Hipolit Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 (edytowane) Do wiekszosci glowic wstawia sie gniazda zaworowe, wiec nie widze problemu aby i tu dorobic nowe, grunt to odpowiednio przygotowac miejsce gniazda ale od tego sa fachowcy, ktorzy maja o tym pojecie i wiedza jak to zrobic z odpowiednim pasowaniem i technika montazu. Ale to w taki przypadku idą do wymiany wszystkie gniazda zaworowe czy tylko uszkodzone? Pytam bo sam jestem ciekawy. Sprawdź też czy zawór od uszkodzonego gniazdo się nie pogiął, no i jak wspomniał moc to sprawdź pierścienie bo lepiej władować pieniądze teraz niż jeździć cały sezon na skatowanych pierścieniach i w następną zimę znowu wydawać na nowe uszczelki chcąc to zrobić potem. Jak zrobisz całą górę silnika to motocykl będzie służył ci długo o wiernie. :) to długo się nie nacieszyłeś nowym sprzętem To żeś go pocieszył... Edytowane 25 Marca 2010 przez Hipolit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 25 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Nie chce sie rozstawać z tą głowicą ponieważ panewki jak i wałek rozrządu są w idealnym stanie zero jakichkolwiek śladów przytarcia itp. Zawór gdy włożyłem w prowadnice i obracałem nie widać było że jest krzywy, nie chce ruszać dołu silnika bo wydaje mi sie że gdyby pierścienie były wytarte to by kopcił, a nie zauważyłem tego, jeśli wyjme cylinder pierścieni później już nie ustawie jak były i wtedy może dopiero zacząć kopcić :bigrazz: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Ale to w taki przypadku idą do wymiany wszystkie gniazda zaworowe czy tylko uszkodzone? Pytam bo sam jestem ciekawy. Wymienia sie tylko uszkodzone, po co naprawiac dobre. Nie chce sie rozstawać z tą głowicą ponieważ panewki jak i wałek rozrządu są w idealnym stanie zero jakichkolwiek śladów przytarcia itp. Zawór gdy włożyłem w prowadnice i obracałem nie widać było że jest krzywy, nie chce ruszać dołu silnika bo wydaje mi sie że gdyby pierścienie były wytarte to by kopcił, a nie zauważyłem tego, jeśli wyjme cylinder pierścieni później już nie ustawie jak były i wtedy może dopiero zacząć kopcić :bigrazz: . Co to znaczy nie ustawisz pierscieni tak jak byly :icon_question: Jezeli sa 3 pierscienie to ustawiasz co 120 stopni jezeli dwa to co 180, tu nie ma wielkiej filozofii. jeszcze pytanko co ile olej wymieniales i czy dolewales i ile oleju pomiedzy wymianami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Wymienia sie tylko uszkodzone, po co naprawiac dobre. Co to znaczy nie ustawisz pierscieni tak jak byly :icon_question: Jezeli sa 3 pierscienie to ustawiasz co 120 stopni jezeli dwa to co 180, tu nie ma wielkiej filozofii. jeszcze pytanko co ile olej wymieniales i czy dolewales i ile oleju pomiedzy wymianami? Niestety Damiano ma rację. Ruszenie pierścieni na tłoku o sporym przebiegu powoduje w przyszłości gwałtowny wzrost apetytu na olej. Już po 25000 km przebiegu w rowkach tłoka tworzą się rzekome zamki w miejscu gdzie spotykają się końcówki pierścienia można przy pomocy silnego szkła powiększającego zauważyć garba i jeżeli obrócimy pierścień o kilkanaście stopni zacznie on pracować jak olejowa pompa tłokowa. Z tego powodu nie wolno wyjmować starych tłoków z tulej cylindrowych bez wyraźnego powodu jak również montować nowych pierścieni na starych tłokach. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Bardzo ciekawa teoria, dodam tylko ze pierscienie bez zamkow (w przypadku dwusuwow) obracja sie. Jedna jest prawda, ze nowe pierscienie poprostu musza sie dotrzec do tulei cylindrowej i w tym okresie moze nastapic wieksze zuzycie oleju. Rowniez nie spotkalem sie z teoria aby nie zakladac nowych pierscieni do uzywanych tlokow o ile ich rowki zachowuja wymiary zgodne z serwisowka. Poza tym po zdjeciach widac ze cos sie dzieje z silnikiem, zdrowa jednostka nie posiada takiej ilosci nagaru... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Widzę,że wypadanie gniazd zaworowych w endurakach chłodzonych powietrzem to chleb powszedni.W mojej xl 600 miałem dokładnie to samo.Ja wstawiłem gniazdo z brązu BA 1044,takie same miały Junaki.Zobaczymy jak się będzie sprawować ten patent :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Bardzo ciekawa teoria, dodam tylko ze pierscienie bez zamkow (w przypadku dwusuwow) obracja sie. Jedna jest prawda, ze nowe pierscienie poprostu musza sie dotrzec do tulei cylindrowej i w tym okresie moze nastapic wieksze zuzycie oleju. Rowniez nie spotkalem sie z teoria aby nie zakladac nowych pierscieni do uzywanych tlokow o ile ich rowki zachowuja wymiary zgodne z serwisowka.a zachowują? Poza tym po zdjeciach widac ze cos sie dzieje z silnikiem, zdrowa jednostka nie posiada takiej ilosci nagaru... To nie teoria tylko wieloletnia praktyka. Nagar na tłoku wcale nie świadczy o złym stanie pierścieni a raczej o twardych uszczelniaczach trzonków zaworów. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Czy zachowuja tego bez zdjecia cylindra i inspekcji nie da sie stwierdzic :wink: Zeby byla jasnosc tylko i wylacznie sugeruje co warto zrobic i co ja bym zrobil, ale zawsze moze skladac nie zagladajac do cylindra i robiac pomiar cisnienia po remoncie, tylko w razie "W" niestety koszta rosna. Nagar rownie dobrze mogl wziac sie wlasnie z uszkodzonego gniazda zaworowego ale to tylko domysly... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Bardzo ciekawa teoria, dodam tylko ze pierscienie bez zamkow (w przypadku dwusuwow) obracja sie. wlasnie tam sa zamki... pozdr Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Gniazdo na pewno mozna wstawic nowe, natomiast na twoim miejscu rozebralbym wszystkie zawory i sprawdzil ich luz w prowadnicach jak rowniez stan uszczelniaczy. Wyglada to wszystko na luzne prowadnice i stawardniale / rozwalone uszczelniacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Witam Jako że chyba mam ten sam problem co kolega (co ok 200- 400km motocykl oddaje głośny strzał, ginie kompresja, chwila przestoju po czym znowu wszystko wraca do normy) ma pytanie czy ktoś wie jakie są luzy montażowe gniazd zaworowych? Wyczytałem w necie że są jakieś kleje do montażu gniazd zaworowych? Wymieniał ktoś samodzielnie te rzeczy. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 O klejach zapomnij,temp w okolicy gniazda wynosi około 600 stopni celsjusza.Gniazdo ze stali ma wcisk 0,3 mm,ale do osadzenia z takim wciskiem potrzebny jest ciekły azot.Ja w swojej głowicy dałem wcisk 0,2 mm,ztym ,ze głowicę podgrzałem w piekarniku na maxa,a gniazdo potraktowałem gaśnicą śniegową,temp około minus 70 stopni,no igniazdo zrobiłem z BA 1044. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Otoz to, zadnych kelji jedynie wcisk, gniazdo schlodzic a glowice rozgrzac, dobrze jest przy tym uzyc starego zaworu celem prostopadlego montazu gniazda w glowicy. P.S. Jezeli sa zamki to juz wogole nie widze problemu celem sprawdzenia stanu pierscieni, no ale to juz jak kto lubi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Zamki są w silnikach 2t, w 4t nie ma zamków i po rozebraniu nie ustawisz ich jak były. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 wedle mojej teorii pierścienie i tak sie obracają w czasie pracy Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.