Skocz do zawartości

.....KAWASAKI ???


Rekomendowane odpowiedzi

W ogóle ten temat jest jak czepianie się 2 biegu w RF600...Wszystko wina złej ekspoatacji :flesje:

 

 

Też naczytałam się o Kawach i ramach i innych pierdolotach,ale sie uparłam i kupiłam bo mi pod wieloma względami bardziej odpowiadała od innych marek,poza tym w segmencie który mnie interesował była najlepsza i po przejechanym sezonie mogę powiedzieć że jest naprawde fajnym motocyklem. Jak piszą koledzy szukaj perełki albo kup z salonu. :biggrin:

 

Nie Ty jedna tak zrobiłaś motylku :wink: No i masz z salonu :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Z Kawą polega główny problem na dostępności do oryginalnych części. Nie wiem, czy jest to wina producenta jako takiego, czy też Probike'a jako importera. Co prawda sytuacja nieco się poprawia, niemniej wciąż na części do Kawasaki trzeba czekać dłużej niż do innych japończyków... Trochę to denerwujące...

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik, to chyba nie z Probikiem problem tylko z dystrybutorami, bo na oryginał kluczyka do swojej czekałem u oficjalnego dealera Kawasaki w Poznaniu - uwaga! 3,5 miesiąca!!! I otrzymałem go dopiero po upomnieniu się własnie w probike-u...

 

W sumie to narobiłem tam niezłego syfu, ale troche się wkurzyłem, bo mało, że czekałem 3,5 miecha to pierwszego dnia wpłaciłem zaliczkę w wysokości wartości tego kluczyka...

 

Nieźle co?

 

A ogólnie są fajne firmy które oferują sporo części ASO w stosunkowo normalnym terminie realizacji. Chyba motormax, motomax czy coś takiego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie smiesznie brzmi ...fakt "co z ta Kawą nie tak ???- jest pytaniem do fachowcow ktorzy jej nie maja , a maja duzo do powiedziena ,ze jest do 'dupy' np.

natomiast ....-czy tak??? -jest do posiadaczy ktorzy maja kochaja i wiedza co jest w niej wspaniale .

 

przy okazji nie pytam o fachowe techniczne wady czy zalety .bo nie jest sztuka znalezc na jakims innym forum i dublowac temat.

prosto od posiadaczy lub tych ktorzy mieli z nia kontakt .

 

 

 

p.s. wyglad ,kolory i design Kawasaki -jest przepiekny :bigrazz:

 

Jak dbasz, tak masz.

 

Wszystko w temacie.

 

 

 

 

 

taa , a jak kupic uzywke od takiego modelowego uzytkownika ,ktory dbal , mial i sprzedal :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia była poparta praktyką.

 

zadbaną sztukę możesz znaleźć w zasadzie tylko w takich miejscach jak to czyli forum gdzie są ludzie w większości entuzjaści. Taki np. HunterM ma ZX9R i najprawdopodbniej dba o maszynę mimo, że czasami czyści jej gardziele dużą dawką powietrza i benzyny w stosunku 14:1 :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co polecacie do miasta i na krotkie wypady???

cos w miare wygodnego nie wymagajacego zbyt duzo doswiadczenia :bigrazz:

 

p.s. mam na mysli ladny plastik

 

zgłaszasz zainteresowanie już drugim, kompletnie różnym od pierwszego, motocyklem który planujesz kupować. może najwyższy czas zapytać, jakie w ogóle posiadasz doświadczenie na jednośladach?

 

ze swojej strony sugerowałbym, a piszesz że stać Cię na to, kupić co najmniej na rok jakiś jeden lżejszy motocykl dobry dla początkującego, jeśli nie masz "zbyt dużo doświadczenia" (zazwyczaj taki zapis w pytaniu o zakup motocykla oznacza, że pytający pojeździł 20h na kursie...). potem się dowiesz czy taki typ Ci odpowiada (bo pytasz o skrajnie różne opcje, plastik i armaturę jednocześnie), poszukasz mocniejszego, szybszego czy większego. ewentualna strata paru zeta na zmianie, nawet jeśli faktycznie miałaby miejsce, nie powinna być żadną tragedią ekonomiczną

 

dla uniknięcia kolejnych pytań "co kupić dla początkującego" polecam używanie wyszukiwarki, wpisać "pierwsz" i ograniczyć do konkretnego działu forum oraz wyszukiwania tylko w tematach

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgłaszasz zainteresowanie już drugim, kompletnie różnym od pierwszego, motocyklem który planujesz kupować. może najwyższy czas zapytać, jakie w ogóle posiadasz doświadczenie na jednośladach?

