Skocz do zawartości

Kupie k-750 prosze o poradę luzne rozmowy na temat ruskow


jaroo1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odległść z Przemyśla to żadna ,moto fajne.Widać że na Ukrainie już trudno dostać coś w cenie roweru jak mi się przytrafiło :biggrin: ale co sie działo na granicy to już to kiedyś na forach opisałem :banghead: Nie zastanawiaj się.I nie zapomnij wszystkiego zgłosić naszym celnikom.powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paolo- świetne znalezisko. :clap:

Znalazłem troche gorsze http://moto.allegro.pl/item916435459_k_750...2g.html#gallery

Też go widziałem;

Kolega będzie jechał niedługo na Ukrainę po motocykle i ma "obadać" podobne pojazdy (stare Kachy na któtkich ramach) w lepszych cenach - podobno ma już taki upatrzony. Jeśli przywiezie to dam znać;

Jak narazie ma chyba MT16 za jakieś 2300zł - i niedługo ma mieć MT12 za jakieś 3300zł. Gdyby ktoś był zainteresowany to dam namiar;

 

Ja niestety na dziś dzień nie mam funduszy żeby kupić tą Kaśkę.....ale pasowałoby żeby ktoś ją przygarnął;

Coś założyciel tematu się nie pojawia..........chciał motocykl w dobrych pieniądzach - no to i jest.....trzeba go tylko przywieźć;

Edytowane przez Paolo350
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze widziałem ceny jakie proponujesz? Czy przez iesiac wszystko skoczyło o 50% czy tez ktos szuka jelenia,prawie 3k za MT??? bez obrazy oczywiscie?

Prince, nie popisałes sie z tym namiarem, to jedyne 800km od przemysla w głąb ukrainy:]

Edytowane przez granat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze widziałem ceny jakie proponujesz? Czy przez iesiac wszystko skoczyło o 50% czy tez ktos szuka jelenia,prawie 3k za MT??? bez obrazy oczywiscie?

Prince, nie popisałes sie z tym namiarem, to jedyne 800km od przemysla w głąb ukrainy:]

Wzrost o 50%? Od kiedy można kupić przyzwoity motocykl z napędem na kosz za 1500zł?

Wiesz dobrze, że motocykl motocyklowi nie jest równy.......a z tego co widziałem kolega ściąga sprzęty oryginalne i w dodatku w przyzwoitym stanie. Ostatnio sprzedał fajne MT12 do Giżycka (może kupił go ktoś z tego forum) zdaje się, że za podobną kwotę. Dodam tylko, że dowiózł go (na kołach) z Podkarpacia do Giżycka bez problemowo (w międzyczasie był nim za zlocie zimowym). Papiery też mają w porządku.....

Poza tym tzw. "napędowce" w dobrym stanie zawsze były droższe od zwykłych zaprzęgów.....także raczej nic dziwnego, że przyzwoity motocykl z napędem na kosz kosztuje tyle ile kosztuje....

Pozdr.

Edytowane przez Paolo350
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też go widziałem;

Kolega będzie jechał niedługo na Ukrainę po motocykle i ma "obadać" podobne pojazdy (stare Kachy na któtkich ramach) w lepszych cenach - podobno ma już taki upatrzony. Jeśli przywiezie to dam znać;

Jak narazie ma chyba MT16 za jakieś 2300zł - i niedługo ma mieć MT12 za jakieś 3300zł. Gdyby ktoś był zainteresowany to dam namiar;

 

Ja niestety na dziś dzień nie mam funduszy żeby kupić tą Kaśkę.....ale pasowałoby żeby ktoś ją przygarnął;

Coś założyciel tematu się nie pojawia..........chciał motocykl w dobrych pieniądzach - no to i jest.....trzeba go tylko przywieźć;

 

Fajnie jakby sie za czym starym naprawde rozejrzal, no i moze cos polskiego choc pewnie teren rozgrabiony doszczetnie...

:icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, fakt, to żeczywiscie naped koszowy, to moze i racja, jednak patrze realiami bazarowymi, i jakos mi dniepr za taka kase to srednio.A czy kupie taniej zaprzega?Oczywiscie. Widziałem urala M63 za 1500 na chodzie ale do roboty zreszta jak kazdy, fajne chłopaki z Nysy mieli, kaczke na krótkiej ramie za 1500 czy 2000 w Łodzi, napedy po 600 dyfer+wałek+dyfer, skrzynie ze wstekiem za 130 i wiele róznyc rzeczy jakie sie zdarzaja na bazarach przed switem, badz podczas gdy wszyscy sie rozjezdzaja. Co prawda ludzie lubia miec papiery, dla mnie to żaden problem i patrze troche inaczej, tym bardziej ze nie jest wazne czy kupisz ruskiego trupa czy ruskiegó nuwexa i tak musisz go rozebrac i zrobic remont, nie ma sie co oszukiwac, wiec wole oszczedzic na zakupie i kase wpakowac a remont, a nawet jesli jest troche niekompletny to i tak kupie brakujace czesci ale juz niezuzyte, lub w lepszym stanie. I wydaje kase powoli a to mi sie podoba:]

Edytowane przez granat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie jakby sie za czym starym naprawde rozejrzal, no i moze cos polskiego choc pewnie teren rozgrabiony doszczetnie...

