ruffneck Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 o stary.. bardzo wspolczuje.. dobrze ze caly jestes. amoto nie wyglada zle :( da sie poskaldac.. wyjeb dresa na gruba kase.. niech zabuli ;) pozdrawiam3maj sie jakos :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
billy Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 wazne ze z Tobą wszystko w porządku, moto się poskłada, pozdrawiam, uważajmy na siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszek Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 kurczę, współczuję Ci strasznie Jag.Szlag by mnie chyba trafił jak by mi ktoś nowe moto rozpierniczył.Ja mam swoje zepsute i cały struty chodzę, a tu masz Ci, taki kapeć.Nie cierpię młodych dresów po solarium jak mało czego, a teraz to już ich zupełnie nie nawidzę.Kask, który wziął udział w wypadku nie powinien już być więcej używany-niech buli;Idż na obdukcję, powiedz,że mija Ci chyba szok powypadkowy i zaczynasz odczuwać coraz większe bóle,niech Ci wypisze dłuuuuugi i poważny opis obrażeń (na pewno masz znajomego lekarza ;) ).Chyba nie jest z Tobą aż tak żle, ale zdaje się,że za uniemożliwienie wykonywania pracy przez okres dłuższy niż ?(30)? dni należy się spore odszkodowanie.Trzeba gnojowi narobić koło dupy.Pewnie dostanie zakaz prowadzenia pojazdów na jakiś czas i jakąś grzywnę,( chyba,że tatko ma znajomości :? :x ).Wniosek do sądu grodzkiego o ukaranie szczyla będzie prawdopodobnie pisał policjant prowadzący sprawę.Masz brata w policji, postaraj się, aby wniosek był jak najgorszy dla tego pie***onego solarboy'a.Pozdrawiam, szybko naprawiaj Ducię, żebym ją kiedyś zobaczył na środowym ataku wreszcie, bo po czym Cie poznam :( ? DOPISANE:Ps:przeczytaj sobie ten cały temat jeszcze raz za kilka dni, jak już przejdą emocje i zaczniesz wszystko na dobre załatwiać.Będziesz mógł dzięki temu przypomnieć sobie parę spraw, które teraz wydają się oczywiste, a stojąc w urzędzie i załatwiając sprawę możesz o nich zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Faktycznie NW mam. Czy to znaczy że mogę liczyć na oddzielne odszkodowanie za NW ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtas Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Z tego co mi wiadomo to Nw dotyczy wypadków typu np. wywrotki i złamania czegoś... podczas wsiadania lub zsiadania z motocykla itp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 No przecież jak uderzyłem w Audicę to nie siedziałem na moto tylko z niej zsiadłem. Inna sprawa że to nie było z własnej woli :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta CBR Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2004 Jag..bardzo współczuję...dzisiaj ok. południa jeden kolo na ścigu miał wypadek,jechał na tylnym kole i go wywaliło..przeturlał się z motocyklem (CBR 900),zaliczył niezły szlif i wylądował w rowie,wyglądało paskudnie...motocykl połamany i przytarty...ale na szczęście jemu nic się nie stało..tylko ma pościerane ciałko i spodnie,przytartą skórę i trochę asfaltu na tyłku ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzysiekCh Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Na wstepie chcialbym podziekowac adminowi za usuniecie mnie z forum :( , gdzyz dluzszy czas nie zagadalem tutaj, lecz nikt nie pomysli ze cos sie moze w zyciu zmienic i ktos przez dluzej niz 3 m-ce nie zagladał na forum. ;) Siemanko Jag! Tak jak juz rozmawialismy kase odzyskasz napewno, a ubezpieczalnia bedzie scigac tego goscia o zwrot kasy, gdyz bez prawka jechał (wiem, bo znam taki przypadek lecz nie na sobie :D ).Poza tym jak bedziesz chcial Duke odstawic do serwisu to sluze pomoca (mam nadzieje ze do mojego "Tira" :( wejdzie.Tak sie zastanawiam czy gdybym nie spal i odczytal tego sms'a ze chcecie wpasc z Ukaszem zebysmy posmigali w trio to nie pojechalibyscie w tym momencie do Gdyni..... ale gdybac mozna ...a łysych idiotów i tak spotykamy co skrzyżowanie :mrgreen: Jag mam nadzieje, że szybko się pozbierasz razem z Duką i pośmigamy szybko.Obyś nie miał urazu jeżdżąc moto tak jak ja w zeszłym roku, kiedy się wyrżnąłem na rondzie na 2 metrowym pasie oleju. W tym roku już mi puściła blokada co do ostrzejszej jazdy :( Teraz do Dominika!Jag ktoregos dnia przyjechał do mnie i mialem okazje słyszeć wydechy Duki. Mowil ze Twoi koledzy "opiekowali sie" nimi. Jak mozesz to odezwij sie na gg 287595, gdyż chciałbym też oddać wydech CBR600 do niani :( pod opieke. Pozdrawiam KrzysiekChCBR600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Bardzo współczuję Ci stary;weź sobie tę lekcje głęboko do serca i na litość boską uważaj na przyszłość.co do kasy i ubezpieczenia, to kuj żelazo póki gorące. U nas niestety nic nie jest takie oczywiste. Koleś spieprza z m-sca wypadku, po roku umarzają sprawę :arrow: przyklad Zbycha. Łapówy czynią cuda.Wracaj szybko do zdrowia :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Nie martw sie Jag wyjdziesz dobrze na dzwonie ,bedzie na R6 i na wypad 4umowy w bieszczady :!: pamiętaj że "nie ma tego złego co by na dobre niewyszło" ;) Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m16 Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Faktycznie NW mam. Czy to znaczy że mogę liczyć na oddzielne odszkodowanie za NW ?Z tego co sie pytalem ubezpieczajac moto (pakiet OC+NW) to tak.NW - czyli ubezpieczenie od nastepstw nieszczesliwego wypadku zwraca Ci kase w zaleznosci od % utraty zdrowia. Ja mam NW na 5 000 zl czyli za kazdy 1 % utraty zdrowia dostaje 50 zl. Nie ma znaczenia czy wsiadales, zsiadales, spadles, zeskoczyles czy jeszcze cos innego z moto - jesli stalo sie to na moto to jest to "nieszczesliwy wypadek na motocyklu". Najlepiej przedzwon do ubezpieczyciela i dowiedz sie dokladnie. W kazdym razie jesli sie nie myle to powinienes sobie zalatwic papierek od lekarza orzekajacy ile zdrowia utraciles (jesli nie masz wstrzasu muzgu, zlaman, utarty konczyn itp to moze byc naprawde ciezko) i na podstawie tego papierka mozesz sie dopiero starac o odszkodawanie z tytulu NW.Ale tak jak mowie przedzwon do nich aby sie upewnic :-)Co co pisalem dowiedzialem sie w PZU na dzien 25.11.03r. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Ja jak straciłem sliedzione na motorze to z NW mi wyppłacili, tylko że wtedy było 20zł za 1% i za 33% utraty zdrowia dostałem 660 - smieszna pieniądze ;) ale zawsze cos. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Krzysiek dzięki za oferte pomocy co do przewozu Duki twoim furgonem, ale zamówię lawetę, wezmę rachunek i obciążę sprawcę, niech płaci jeszcze więcej. A to jest koszt ok. 200-300 zł. Poszukam najdroższego laweciarza w 3mieście :mrgreen: A niedługo jadę na pogotowie ściemniać, że mnie dekiel napieprza więc jak mnie położą w szpitalu to przez parę dni może mnie nie być na forum :mrgreen: Nie no żartuję, w szpitalu to dopiero bym się naprawdę rozchorował... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gregor Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Jaq , jeszcze się nie poznaliśmy osobiście a już takie rzeczy sie dzieją. Bardzo mi przykro. Co do ubezpieczalni to kiedyś odzyskiwałem odszkodowanie za auto. Nie będę sie rozpisywał, ale doradzam pozycję roszczeniową, z mordą na nich i straszyć sądem. Inaczej oddadzą część kasy, albo bez vatu albo amortyzacja i części używane...itdJeszcze raz współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 11 Kwietnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2004 To jest Ducati a nie jakiś Opel czy Peugeot do których pełno dostaniesz częsci na giełdach. Do mojego moto tylko nówki, niczego innego nie dam założyć (przynajmniej teoretycznie :mrgreen: thx Szramer :lol: ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.