Plecak na motocykl sportowy!

[Szymon_R6]

Witam sezon coraz bliżej i mam problem z zabieraniem gratów ze sobą w codziennej jeździe. W poprzednim motocyklu miałem kufer i nie było problemu. Teraz mam do wyboru niby torbę na zbiornik/zadupek lub też plecak. Torba jest wygodna i nie obciąża kręgosłupa, ale rysuje lakier. W sumie to mnie najbardziej martwi, dlatego też wole kupić dobry plecak na krótsze trasy. Mam na myśli typowo sportowy plecak: Vanucci Racing z twardą powierzchnią. Ktoś z takim jeździ lub może coś o nim powiedzieć. A może jest coś lepszego na rynku w podobnej cenie?

[konrad1f]

plecak knox-a

 

http://www.redline.com.pl/index.php?page=s...emid=64&lang=pl

 

kilku znajomych ma - podobno daje radę

[ks-rider]

Nie prosciej okleic przezroczysta folia ?

 

:crossy:

[dziura]

A może Kriega R25? Kumpel wozi ten plecaczek (i siebie przy okazji) na SV1000 od trzech lat i nie narzeka :crossy:

[HunterM]

Propo plecaków to mi sie przypomniało jak kiedyś pałowałem grubo ponad dwie paki autostradą, zajeżdżam do domu, patrze o ku*wa plecak otworzony, brakuje jednego buta.

 

To dalej na autostrade szukam mojego mokasyna. Jade patrze - leży hehe.

 

Kiedyś jeszcze mi sie otworzył raz, od tego czasu spinam kółkiem zamek. :biggrin:

[Acidus]

Mam plecak Karrimora Spike 20 i nie znajdują absolutnie żadnych powodów do narzekania. Nie jest to sprzęt dedykowany do moto ale sprawdza się rewelacyjnie.

[Marcin Michna]

Z czystym sumieniem mogę polecić plecaki tej firmy:

http://www.axio-poland.com/

Osobiście używam i póki co nie zamierzam szukać nic innego...

W W-wie widziałem w MCS-ie i Motoriście.

Edytowane 29 Grudnia 2009 przez Marcin Michna

[KingRider]

Z plecakami jeżdżę więcej niż bez. Ze wszystkich których miałam najlepiej sprawowały się w sztywnej powłoce zewnętrznej coś takiego - przynajmniej w jakimś stopniu zabezpieczają dodatkowo plecy oraz lepiej komponują się z kombinezonem i sportowym motocyklem.

Oczywiście tak jak Hunter wspomniał przy każdym plecaku trzeba uważać, aby czasami nie pogubić cennych rzeczy. Jeśli zamek nie ma dodatkowych zabezpieczeń przed odpinaniem, należy go spiąć chociażby agrafką, bądź związać sznurkiem. W moim aktualnym Ducati zamek jest chowany na rzep.

Edytowane 29 Grudnia 2009 przez KingRider

[ks-rider]

Propo plecaków to mi sie przypomniało jak kiedyś pałowałem grubo ponad dwie paki autostradą, zajeżdżam do domu, patrze o ku*wa plecak otworzony, brakuje jednego buta.

 

To dalej na autostrade szukam mojego mokasyna. Jade patrze - leży hehe.

 

Kiedyś jeszcze mi sie otworzył raz, od tego czasu spinam kółkiem zamek. :biggrin:

 

 

Hunter w podobny sposob pogubilem na autostradzie kolanka do kanalizy :icon_mrgreen: Placak zapinam na klodke, lub wieze " warkoczykiem " koncowkami sowakow.

 

:crossy:

 

 

[skinny500]

Żeby nie pisać znowu tego samego, skopiuję swoją wypowiedź z innego forum:

 

Ja prawie zawsze wożę przy sobie sprzęt fotograficzny więc w razie gleby byłby lament i rozpacz. Ten sezon głównie przejeździłem w Axio Swift 2.0, tutaj masz test: http://www.motogen.pl/laboratorium/testyak...-2-0,art69.html

 

Plecak dobry, ale na sprzęt fotograficzny potrzeba typowego plecaka foto, więc u mnie by się dłużej nie sprawdził.

 

Kolejna opcja to jeszcze bardziej wzmacniany plecak HPRC3500 (coś jakby kufer zakładany na plecy), ale nie wiem czy w razie gleby na plecy nie było by masakry kręgosłupa.

 

Teraz jeżdżę w Dakine Mission Photo, ale to nie jest plecak motocyklowy (coś tam robią motocyklowego, ale plecaków nie).

Edytowane 29 Grudnia 2009 przez skinny500

[HunterM]

Hunter w podobny sposob pogubilem na autostradzie kolanka do kanalizy :icon_mrgreen: Placak zapinam na klodke, lub wieze " warkoczykiem " koncowkami sowakow.

 

:crossy:

 

Innym razem zgubiłem bluze polarową i o mało co aparat fotograficzny. Teraz biore takie kółko jak do kluczy i spinam nim zamki. Mam spokój.

[franekfilm]

W moim aktualnym Ducati zamek jest chowany na rzep.

Że w takim:

http://a.swistak.pl/001/769/1769031_1024.jpg ?

[KingRider]

Że w takim:

http://a.swistak.pl/001/769/1769031_1024.jpg ?

 

Dokładnie :wink:

[Dominik Szymański]

Na krótsze wyjazdy stosuję tak:

Mała saszetka na magnesy na bak (na dokumenty, fajki itd) z Polo FLM - http://www.polo-motorrad.de/mb3_media/1/56...70220101150.jpg, koszt jakieś 50 zł.

Na plecy plecak Polo FLM, rozpinany wzdłuż co powieksza jego pojemność, udający garb, mieści się w nim naprawdę sporo, wyposażenie na 2-3 dni, w tym dość ciężkie buty DC. Nie mogę znaleźć zdjęć, kosztował coś koło 250 zł, ale jest kozacki do dziś, choć minęło kilka lat.

pzdr

[Vector]

A ja mam podpiętego tailbaga Axio, na podstawowe graty piękna sprawa, a nie pie*dolenie się z plecakami. Poza tym na garba z tyłu żaden plecak nie jest mi wygodny :rolleyes: