Blady Hassel Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Nie wiem czy to było ale może ktoś wie cos więcej o tym, może to czyiś kumple? link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emass Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Norma, ch**nia jest taka, że motocyklista w razie kolizji czy wypadku z powodu stereotypu jest często na przegranej pozycji. Dwa razy mocniej musi się bronić niż kierowca puszki, bo najłatwiej jest wszystkim powiedzieć: doszło do kolizji/wypadku bo motocyklista zapier*alał... Na szczęście powoli to mija i czasem trafia sie już na ludzkich funkcjonariuszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bor Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Norma, ch**nia jest taka, że motocyklista w razie kolizji czy wypadku z powodu stereotypu jest często na przegranej pozycji. Dwa razy mocniej musi się bronić niż kierowca puszki, bo najłatwiej jest wszystkim powiedzieć: doszło do kolizji/wypadku bo motocyklista zapier*alał... Na szczęście powoli to mija i czasem trafia sie już na ludzkich funkcjonariuszy... Twój komentarz, doprowadził mnie do histerii śmiechu. Najlepsze; czasem trafia się na ludzkich funkcjonariuszy. Koleś trafił.W sam środek radiowozu. :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
acer1 Opublikowano 27 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 BOR ty chyba blacha jesteś bo takie pierdoły pociskasz ,jak by użyli rozumu nie było by problemu, ale nie chcą bo myślą że boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 (edytowane) Ten policjant, który wziął od rannych w szpitalu oświadczenie, że nie maja żalu do policji, to hiena maksymalna. Ciekawe, czy BSW bada sprawę? Ponadto, pojazd uprzywilejowany nie ma pierwszeństwa z automatu. On jedynie ma prawo liczyć, że pierwszeństwo będzie mu udzielone - ewentualnie. Ustawa PRD, art. 53. Gdzie jest napisane, że pojazd uprzywilejowany ma pierwszeństwo? Nigdzie. Edytowane 1 Marca 2010 przez Tomek Kulik Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahu Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 Ten policjant, który wziął od rannych w szpitalu oświadczenie, że nie maja zalu do policji, to hiena maksymalna. Ciekawe, czy BSW bada sprawę? Ponadto, pojazd uprzywilejowany nie ma pierwszeństwa z automatu. On jedynie ma prawo liczyć, że pierwszeństwo będzie mu udzielone - ewentualnie. Ustawa PRD, art. 53. Gdzie jest napisane, że pojazd uprzywilejowany ma pierwszeństwo? Nigdzie. moim zdaniem sam fakt wzięcia "nazajutrz" oświadczenia o braku żalu do policji jest jednoznaczny.. pzdr Cytuj KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 przecież wystarczyło powiedzieć, że jechali 200 i wszystko by się wyklarowało :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alfa164 Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 BOR ty chyba blacha jesteś bo takie pierdoły pociskasz ,jak by użyli rozumu nie było by problemu, ale nie chcą bo myślą że boli. I tu jest sedno sprawy. Wyszkolony, młody zap... policjant. Co jeszcze mam napisać? Kumaty? Nie szukał porad na FM?.BTW. Ludzie! Trochę dystansu do siebie. Do innych nie da rady, wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koyot_ Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 (edytowane) Ponadto, pojazd uprzywilejowany nie ma pierwszeństwa z automatu. On jedynie ma prawo liczyć, że pierwszeństwo będzie mu udzielone - ewentualnie. Co Ty pierdzielisz? Przecież taki pojazd jest po to uprzywilejowany, że w sytuacji tego wymagającej włącza sygnał dźwiękowy oraz świetlny i nie musi się stosować do przepisów. Wycinek z wikipedii: "Polski kodeks drogowy zezwala kierującemu pojazdem uprzywilejowanym (przy zachowaniu szczególnej ostrożności) na niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, a także znaków i sygnałów drogowych, w tym do sygnalizacji świetlnej.' Jeśli faktycznie nie jechał na sygnale, to z policjanta jest kawał gnoja, ale jeśli był na sygnale, to wina (nie w 100%) leży po stronie motocyklisty EDIT: Wycinek właśnie z artykułu 53: 2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy: 1) uczestniczy: a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego Edytowane 1 Marca 2010 przez Koyot_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brutus333 Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 Co Ty pierdzielisz? Przecież taki pojazd jest po to uprzywilejowany, że w sytuacji tego wymagającej włącza sygnał dźwiękowy oraz świetlny i nie musi się stosować do przepisów. Wycinek z wikipedii: "Polski kodeks drogowy zezwala kierującemu pojazdem uprzywilejowanym (przy zachowaniu szczególnej ostrożności) na niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, a także znaków i sygnałów drogowych, w tym do sygnalizacji świetlnej.' Jeśli faktycznie nie jechał na sygnale, to z policjanta jest kawał gnoja, ale jeśli był na sygnale, to wina (nie w 100%) leży po stronie motocyklisty Dokładnie tak jak Napisałeś (przy zachowaniu....... SZCZEGÓLNEJ ....... ostrożności) Pięć lat pracowałem w Straży Pożarnej, i wiem co to znaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patyk Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 (edytowane) Koyot, co Ty pierdzielisz... widać, że nie masz wiedzy na ten temat, a bazujesz na utartym w przekonaniu ogółu stereotypie. Wskaż gdzie w przepisach przytoczonych przez Ciebie stoi, że pojazd uprzywilejowany ma w tej sytuacji pierwszeństwo przejazdu?! To tak jak z autobusem wyjeżdżającym z zatoczki... ale za duzo by o tym, wystraczy trochę chęci i samemu można znależć. Pozdr! Edytowane 1 Marca 2010 przez patyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 Wycinek właśnie z artykułu 53: 2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności... Ktorej nie zachowal... Pojazd uprzywilejowany moze nie stosowac sie do niektorych przepisow, co nie oznacza ze moze urzadzic destruction derby i bedzie wina wszystkich dookola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzywer Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 (edytowane) Oj koyot, koyot, całe szczęście,że nie jesteś kierowcą radiowozu lub karetki :banghead: No ale teraz juz będziesz wiedział gdzie leży różnica między "maniem" pierwszeństwa, a warunkową możliwością niestosowania się do ustawy PoRD :lalag: To, że leci na "bombach" i brzęczy - jeszcze o niczym nie przesądza. Edytowane 1 Marca 2010 przez krzywer Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 Znajomy latał na karetce i z tego co pamiętam, nie ważne z czyjej winy była kolizja - po dupie miał on, właśnie przez niezachowanie "szczególnej ostrożności". I pewnie dzięki temu chłopaki zawdzięczają wizytę tych buców na drugi dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzywer Opublikowano 1 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2010 (edytowane) Znajomy latał na karetce i z tego co pamiętam, nie ważne z czyjej winy była kolizja - po dupie miał on, właśnie przez niezachowanie "szczególnej ostrożności". To co on tyle tych kolizji mial? ;) :icon_razz: Swoją drogą - gdybym miał podobną sytuację i ktoś by mi do szpitala przylazł po takowe oświadczenie - na pewno by je dostał... :banghead: Edytowane 1 Marca 2010 przez krzywer Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.