Skocz do zawartości

Junak 350


zdenek117
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Był Junak stary - legenda, był niby Junak - Junak Milenium oparty o koreańską markę. Teraz pojawił się kolejny, chyba polski. Co ważne, jest ładny - jak na mój gust. Nie jest na siłę upodabniany do większości cruiserów, nie jest brzydki jak Romety 250 - Strona ze zdjęciami

 

"Junak 350 jest stworzony przez ALMOT przy współpracy z czołowym polskim konstruktorem - inż. Konradem Czwordonem. Dwusuw będzie dostępny w trzech wersjach - czarny, biały i czerwony..." Gdzieś wyczytałem, że to silink z hondy rebel. Co o nim sądzicie? Cena to niecałe 12 tys.

 

 

Dane:

 

Pojemność: 320 cc

Silnik: 2 cylindry, 4 zawory, 4 suwowy, chłodzony cieczą

Skrzynia biegów: manualna 5 - biegowa

Smarowanie silnika: miska olejowa

Moc: 27 KM

Osiągi: 140 km/h

Masa: 184 kg

Wymiary: Dł x Szer x Wys (mm): 2400 x 900 x 1080

Koła: Przód: 90 / 90 – 21 Tył: 160 / 80 – 16

Hamulce: Przód: 2 tarcze 300 mm Tył: tarczowy 240 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś wyczytałem, że to silink z hondy rebel. Co o nim sądzicie? Cena to niecałe 12 tys.

 

w fakcie..? koło rebelki to-to nawet nie stało :icon_mrgreen:

oglądaliśmy na targach w sosnowcu, kolejny niby-junak: tandetna chińszczyzna z przyklejonym starym logo, żeby się na naszym rynku jakoś sprzedawało. wygląda jak poskładany z resztek magazynowych: lagi z innej parafii, koła z innej, tarcze hamulcowe jeszcze z czego innego... życzę temu koszmarkowi, by podzielił los "hujaka" :icon_razz:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kształt nawet niczego sobie, jednak przednie tarcze hamulcowe wyglądają jak od porządnego roweru. A najważniejszy powód dla, którego te wszystkie pseudo Junaki nie mają szans na powodzenie jest taki, że Junak był motocyklem ciężkim. W tłumie WS-ek, WF-emek, SH-elek i tym podobnych pierdzików wyglądał i brzmiał naprawdę rasowo i poważnie, dysponował dużo większą mocą i był drogim prawdziwym motocyklem. I dlatego był i jest legendą. Wypisywanie logo JUNAK na elementach popierdółek tej legendy nie wskrzesi a tylko ją deprecjonuje. :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Polski Junak... :biggrin: :banghead: Z Almot`u.... :banghead: Współpracuję z Almotem, handel itp. Wątpię żeby Oni to rzeźbią. Na fotkach widzę wielki mix części z różnych chinoli, części które znam bo co dzień przy nich grzebię. Różnią się tylko wykończeniem np.lakier, chrom czy faktura.... :biggrin: Znając życie to coś tam maczali w tym ręce, inżyniera wzięli żeby im pomógł i dopisał swoje nazwisko w materiałach reklamowych, wszystko wykonane w chinach, zmontowane w PL (jak każdy chinol, bo przypływają do PL w kartonach) i taki z niego Junak...

 

 

A propos dawnych marek widniejących dziś na chinolach - Kingway podobno ma prawa do marki Mińsk i już ich używa na swoich futrzakach. :icon_mrgreen: :banghead:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego za wszelka cene wszyscy chca zniszyc choc dobre imie Junak;a, nasza tradycje i mysl inzynieryjna :icon_rolleyes: jak to wyglada, ten silnik wstawiony w rame, wogole nie komponuje sie z caloscia :icon_rolleyes: Nasi inzynierowie zrobili pierwowzor ze smakiem i gustem, ze choc wygldem ten motocykl przyciagal i stylistyka a to co to jest, ten przod niby na USD ale wzietego z supermoto badz crossa i wszczepiony do ala czopera, prosze nie niszczcie marki, bo to powinno byc karane. A temu kto zatwierdzil ten projekt powinno odebrac sie dyplom :banghead: Oryginalny Junak mial choc lancuch calkowicie kryty a to co to jest, zrobione na ala vmaxa z silnikiem od komara i zawieszeniem z crossa, litosci !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze w naszym kraju znawców i fachowców jest pełno i każdy ma swoje zdanie. Dajcie chociaż 5 minut by ktokolwiek mógł się tym przejechać i wystawić jakąś opinię.

A co do nazwy to szkoda, że została sprzedana koreańczykom i od tej pory to praktycznie wszystko już można nazwać Junak, nawet skuter.

