luki_91 Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Witam.Mam następujący problem.Sprzedałem honde mbx w czwartek wszystko było sprawne spisaliśmy umowę wszystko podpisane.Klient pojechał do domu i po jakichś 60km skrzynia się zablokowała.Związku z tym mam pytanie czy zgodnie z prawem jest na to jakaś gwarancja czy teraz nic nie może mi zrobić.Zgory dzięki za odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 nic nie moze zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Ja miałem podobny przypadek ale koleś nie robił problemów bo wiedział co kupuje. Jeśli nie dałeś gwarancji rozruchowej to raczej pozostaje zasada "widziały gały co brały" ale jeśli masz jakąś wiedzę na temat tego silnika to wypadałoby przynajmniej pomóc gościowi znaleźć części potrzebne do naprawy jak np. odpowiednie łożyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 obu panom udzielającym ww. porad zalecam lekturę kodeksu cywilnego, dział 2 pt. rękojmia. ewentualnie lekturę podobnych pytań w tym dziale, gdzie Łukasz wyjaśnił dokładnie obowiązki sprzedawcy jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Z tego co wiem, to jeżeli w umowie była adnotacja że: "sprzedający zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu..." to nic nie może już zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 opinia. polecam również dalsze wątki z odpowiedziami Łukasza, oraz proszę o niewprowadzanie ludzi w błąd w oparciu o swoją wiedzę (chyba objawioną) jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Z tego co wiem, to jeżeli w umowie była adnotacja że: "sprzedający zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu..." to nic nie może już zrobić. taką adnotację możesz pisać ale nie ma żadnej mocy prawnej Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 ja z ciekawości spytam co najpierw trzeba zrobić żeby rękojmia zadziałała ?? teoretycznie : kupiłem xx, koleś zapewniał że stan idealny, po 2 dniach sie zatarł, okazało sie że zamiast oleju ma siki i co teraz będzie dla sądu dowodem na to że uszkodzenie jest z winy sprzedającego a nie mojej ?? opinia rzeczoznawcy ?? rozumiem że moje zdanie że zastosowano nieprawidłowy olej nie ma żadnej wartości prawnej musi to potwierdzić ktoś kompetentny ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki_91 Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 Czytałem trochę tego kodeksu i tam wychodzi tylko ze jak jest jakaś wada ukryta a przecież mi skrzynia przez 2 lata dobrze służyła i dziwne ze przy normalnej jeżdżę coś by się po psuło.Jak myślicie sprawa jest do wygrania?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tygrys111 Opublikowano 3 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 Sprzedając motocykl, auto odpowiadasz za wady ukryte które wyjdą na jaw w przeciągu 24 m-cy. Wady czyli usterki techniczne takie jak: spawany podnóżek który pęknie i będzie skutkiem gleby przyszłego nabywcy, lakierowane i klejone plastiki... najlepiej kupującego o tym poinformować i mieć kwitek podpisany przez niego że się z tym zapoznał i przymuje taki stan wtedy faktycznie nic nie może nam sprzedającym zarzucić. Nie brane jest tu pod uwagę odpowiedzialność za normalne zużycie elementów podczas normalnej ekspoatacji wynikającej z prawidłowego użytkowania sprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.