Skocz do zawartości

B6 - zblokowany silnik


toowdie
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent - Bandit 600 '97 i rzekomo 25tys przebiegu

B6 zeszłej zimy padł, po full serwisie(gaźniki, olej, zawory itd) zagadał na 10min zgasł i jak się okazało zblokował się silnik - ani w te ani we wte.

Łańcuszek cały, rozrząd na znakach (tak się zblokował). Napinacz w połowie stawki. Zawory ok.

Obróciłem go do tyłu (po wykręceniu napinacza) i się odblokował no i kutwa nie mam pomysłu co dalej.

Średnio mi się uśmiecha rozbierać silnik na części pierwsze i szukam pomysłu. Wizję mam jedną - tj pęknięty pierścień, ale traktuję ją jako ostateczność

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwis robiłem osobiście i nie ma opcji żeby cokolwiek wpadło. Właściciel pojechał na motomikołaje i mu moto padło (zebrało się do kupy: zabity fitr, deszcz, stare świece i zawory sporo za ciasne) - wcześniej jako tako chodziło.

Po tym serwisie odpaliło ładnie i dość dobrze trzymało obroty - no i teraz mam zagwozdkę. Łańcuszek ma różnice w wyciągnięciu ok 0,3mm/24 ogniwa. Niestety nigdzie nie znalazłem w serwisówce replace limit'u do niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim skromnym zdaniem tylko rozebranie tego w pyl i zlozenie ma sens ;( moglo cos wpasc pomiedzy kolo zdawcze a kosz sprzegla - na przyklad peknieta sprezyna sprzeglowa i dlatego moto nie krecilo do przodu a zakrecilo do tylu. i milion innych rzeczy...

 

p.s. a tak wyglada blok silnika jak juz taka sprezyna sie 'przejedzie' pomiedzy kolami...

 

http://img202.imageshack.us/gal.php?g=us1g.jpg

 

taka 'ciekawostka' ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pociesze cie robilem moto kumplowi ( razem z nim ) b6 z 96roku i na 10ogniwach lancuszek byl o 0,4 mm wyciagniety ( pare pomiarow a to usredniona wartosc niektore mowily nawet o 0,7mm). ledwo juz pali o ile w ogole a lancuszek tak bylo slychac ze psy uciekaly.

na nowym pali od razu ale troche go slychac ale to juz chyba kola walkow sie troche wyrobily ( zeby )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pęknięty pierścień takie czegoś by nie zrobił. Czegoś jest za dużo w tym silniku i to coś przeszkadza. :biggrin: Opcje są różne, możemy wróżyć jeśli chcesz. Trzeba szukać "po okolicy" czyli dobrze się przyjrzeć rozrządowi, zdjąć pokrywy boczne i tam też szukać, po tym michę olejową i dalej szukać. A jak nic nie znajdziesz to silnik na stół albo ryzyk-fizyk. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwis robiłem osobiście i nie ma opcji żeby cokolwiek wpadło. Właściciel pojechał na motomikołaje i mu moto padło (zebrało się do kupy: zabity fitr, deszcz, stare świece i zawory sporo za ciasne) - wcześniej jako tako chodziło.

Po tym serwisie odpaliło ładnie i dość dobrze trzymało obroty - no i teraz mam zagwozdkę. Łańcuszek ma różnice w wyciągnięciu ok 0,3mm/24 ogniwa. Niestety nigdzie nie znalazłem w serwisówce replace limit'u do niego.

 

W imbryku od '88 do '95 max długość to 158mm (21 sworzni), po '95 serwisówka nie przewiduje maksymalnej długości :icon_eek:

 

P.S. Masz wszystkie śruby przy impulsatorze? U mnie jedna się odkręciła, po czym się znalazła w misce olejowej :wink:

Edytowane przez Piotrusgsx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czym się silnik zblokował? Chyba fabrycznie był zblokowany ze skrzynią biegów...

Po polsku piszcie, bo k*rw*a, bzdury wychodzą przy czytaniu. To nie jest forum dresiarskie, żeby wykazywać się legalnie niedorozwojem.

