowego? Może wyściółką bo wątpię żeby jakaś większa ingerencja była na etapie fabryki, ewentualnie jak kogoś stać to może sobie kupić karbonowego RX-7 za 2000 funtow, ale myślę że standardowy model zapewnia taką samą ochronę.

 

A jeszcze mi się przypomniało coś. Kiedyś dowiedziałem się u dilera Hondy na Malowniczej w Warszawie że Arai jako jedyny producent testuje swoje kaski w taki sposób że zrzuca na nie centralnie z góry jakiś ciężki stalowy szpikulec. Jest to jakoś obliczone że uderza z określoną siłą, ale generalnie chodzi o to żeby sprawdzić odporność na tego typu uderzenia. Tak że nie wiadomo czy ten facet z linka by nie przeżył gdyby miał Araia.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na torze to kiepski przykład bo przywalić w ziemię a w samochód czy inną przeszkodę to zasadnicza różnica, patrząc na tą naxe to sądzę, że żaden kask (nawet jak by się nie wgniótł) by kolesia nie uratował. Kask może uratować życie przy lekkim uderzeniu przy mocniejszym nie daje rady, już dziesiątki wypadków było gdzie mieli na głowach araje i szoje a i tak to ich nie uratowało i nikt nie lamentował na forum, że to kiepskie kaski. Po prostu przy pewnej prędkości kierowca nie ma szans jeśli centralnie kaskiem przywali w przeszkodę a czubkiem głowy to już całkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni kask przygotowywany dla zawodnika od standardowego? Może wyściółką bo wątpię żeby jakaś większa ingerencja była na etapie fabryki, ewentualnie jak kogoś stać to może sobie kupić karbonowego RX-7 za 2000 funtow, ale myślę że standardowy model zapewnia taką samą ochronę.

 

A jeszcze mi się przypomniało coś. Kiedyś dowiedziałem się u dilera Hondy na Malowniczej w Warszawie że Arai jako jedyny producent testuje swoje kaski w taki sposób że zrzuca na nie centralnie z góry jakiś ciężki stalowy szpikulec. Jest to jakoś obliczone że uderza z określoną siłą, ale generalnie chodzi o to żeby sprawdzić odporność na tego typu uderzenia. Tak że nie wiadomo czy ten facet z linka by nie przeżył gdyby miał Araia.

 

Myślisz, że zawodnicy kupują kask w sklepie? Ja tego nie wiem.

O ile znam sport to z reguły zawodnicy mają sprzęt indywidualny .

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaję Naxę od 2008 roku, sprzedawałem też kaski innych firm, mam porównanie. Tak więc z racji tego, że każdy kask (integralny, szczękowy, otwarty, cross) jest inny i inaczej się sprawuje, więc jeżeli ktoś chce wiedzieć coś więcej niż jest w internecie na temat danego modelu proszę pytać :)

Sklep motocyklowy - motorafik.pl

Kaski, odzież, akcesoria motocyklowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz kupić FO2, to dołóż 40 zł i kup FO1, dużo ładniejszy i ma lepszą wentylację. A SX1 to praktycznie to samo co Nolan N43, świetnie wygląda i też ma dobrą wentylację. Wszystko zależy od tego na jaki motocykl chcesz ten kask. Mi osobiście na żywo najbardziej podoba się SX1 -> FO1 - > FO2. Zajrzyj do mnie, mam realne zdjęcia tych kasków.

Sklep motocyklowy - motorafik.pl

Kaski, odzież, akcesoria motocyklowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc zakupiłem F15B PSI i pierwsze wrażenia po przejechaniu 300km w tej dzisiejszej beznadziejnej pogodzie:

 

Oglądając kask wzrokowo tak na dobrą sprawę nie ma do czego się przyczepić. Wszystko dobrze spasowane, dobre szycia, wszystko jest na swoim miejscu. Mały minus za moim zdaniem zbyt lekko chodzącą klapkę przedniego wlotu powietrza.

Duży plus za osłonę podbródka.

 

 

Po założeniu okazuje się bardzo wygodny. Bardzo dobrze spasowany w okolicy uszu, nic nie uciska, nic nie przeszkadza.

Na tę chwilę PSI wydaje się zbędnym gadżetem, ponieważ nic nie muszę dopompowywać, jest w sam raz.

Zapięcie pod szyją wręcz bajecznie proste w obsłudze.

 

No to ruszamy, specjalnie bez zatyczek do uszu.

 

Szumi. Nie jakoś totalnie głośno ale jednak. Na plus można dać, że szumi jednak w znośnej częstotliwości, Po zakończeniu jazdy nie było dodatkowych efektów dźwiękowych w stylu szumienia w uszach i piszczenia. Tu kask AGV K-3 jest zdecydowanie głośniejszy i bardziej uciążliwy.

 

Nigdzie nie wieje. Rewelacja. Po otwarciu przedniego wlotu powietrza nawiew jest delikatny, czy nie zbyt delikatny w upały to się dopiero okaże. Duży plus - nie wysusza gałek ocznych, dobrze jest zaprojektowany

 

Przy dużych prędkościach nie trzepie głową na boki, co było wkurzające w wyżej wymienionym kasku AGV.

 

No i chyba na tyle.

Za cenę 256 zł jestem cholernie zadowolony z kasku. Wybór był dobry.

(ale i tak powoli odkładam kasę na Schuberta, może na dłuższych trasach nie będzie wtedy trzeba używać zatyczek?)

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio również oglądałem się za kaskami gdyż kompletowałem sprzęt. Pytasz o Naxy więc zapewne budżet tak samo jak w moim wypadku ograniczony. Trochę się rozglądałem po allegro i zobaczyłem, że w tych samych pieniądzach można dostać kask BOX.

 

W sklepie zobaczyłem 2 modele w przedziale 150-250 zł.

BX-1 za 150zł

BZ-1 za 250zł

 

oczywiście była też Naxa za 150zł, ale porównując tego BX-1 do Naxy,. BX-1 był dużo lepiej dopasowany, lepiej wykonany i wykończony za te same pieniądze.

 

Ale mój wybór padł na BZ-1, ten z kolei jak mnie informował sprzedawca to mniej więcej 2 modele lepszy kask od BX-1 oraz posiada blendę przeciwsłoneczną. Dołożyłem stówkę, czyli zapłaciłem 250zł i wyszedłem ze sklepu zadowolony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio kumplowi NAXA pękła na 3 części, a zapięcie przecieło mu kominiarkę na wysokości szyi

fak faktem że przezył ale kask się rozpadł :/

I bardzo dobrze bo tak ma być.

Kask się rozpadł bo absorbował siłę uderzenia a nie przeniósł ją na głowę.

A co ? kolega po wypadku chciałby dalej używać kasku i teraz żałuje, że się rozpadł obiecując, że więcej tego "gówna" nie kupi?

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze bo tak ma być.

Kask się rozpadł bo absorbował siłę uderzenia a nie przeniósł ją na głowę.

Ale to, co dzieje się ze skorupą przy uderzeniu, nie jest takie proste. Jedne materiały pękają od razu po całej objętości skorupy, a inne tylko punktowo, mimo że siła i tak jest przenoszona na EPS. A co, jeśli skorupa pęknie już przy pierwszym uderzeniu - wysypie się wypełnienie z polistyrenu i głowa pozostanie na wierzchu?

Skorupa prawie zawsze pęknie, ale nie może się rozpaść. Zastanówmy się, dlaczego np. Arai RX-7 ma w skorupie dodatkową warstwę z siatki? To chyba nie po to, by ułatwić rozpadnięcie się calego kasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...