franekfilm Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 To ja się wypowiem. Ducati są piękne, ale trzeba mieć sporo siana i średnio się nadają na polskie drogi. Kolega, który jest mechanikiem motocyklowym miał zna chłopaczka, któremu się marzyło Ducati, w końcu fundusze uzbierał i kupił młodego nakeda za 20tys. PLN. Jaki był zrozpaczony fatalnym wykonaniem motocykla. Klapka wlewu paliwa się otwierała na wybojach, felgi się gięły na potęgę, pęknięcia błotnika. Przyjechał w końcu na regulację zaworów, znajomy pogonił chłopaczka, bo we włoszczyźnie się nie grzebie. Chłopaczek zadzwonił do Wawy, żeby się umówić w salonie na serwis to mu powiedziano: przegląd 2tys. PLN i za 3miesiące termin. :cheers: Panowie. Jesteśmy świadkami narodzin nowej legendy, szeptanej z ust do ust wśród braci motocyklowej :icon_mrgreen: Że siostry brata szwagra wujek ma sąsiada, który widział.... itp :buttrock: P.S. Desmo Wdowa rocznik 1995, nie psująca się. Cytuj http://toniekoniecdrogi.wordpress.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Delta81 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 P.S. Desmo Wdowa rocznik 1995, nie psująca się. :icon_eek: Eee kolega chyba bredzi, to pewnie nie ducati ma, tylko jakąś podróbkę od skośnookich franc :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe_bar Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Przestańmy żyć w zakłamaniu i przyznajmy w końcu, że wszystko co zarobiimy przeznaczamy na remonty naszych motocykli. Dzieci głodują, w domu bieda ale za to klapka od paliwa jest porządnie naprawiona. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musieli Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Przestańmy żyć w zakłamaniu i przyznajmy w końcu, że wszystko co zarobiimy przeznaczamy na remonty naszych motocykli. Dzieci głodują, w domu bieda ale za to klapka od paliwa jest porządnie naprawiona. :wink: Hmm, w moim 996 też klapka wylata, a to włoski szajs... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo70 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Niestety musze się nie zgodzić z Edkiem odnośnie kontrolowania luzów zaworowych. W przypadku mojego st4s (996) podczas przeglądu po.22 tys., który robił Maciej we Wrocku okazało się że dwa zawory wydechowe mają „za ciasno”, przy czym Maciej stwierdził że już podczas poprzedniego przeglądu (który robił pierwszy właściciel jeszcze w Niemczech) także dwa zawory poddane były korekcji. Nijak się to nie ma owych 40 tys. o których tu wspomniano. Oczywiście - można to „olać”, ale jeśli tendencja do „podwieszania” zaworów będzie się pogłębiać to należy się liczyć wówczas z konsekwencjami związanymi z wypalaniem gniazd zaworowych, a nawet nie chcę myśleć jaki byłby koszt wymiany. Dodam przy tym że motocykla używam stricte turystycznie, zalewam najlepszym olejem jaki da się kupić, etc. więc zakładam że to o czym pisałem wcześniej tyczyć się może także każdego innego egzemplarza silnika desmoquatro996. Cytuj DESMOBSESSION www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edzio Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Wiesz każdy silnik jest inny i każdy przypadek też .Sprawdzić trzeba i reagować w/g potrzeby. Cytuj EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 9 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2009 Oczywiście - można to „olać”, ale jeśli tendencja do „podwieszania” zaworów będzie się pogłębiać to należy się liczyć wówczas z konsekwencjami związanymi z wypalaniem gniazd zaworowych, a nawet nie chcę myśleć jaki byłby koszt wymiany. . Trzeba też pamiętać że to jest desmo. I doprowadzenie do sytuacji w której luz zaworowy (otwierający) staje się za mały spowoduje że zamykający się powiększy. Jednakże główna przyczyną zmiany wartości luzów są zużywające się półpierścienie zamków na trzonkach. Może się zdarzyć że to pozostawienie starych zamków przy korekcie luzów jest odpowiedzialne za relatywnie szybka konieczność powtórnej regulacji. W moim 916 przy 40000 zaszła jedynie konieczność skorygowania luzów na 2 zaworach. Przy czym zakończyło się to jedynie wymiana tych półpierścieni i luzy znalazły się w połowie zakresu tolerancji. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 10 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2009 Hmm, w moim 996 też klapka wylata, a to włoski szajs... ;-) Zapraszam zatem do dopisania się na listę w temacie głównym ;) pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ropuch15 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 mam pytanko przedewszystkim do Vatzegue[b ale oczywiście prosze o odp pozostałych kolegów, a mianowicie: czy te małe żółte ludziki z kraju przekwitłej wiśni wymyślili coś sami oprócz rzędowej 4, którą tez zapewne zerżneli z jakiegoj Europejskiego auta?? :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Yo! Hehehe, a to akurat kolego nie trafiles. Japonczycy jako piersi wprowadzali wiekoszsc nowoczesnych wynalazkow do produkowanych seryjnie motocykli. Jak np. wspomiana przez Ciebie rzedowa czworka, hamulce hydrauliczne, czy turbo w motocyklu. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joe_bar Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Yo! Hehehe, a to akurat kolego nie trafiles. Japonczycy jako piersi wprowadzali wiekoszsc nowoczesnych wynalazkow do produkowanych seryjnie motocykli. Jak np. wspomiana przez Ciebie rzedowa czworka, hamulce hydrauliczne, czy turbo w motocyklu. Pzdr Kolego, turbo w motocyklu nie sprawdziło się. więc nietrafionych nowinek tech. nie wspominajmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus_Drifter Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 dlaczego właściciele japońskich motocykli zawsze muszą coś udowadniać jakiś kompleks kopiarki Saluti Spirituti Klaus bez santy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franekfilm Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 czy te małe żółte ludziki z kraju przekwitłej wiśni wymyślili coś sami oprócz rzędowej 4, którą tez zapewne zerżneli z jakiegoj Europejskiego auta?? :buttrock: A możesz wyjaśnić, w jakim celu zadałeś pytanie??? Bo mam wrażenie, że szukasz zwykłego dymu na forum a to, że kupiłeś sobie Ducati nie upoważnia cię do krytykowania japońskiej techniki :icon_twisted: Cytuj http://toniekoniecdrogi.wordpress.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 Już służę informacjami z pierwszej ręki - ceny przeglądów w ASO Ducati Katowice: Po 1000km – 300 PLN Po 6000km – 300 PLN Po 12000km – 400 PLN Po 24000km (bez regulacji luzów) – 550 Po 24000km (z regulacją luzów zaworowych) - 700 PLN Czyszczenie i regulacja gaźników (2 cyl. Ukł „V”) – 350 PLN Synchronizacja gaźników – 120 PLN Diagnostyka komputerowa – 200 PLN Czyszczenie i nasączanie filtra powietrza – 60 PLN Wymiana łożysk główki ramy – 300 PLN Wymiana napędu - 200 PLN Oczywiście do cen proszę sobie dolicz materiały: filtr oleju 55PLN, powietrza 50PLN + olej Shell syntetyk 50PLN. Czy ceny w ASO np. Hondy różnią się znacznie? Nie sądzę. ps. jeżeli chodzi o np ducatistów zrzeszonych w DOC można liczyć na rabaty. Z zasady nie wypowiadam się w temacie tego ciekawego motocykla ale: Janek ma 100% racji z metodą sprawdzania stanu sprzęgła bo sam demontaż i pomiar grubości tarcz jest zgodny z serwisówką i gówno warty. Robiłem w tym roku jeden motocykl 749 i gdyby nie pomoc Maćka oraz zaprzyjaźnionych serwisów z Niemiec i Brna motocykl stał by do dzisiaj w warsztacie. A teraz coś na temat ASO tej szlachetnej marki w Katowicach: Ich cennik w wielu pozycjach przypomina cennik pralni chemicznej a nie motocykli tej marki. Dla przykładu: Po 24000 km(bez regulacji luzów :biggrin: ) 550 ??? A dlaczego bez regulacji luzów? I tutaj mam nadzieję że w tych kosztach robią wymianę pasków. A za samą regulację po tym przebiegu cennik dolicza 150 zeta??? Robiąc silnik pojechałem do nich aby drogą zakupu zanabyć świece zapłonowe - po 10 minutach dowiedziałem się że wyszli i trza zamawiać a okres oczekiwania to 1 miesiąc. Sorry Panowie ale to nie ta droga. Możecie się na mnie obrażać a ja i tak będę Wam podsyłał motocykle do regulacji zaworów. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ropuch15 Opublikowano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2009 nie szukam rzadnego dymu, tylko nie lubie jak ktoś zabiera głos w temacie o którym nie ma zielonego pojęcia, nasłuchał się jakiś dziwnych teorii od dziwnych ludzi i majaczy bez sensu :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.