Twój silnik się raczej zablokował.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz już nie mogę edytować - ale fakt, masz rację, inna bajka że możesz grzeczniej.

Śrubki wszystkie wszystkie, dekle pościągane i nic niepokojącego nie widziałem. Rozrząd jak pisałem jest dobrze ustawiony. Chyba faktycznie ściągnę mu michę i przejrzę skrzynię, bo już pomysłu mi brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz już nie mogę edytować - ale fakt, masz rację, inna bajka że możesz grzeczniej.

Śrubki wszystkie wszystkie, dekle pościągane i nic niepokojącego nie widziałem. Rozrząd jak pisałem jest dobrze ustawiony. Chyba faktycznie ściągnę mu michę i przejrzę skrzynię, bo już pomysłu mi brak.

 

A powinien, że tak zapytam ?

Zwrócił Ci tylko uwagę bo piszesz bzdury po polskiemu.

Robiłeś przegląd oraz regulacje w silniku i po kilku minutach silnik gwałtownie się zatrzymał.

To czasami się zdarza w używanych silnikach (zaniedbanych) ale jednego nie zrozumiałem.

Napisałeś cytuję:"Obróciłem go do tyłu (po wykręceniu napinacza) i się odblokował no i kutwa nie mam pomysłu co dalej."

I teraz powiedz nam po co wyjmowałeś ten nieszczęsny napinacz jeżeli miałeś zamiar kręcić silnikiem "w lewo" ?

I drugie pytanie - co oznacza słowo "kutwa" ? Czyżby to jakaś forma medytacji?

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ostatecznosci silnik za 1000zl jestes w stanie kupic moze nawet z krotka gwarancja wiec nie ma co panikowac. popatrz ten a jak nic nie znajdziesz to pal go.

 

wy z tym jezykiem to juz przesadzacie czepiacie sie jak kleszcze mojego psa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czym się silnik zblokował? Chyba fabrycznie był zblokowany ze skrzynią biegów...

Po polsku piszcie, bo k*rw*a, bzdury wychodzą przy czytaniu. To nie jest forum dresiarskie, żeby wykazywać się legalnie niedorozwojem.

Twój silnik się raczej zablokował.

na drodze pomiedzy silnikiem a skrzynia jest sprzeglo...

zablokowal gdzie? w ramie? bo silnik caly czas byl nieruchomy moze jednak wal byl zablokowany?

serio nie musimy sie czepiac kazdego uzytego tu wyrazu jezeli nie narusza sensu istoty sprawy...

pozdr

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik ręcznie (tj kluczem) przekręciłem do tyłu jako danie mu ostatniej szansy. A napinacz wyciągnąłem wcześniej co by wyeliminować łańcuszek rozrządu jako przyczynę. Wcześniej - tj z założonym napinaczem nie było opcji żeby przekręcić ani w jedną ani w drugą stronę silnik.

 

Wychodzi na to że czeka mnie rozbiórka w drobny mak silnika. W takim razie zamawiam komplet uszczelek i zabieram się do roboty

 

Chciałem zauważyć że to jest forum techniczne, a nie polonistyczne. Starałem się napisać dość czytelnie i zrozumiałym językiem. Fakt faktem, parę błędów zrobiłem, ale nie miały one wpływu na sens wypowiedzi.

I przestańmy roztrząsać sprawy językowe, a skupmy się na temacie.

Edytowane przez toowdie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale poczekaj. Uszczelki to kup jak rozpoznasz usterkę, bo może nie będą potrzebne. Nie rozbieraj silnika całego, zacznij od dekli. Zdjąłeś łańcuch rozrzadu i wał kręci się w jedną strone? Napewno w tył? Ze sprzęgłem rozrusznika było jakoś tak, że nie pozwala kręcic silnikiem do tyłu (albo można i wtedy chrobocze tak miałem, a rozrusznk działał).... Za to można w przód!

 

Skoro kręci się bez łańcucha rozrządu, to zablokowane jest coś w głowicy. Na początek nie musisz jej przecież zdejmować, wystarczy dekiel i ew wałki....

 

Wciśnij sprzęgło, obróć wałem, wykluczysz skrzynię biegów....

Edytowane przez audioterrorysta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...