:icon_rolleyes:

.....no nie tak całkiem rozgrabiony;

Z tego co wiem są tam jeszcze ciekawe sprzęty do "wyhaczenia" - ale trzeba mieć trochę "szelestów" ze sobą - no i później jakoś to przewieźć przez granicę.

Przykładowo - znajomy był na wakacjach na Ukrainie po MT9 dla siebie i przypadkiem trafił do gościa, u którego w stodole stoi dwa takie motocykle - http://www.mcintosh-guru.com/resources/_wsb_500x375_r25.jpg

Dodam, że oba w oryginalnym lakierze, bez przeróbek. Podobno z gościem ciężko się dogadać co do ceny (krzyczy sobie jak za Rolls Royce'a) - ale może jeszcze uda się go zmiękczyć;

W tej samej miejscowości stoi taki Moskwicz - http://www.oldtimer.400.pl/galeria/auta/Moskwicz_400.JPG

Silnik nawet odpala, blacha w podobnym stanie jak na zdjęciu. Gość chciał za niego........20$ bo chciał się go pozbyć z podwórza (zajmował miejsce) :bigrazz:

Nie jest to reguła, że jeśli pojedziemy na Ukrainę to zaraz trafi się jakiś super rzadko spotykany weteran, ale można tam jeszcze znaleźć coś ciekawego.....

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak wszedzie, jedziesz oglądac BMW stoi komar jedziesz po komara a zza szopy wytaje WLA, kiedys pojechałem z kumplem zobaczyc jakas MZ tropik a zadatkowalismy IFE BK, i Lambrette, i wygarneli cała kupe czesci do HD, BMW i czort wie co tam jeszcze było, a w miejscowej OSP stał GAZ-51 z napedem na przód z Mołotowskich zawodów:)Teraz to juz ciezko o takie trafienia ale zawsze jak sie szuka to sie znajduje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak jak wszedzie, jedziesz oglądac BMW stoi komar jedziesz po komara a zza szopy wytaje WLA, kiedys pojechałem z kumplem zobaczyc jakas MZ tropik a zadatkowalismy IFE BK, i Lambrette, i wygarneli cała kupe czesci do HD, BMW i czort wie co tam jeszcze było, a w miejscowej OSP stał GAZ-51 z napedem na przód z Mołotowskich zawodów:)Teraz to juz ciezko o takie trafienia ale zawsze jak sie szuka to sie znajduje:)

--------

 

Hej jestet jestem niestety jeszcze nic nie kupilem choc jestem blisko kupna "kachy" o której mówiłem wczesniej. Ale im dalej w las tym apetyt większy. Myslałem ustrzelic jakas M-ke sa naprawde piękne niestety jak na razie poza zasięgiem finansowym. Z drogiej strony jak remontowac to cos zabytkowego ;-)

W najblizszym tygodniu mam zamiar cos kupić. Zastanawiam się nad zakupem czegos z od polskiego własciciela. Mam nagatywne opinie po wszelkich kontaktch z handlarzami i raczej nie nabije im kabzy.

Poinformuję jak cos zakupię, wyjazd po sprzęt za granicę nie wchodzi w rachubę ale wielkie dzięki za wszlekie info :icon_biggrin:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj na szybko poczytaj najlepiej na innych forach, np. "kolyaska" jak i ile kosztuje remont emki, jakie sa zagwozdki, moze lepiej kupic kache bez papierów, zrobic je na legalu, albo urala, w tym czasie wyremontowac od zera, moze bedzie taniej i lepiej>Moze poczekac do bajzlu Łudzkiego albo zagadac z kims z okolic co ma ruska.Pospiech jest wskazany tylko przy biegunce i łapaniu pcheł:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Kaśkę, ale teraz kupiłbym Emkę. W przyszłości i tak kupię drugi sprzęt i to będzie właśnie Emka, a na sam koniec jak już będę bogaty to - R75.

Oczywiście dostępność części do Dnieprów i Urali jest większa. Teraz podchodzę do tego w sposób, że jak się chce jeździć na co dzień to się kupuje z salonu albo używkę (oczywiście im nowsza tym lepiej), a jak się chce mieć zabytkowy motor to się kupuje jak najstarszy, i najbardziej oryginalny.

 

Jakoś nie wyobrażam sobie aby te dwie sprawy wypośrodkować i mieć 100% sprawny motor do jazdy codziennej i do tego 100% zabytkowy.

 

Można mieć 50/50 lub 70/30 albo jeszcze inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oczywiście dostępność części do Dnieprów i Urali jest większa.

I tu się mylisz niestety. Od wielu miesięcy kompletuję części do kapitalnego remontu Urala i w cale nie jest łatwo :/ Znalezienie nowego wałka rozrządu na szerokim wieńcu graniczy z cudem a jak poszedłem na skróty i kupiłem z cienkim to nie mam teraz okrągłych popychaczy...

Wracając do tematu, jaka masz ochotę jeździć sprzętem w las to eMkę wybij sobie z głowy - one są stworzone do wyższych celów ;)

 

 

Pozdro all :flesje:

 

Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..?

www.kolyaska.fora.pl

Obecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...