Tego Junaka co był już nigdy nie będzie, nawet jak by ktoś stworzył na najlepszych japońskich podzespołach, to i tak nie będzie to nasz Polski Junak, tylko zwykła japońszczyzna z przyklejoną nazwą Junak lub jakiś składak z cząści z całego świata a tu mamy trochę poprzerabianego chińskiego Regal Raptor z nalepką Junak.

 

Jednym się ten motorek może podobać, innym nie ale naszego starego rodzimego Junaka nic nie zastąpi.

Edytowane przez Luca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest ładne? Kwestia gustu. Mnie się średnio podoba.

Jednak nazwa Junak na tym chinolu aż szczypie w oczy. Przypuszczam, że miało by to o wiele lepsze przyjęcie (i wzięcie) gdyby nazywało się oryginalniej.

Widzę, że marketingowcy nie wyciągnęli nauki z lekcji "hujaka" milenium. Nie znalazłem nigdzie informacji o cenie tego cudaka, ale nawet gdyby była niska, to i tak nie wróżę mu rynkowego sukcesu.

Swoją drogą dobrze, że komuś chce się próbować. Szkoda, że uparcie próbują iść na skróty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Bydzi gdzieś sprzedają te Janki bo Almot ma swój sklep, ludzie przychodzą do mojego sklepu popatrzeć na chinole i mówią o jakichś Junakach nowych, polskich. :biggrin: Emeryci łapią się na tą nazwę i że niby polski sprzęt to jest. :banghead:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkałem się już z ceną 11900 PLN ale tylko z ceną i obrazkiem bo moto w realu jeszcze nie widziałem.

Z resztą, byłem teraz na targach motocyklowych i wszystko już chińszczyzną zajeżdza, era czystej japonii już upadła, plastiki fantastiki i chromy kiermaszowe, zapewne z Chin zdominowały rynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Motorek podobno nie jest zły. Poprawiany przez Almot chińczyk. Mogli go nazwać choćby Gucio to by nie było obrazy.

Niestety nazwą jak każdą inną wartością się handluje.

Nie będzie to nigdy kultowe i po latach gdy się wysłuży to się go wyrzuci.

Całe szczęście, że jeszcze nikt nazwy Sokół 1000 nie sprofanował nazywają tak chińskiego pierdopoda o 125 cm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motorek podobno nie jest zły. Poprawiany przez Almot chińczyk. Mogli go nazwać choćby Gucio to by nie było obrazy.

Niestety nazwą jak każdą inną wartością się handluje.

Nie będzie to nigdy kultowe i po latach gdy się wysłuży to się go wyrzuci.

Całe szczęście, że jeszcze nikt nazwy Sokół 1000 nie sprofanował nazywają tak chińskiego pierdopoda o 125 cm

Witam

Zarejestrowałem się po to,żeby podzielić się moimi spostrzeżeniami z użytkowania nowego motocykla junak daytona .

Zakup 2 tygodnie temu.Drugiego dnia użytkowania zaczął przepuszczać rozrusznik.W łódzkim serwisie przy Inflanckiej 8 serwisanci poradzili tymczasowo i zamówili przedmiotowe sprzęgło rozrusznika.Zero zwłoki.Tak jak obiecali za 3 dni usterkę usunęli wymieniając element na nowy.Przejechałem 400 km.

Moto bardzo ładnie trzyma się drogi.Podczas parkowania zaskakująco zgrabnie daje się manewrować jak na takiego długasa.Spalanie 4,1 l. / 100 km.

V max można włożyć między bajki.Producent podaje 130 km/h , w ofertach dilerów 140 km/h.

Mój egzemplarz rozpędza się do 120 i to jest opór.

Pozycja w tej konstrukcji raczej przewidziana jest dla wysokich jeźdźców.Mnie odpowiada, choć po 250 km w siodle tyłek bolał-może trzeba się przyzwyczaić.

Dźwięk silnika nie powala.Opcjonalne wydechy mają chyba za zadanie zagłuszyć nieład dochodzący z kartera.

Bardzo fajnym patentem jest prostownik akumulatora.

Służy on do ładowania bez konieczności wydłubywania baterii z moto.Po prostu extra.

Jazda dostarcza mi coraz więcej frajdy pomimo niewielkiej mocy maszyny.

Uważam,że za 12 tys. nowy motocykl z 2-letnią gwarancją to całkiem ok propozycja.

A,że chinol?

Co teraz nie ma rodowodu w krajach gdzie ryż stanowi podstawę diety?

A,że nie jest to m 10?

Garbus też przeżywa przemianę w new bitlle.

Wszystko idzie do przodu....

Najdynamiczniej rozwija się właśnie gospodarka Chin.

Idą skurnole do przodu....

Ale.....

Uczą się na błędach dąząc do coraz to lepszych efektów.

Dlatego mam nadzieję,że moje nowe moto pomimo korzeni na Wschodzie - będzie mi służyło długo niezależnie od logo na zbiorniku .

Radek Łódź

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...