 

ze swojej strony sugerowałbym, a piszesz że stać Cię na to, kupić co najmniej na rok jakiś jeden lżejszy motocykl dobry dla początkującego, jeśli nie masz "zbyt dużo doświadczenia" (zazwyczaj taki zapis w pytaniu o zakup motocykla oznacza, że pytający pojeździł 20h na kursie...). potem się dowiesz czy taki typ Ci odpowiada (bo pytasz o skrajnie różne opcje, plastik i armaturę jednocześnie), poszukasz mocniejszego, szybszego czy większego. ewentualna strata paru zeta na zmianie, nawet jeśli faktycznie miałaby miejsce, nie powinna być żadną tragedią ekonomiczną

 

dla uniknięcia kolejnych pytań "co kupić dla początkującego" polecam używanie wyszukiwarki, wpisać "pierwsz" i ograniczyć do konkretnego działu forum oraz wyszukiwania tylko w tematach

jsz

 

 

 

szczerze na kursie nie wyjezdzilem nawet tych 20 godz :bigrazz:

mialem dluuuuga przerwe w ujezdzaniu tez prawda jak niektorzy z nas (przeciwko wszystkiemu co ma dwa kolka ,dziewczyna ,zona ,matka itp)

ale wczesniej jezdzilem na czym tylko sie dalo w wieku 14 lat mialem kupiona WSK z kumplem bez wiedzy kogokolwiek .

 

dobrze powiedzial moj starszy brat :

co latwiej poskromic nowke z amortyzatorem skretu ABS-em i pierdolami czy podrasowanego Junaka czy MZ ts-ke i naprawde czerpac przyjemnosc z jazdy .

 

jeszcze jedno ... jestes doswiadczonym motocyklista jak sadze wiec ,wiec pewnie wiesz jak to czasem bywa z kupnem czegokolwiek bede napalony na Honde wejde do salonu a wyjade Suzuki ....wlasnie chcialbym wiedziec dlaczego tak moze sie zdarzyc ?!

 

nie lubie niebieskiego koloru ,a samochod mam niebieski :bigrazz: ( bo jest dobry ,niezawodny ,wygodny,a kolor mam w dupie )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ale wczesniej jezdzilem na czym tylko sie dalo w wieku 14 lat mialem kupiona WSK z kumplem bez wiedzy kogokolwiek .

 

dobrze powiedzial moj starszy brat :

co latwiej poskromic nowke z amortyzatorem skretu ABS-em i pierdolami czy podrasowanego Junaka czy MZ ts-ke i naprawde czerpac przyjemnosc z jazdy .

 

 

Od czasu jak jezdziles WSK, sytuacja na polskich drogach troche sie zmienila.

Co rozumiesz przez poskromienie ???

Jezeli chodzi o moto na ktorym najlatwiej nauczyc sie jezdzic i jednoczesnie nie dac sie zabic to jest to jakies enduro 250 / 350 nie armatura ani nie sporty.

Jesli chodzi o podrasowanego Junaka to widziales kiedys cos takiego ?

Chodzi mi o to ze nie tylko mialo podrasowany wyglad ale i jazde ? :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz w temacie kawasaki, wiec podpowiem ze na pierwsze moto z pod znaku tej marki uwazane jest za dobre ER5, GPZ 500s (mocniejsze), ew jakies 500ki. Generalnie Twoje pytanie podchodzi pod temat "pierwsze moto" ktore na forum bylo przewijane, poszukaj tematu.

Ps. Adam dobrze pisze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz w temacie kawasaki, wiec podpowiem ze na pierwsze moto z pod znaku tej marki uwazane jest za dobre ER5, GPZ 500s (mocniejsze), ew jakies 500ki. Generalnie Twoje pytanie podchodzi pod temat "pierwsze moto" ktore na forum bylo przewijane, poszukaj tematu.

Ps. Adam dobrze pisze :)

 

 

 

 

sytuacja na polskich drogach sie zmienila ??? po jakim wzgledem ? wiecej puszek jezdzi .

 

podrasowanego Junaka hahah znam takich ktorzy za to pytanie by cie zlinczowali .jasne ze widzialem

 

 

co do armatury to podchodze do niej z szacunkiem .kupic i pyrkac sobie po Polsce

a takich 'super kierowcow ktorzy nauczyli sie jezdzic kilka lat temu i szaleja jak poj...bani tez znam ,maja w swoich cialach wiecej srubek niz ja mam w garazu ...niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w stanie zrozumieć jak człowiek obracający się w świecie motocykli nie wie co kupić :wink: Zrób jak mówi jimi11 i wejdź w temat o pierwszym moto zamiast rozkminiać każdą markę po kolei. Mój pierwszy złom to był Mińsk 125 kupiony z myślą o tym żeby nie było żal rozwalić potem już była mała japonia żeby mieć pojęcie jak to śmiga i dopiero potem poważne moto KLR250 i potem już reszta historii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem w stanie zrozumieć jak człowiek obracający się w świecie motocykli nie wie co kupić :wink: Zrób jak mówi jimi11 i wejdź w temat o pierwszym moto zamiast rozkminiać każdą markę po kolei. Mój pierwszy złom to był Mińsk 125 kupiony z myślą o tym żeby nie było żal rozwalić potem już była mała japonia żeby mieć pojęcie jak to śmiga i dopiero potem poważne moto KLR250 i potem już reszta historii.

 

 

 

 

taa tylko ja takich pierwszych 80 japonskich 125,175 polskich i cos kolo 250 mialem juz kilkanascie .

teraz mam na mysli powazny motocykl ,bez obrazy dla posiadaczy wyzej wmienionych :bigrazz:

 

mam tez kilka ladnyc blizn z lat '90 o ktorych niektorzy wrecz marza (zaraz pewnie odezwa sie glosy Boskie) :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...