Skocz do zawartości

Suzuki DR 600


Damiano
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do wiekszosci glowic wstawia sie gniazda zaworowe, wiec nie widze problemu aby i tu dorobic nowe, grunt to odpowiednio przygotowac miejsce gniazda ale od tego sa fachowcy, ktorzy maja o tym pojecie i wiedza jak to zrobic z odpowiednim pasowaniem i technika montazu.

Ale to w taki przypadku idą do wymiany wszystkie gniazda zaworowe czy tylko uszkodzone? Pytam bo sam jestem ciekawy.

Sprawdź też czy zawór od uszkodzonego gniazdo się nie pogiął, no i jak wspomniał moc to sprawdź pierścienie bo lepiej władować pieniądze teraz niż jeździć cały sezon na skatowanych pierścieniach i w następną zimę znowu wydawać na nowe uszczelki chcąc to zrobić potem.

Jak zrobisz całą górę silnika to motocykl będzie służył ci długo o wiernie. :)

to długo się nie nacieszyłeś nowym sprzętem

To żeś go pocieszył...

Edytowane przez Hipolit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce sie rozstawać z tą głowicą ponieważ panewki jak i wałek rozrządu są w idealnym stanie zero jakichkolwiek śladów przytarcia itp. Zawór gdy włożyłem w prowadnice i obracałem nie widać było że jest krzywy, nie chce ruszać dołu silnika bo wydaje mi sie że gdyby pierścienie były wytarte to by kopcił, a nie zauważyłem tego, jeśli wyjme cylinder pierścieni później już nie ustawie jak były i wtedy może dopiero zacząć kopcić :bigrazz: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to w taki przypadku idą do wymiany wszystkie gniazda zaworowe czy tylko uszkodzone? Pytam bo sam jestem ciekawy.

 

 

Wymienia sie tylko uszkodzone, po co naprawiac dobre.

 

Nie chce sie rozstawać z tą głowicą ponieważ panewki jak i wałek rozrządu są w idealnym stanie zero jakichkolwiek śladów przytarcia itp. Zawór gdy włożyłem w prowadnice i obracałem nie widać było że jest krzywy, nie chce ruszać dołu silnika bo wydaje mi sie że gdyby pierścienie były wytarte to by kopcił, a nie zauważyłem tego, jeśli wyjme cylinder pierścieni później już nie ustawie jak były i wtedy może dopiero zacząć kopcić :bigrazz: .

 

Co to znaczy nie ustawisz pierscieni tak jak byly :icon_question: Jezeli sa 3 pierscienie to ustawiasz co 120 stopni jezeli dwa to co 180, tu nie ma wielkiej filozofii. jeszcze pytanko co ile olej wymieniales i czy dolewales i ile oleju pomiedzy wymianami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienia sie tylko uszkodzone, po co naprawiac dobre.

Co to znaczy nie ustawisz pierscieni tak jak byly :icon_question: Jezeli sa 3 pierscienie to ustawiasz co 120 stopni jezeli dwa to co 180, tu nie ma wielkiej filozofii. jeszcze pytanko co ile olej wymieniales i czy dolewales i ile oleju pomiedzy wymianami?

 

Niestety Damiano ma rację. Ruszenie pierścieni na tłoku o sporym przebiegu powoduje w przyszłości gwałtowny wzrost apetytu na olej.

Już po 25000 km przebiegu w rowkach tłoka tworzą się rzekome zamki w miejscu gdzie spotykają się końcówki pierścienia można przy pomocy silnego szkła powiększającego zauważyć garba i jeżeli obrócimy pierścień o kilkanaście stopni zacznie on pracować jak olejowa pompa tłokowa.

Z tego powodu nie wolno wyjmować starych tłoków z tulej cylindrowych bez wyraźnego powodu jak również montować nowych pierścieni na starych tłokach.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa teoria, dodam tylko ze pierscienie bez zamkow (w przypadku dwusuwow) obracja sie.

Jedna jest prawda, ze nowe pierscienie poprostu musza sie dotrzec do tulei cylindrowej i w tym okresie moze nastapic wieksze zuzycie oleju.

Rowniez nie spotkalem sie z teoria aby nie zakladac nowych pierscieni do uzywanych tlokow o ile ich rowki zachowuja wymiary zgodne z serwisowka.

Poza tym po zdjeciach widac ze cos sie dzieje z silnikiem, zdrowa jednostka nie posiada takiej ilosci nagaru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że wypadanie gniazd zaworowych w endurakach chłodzonych powietrzem to chleb powszedni.W mojej

xl 600 miałem dokładnie to samo.Ja wstawiłem gniazdo z brązu BA 1044,takie same miały Junaki.Zobaczymy jak się będzie sprawować ten patent :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa teoria, dodam tylko ze pierscienie bez zamkow (w przypadku dwusuwow) obracja sie.

Jedna jest prawda, ze nowe pierscienie poprostu musza sie dotrzec do tulei cylindrowej i w tym okresie moze nastapic wieksze zuzycie oleju.

Rowniez nie spotkalem sie z teoria aby nie zakladac nowych pierscieni do uzywanych tlokow o ile ich rowki zachowuja wymiary zgodne z serwisowka.a zachowują?

Poza tym po zdjeciach widac ze cos sie dzieje z silnikiem, zdrowa jednostka nie posiada takiej ilosci nagaru...

 

To nie teoria tylko wieloletnia praktyka.

Nagar na tłoku wcale nie świadczy o złym stanie pierścieni a raczej o twardych uszczelniaczach trzonków zaworów.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zachowuja tego bez zdjecia cylindra i inspekcji nie da sie stwierdzic :wink:

Zeby byla jasnosc tylko i wylacznie sugeruje co warto zrobic i co ja bym zrobil, ale zawsze moze skladac nie zagladajac do cylindra i robiac pomiar cisnienia po remoncie, tylko w razie "W" niestety koszta rosna.

Nagar rownie dobrze mogl wziac sie wlasnie z uszkodzonego gniazda zaworowego ale to tylko domysly...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gniazdo na pewno mozna wstawic nowe, natomiast na twoim miejscu rozebralbym wszystkie zawory i sprawdzil ich luz w prowadnicach jak rowniez stan uszczelniaczy. Wyglada to wszystko na luzne prowadnice i stawardniale / rozwalone uszczelniacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jako że chyba mam ten sam problem co kolega (co ok 200- 400km motocykl oddaje głośny strzał, ginie kompresja, chwila przestoju po czym znowu wszystko wraca do normy) ma pytanie czy ktoś wie jakie są luzy montażowe gniazd zaworowych? Wyczytałem w necie że są jakieś kleje do montażu gniazd zaworowych? Wymieniał ktoś samodzielnie te rzeczy. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O klejach zapomnij,temp w okolicy gniazda wynosi około 600 stopni celsjusza.Gniazdo ze stali ma wcisk 0,3 mm,ale do osadzenia z takim wciskiem potrzebny jest ciekły azot.Ja w swojej głowicy dałem wcisk 0,2 mm,ztym ,ze głowicę podgrzałem w piekarniku na maxa,a gniazdo potraktowałem gaśnicą śniegową,temp około minus 70 stopni,no igniazdo zrobiłem z BA 1044.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoz to, zadnych kelji jedynie wcisk, gniazdo schlodzic a glowice rozgrzac, dobrze jest przy tym uzyc starego zaworu celem prostopadlego montazu gniazda w glowicy.

 

 

P.S.

Jezeli sa zamki to juz wogole nie widze problemu celem sprawdzenia stanu pierscieni, no ale to juz jak kto lubi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...