Problemy z ładowaniem w CBR 600 F3

[Limo]

Wszystko zaczęło się po tej akcji. Po tym jak udało się naprawić motocykl i zacząłem jeździć, pojawiły się problemy z ładowaniem. Bywało że po kilku godzinach jazdy nie dawało się go odpalić zaraz po zgaszeniu bo akumulator był rozładowany. Trzeba było na pych i potem przez jakiś czas był spokój. Tak samo po nocy, czasami było spoko a czasami kaplica i trzeba było na pych. Pomyślałem że akumulator szlag trafił bo wcześniej przez 2 tygodnie stał rozładowany i non stop był podpinany do samochodu. Na wszelki wypadek podmieniłem się akumulatorami z kumplem, i u mnie wszystko wróciło do normy, a u niego po kilku dniach zaczęło się to co u mnie. No to wsadziłem do swojego sprawne aku i był spokój... aż do teraz. Wczoraj jak zbierałem się do pracy to już słabo kręcił ale dojechałem bez problemów. Jak wracałem z pracy było to samo przy odpalaniu, ale w połowie drogi przestał w ogóle trzymać wolne obroty, zaczął przerywać aż w końcu zgasł na którychś światłach. Oczywiście akumulator rozładowany. Próbowałem na pych ale też nic z tego. W końcu dopchałem go do takiej długiej prostej ulicy gdzie cały czas jest z górki, tam go rozpędziłem i odpalił, ale też nie za pierwszym razem, musiałem go dość mocno rozbujać. Po tym już trzymał wolne obroty bez problemu. Musiałem go jeszcze na chwilę zgasić żeby odpiąć kask z blokady pod siedzeniem ale odpalił z guzika. No i pojechałem do domu. I teraz pytanie do Was, bo na elektryce zupełnie się nie znam, regulator czy moduł? Z góry dzięki za pomoc. Pozdro

[soulreaver]

Sprawdzałeś na zapalonym czy ładuje? Jeśli tak to moim zdaniem masz zwarcie gdzieś w instalacji.

[seba13]

"Pomyślałem że akumulator szlag trafił bo wcześniej przez 2 tygodnie stał rozładowany i non stop był podpinany do samochodu."

 

Jaki masz regulator? jak beż żeberek chłodzących to wymień na taki z żeberkami.

 

I nie podpinaj już go do auta. :P

[JanuszK30]

sprawdz poprostu czy masz ladowanie, podepnij miernik (voltomierz) i dzialaj; na wolnych, przy 5 tys, swiatlach itp itd walkowane mnostwo razy na forum. Wtedy podaj na forum jak sie ma sprawa i ktos pomoze...

pozdr

[Piotr Dudek]

Kolejność awarii w instalacjach motocyklowych jest zawsze taka sama:

1.akumulator

2.regulator

3.alternator

czyli w związku z słabym akumulatorem zachodzi większe zapotrzebowanie na prąd ładowania w wyniku czego przeciążony regulator nie wytrzymuje odmawiając posłuszeństwa.

Próba oszczędzania na najtańszym elemencie tej układanki bardzo szybko doprowadza do zwielokrotnienia kosztów związanych z zakupem nowego regulatora.

Odpalanie z akumulatora samochodowego prowadzi w prostej linii do spalenia regulatora lub co gorsze zwarcia na diodach poprzez które szybko dochodzi do spalenia jednego z trzech uzwojeń alternatora i astronomicznych kosztów z tym związanych.

Jedynym sposobem na uniknięcie dużych kosztów jest częsta kontrola stanu akumulatora.

Jeżeli zachodzi konieczność wymiany regulatora to polecam produkt firmy DUCATI ENERGIA który ma dużo większy zapas mocy.

[Limo]

Wiem że nie powinno się odpalać motocykla z akumulatora samochodowego ale jak moto nie chce palić i szukasz usterki to nie ma wyjścia. Przecież nikt nie będzie ładował akumulatora pół dnia żeby pokręcić 15 minut, i tak w kółko.

 

Na razie włożyłem pożyczony regler od F4, ten z żeberkami, zobaczymy jak na tym będzie się sprawował. Ale widzę poprawę bo kontrolki mocniej świecą i nie przygasają przy przegazówkach. Pojeżdżę parę dni to będzie widać.

 

Pozdrawiam

[Gość brys]

(...)Ale widzę poprawę bo kontrolki mocniej świecą i nie przygasają przy przegazówkach. Pojeżdżę parę dni to będzie widać.

 

Pozdrawiam

Masz jakiś lęk przed używaniem przyrządów pomiarowych?

[cyborg78]

A tak w ogole to po ostatniej akcji (gdy miales wlasnie problemy z moto) po burzy mozgow i dociekaniach co do twojej usterki ty sie wypiales na wszystkich i nawet nie powiedziales co w koncu bylo przyczyna, wiec teraz my powinnismy sie wypiac na ciebie.. Forum jest po to zeby sobie pomagac i na koncu wypada powiedziec co bylo z motocyklem po to zeby inni na przyszlosc wiedzieli co moze powodowac konkretne problemy.

A co do twoich przejsc z ladowaniem-wszystko juz koledzy powiedzieli, nie ma sensu powtarzac. Pozdrawiam

[Limo]

Masz jakiś lęk przed używaniem przyrządów pomiarowych?

Nie posiadam takowych :)

A tak w ogole to po ostatniej akcji (gdy miales wlasnie problemy z moto) po burzy mozgow i dociekaniach co do twojej usterki ty sie wypiales na wszystkich i nawet nie powiedziales co w koncu bylo przyczyna, wiec teraz my powinnismy sie wypiac na ciebie.. Forum jest po to zeby sobie pomagac i na koncu wypada powiedziec co bylo z motocyklem po to zeby inni na przyszlosc wiedzieli co moze powodowac konkretne problemy.

Nie spodziewałem się że temat zostanie zamknięty, serio :D. Parę osób zgłosiło się na priva i dowiedzieli się co i jak.

[Macjek]

No to napisz tutaj co bylo w tamtym temacie.

 

Miernik to kwetia 15 pln albo 3-4Ły na twoje ;)

[Piotr Dudek]

Wiem że nie powinno się odpalać motocykla z akumulatora samochodowego ale jak moto nie chce palić i szukasz usterki to nie ma wyjścia. Przecież nikt nie będzie ładował akumulatora pół dnia żeby pokręcić 15 minut, i tak w kółko.

 

Na razie włożyłem pożyczony regler od F4, ten z żeberkami, zobaczymy jak na tym będzie się sprawował. Ale widzę poprawę bo kontrolki mocniej świecą i nie przygasają przy przegazówkach. Pojeżdżę parę dni to będzie widać.

 

Pozdrawiam

 

Przez niewiedzę spaliłeś swój regulator a teraz jesteś na dobrej drodze w spaleniu pożyczonego.

Życzę powodzenia :banghead:

[przemekpal]

A tak w ogole to po ostatniej akcji (gdy miales wlasnie problemy z moto) po burzy mozgow i dociekaniach co do twojej usterki ty sie wypiales na wszystkich i nawet nie powiedziales co w koncu bylo przyczyna, wiec teraz my powinnismy sie wypiac na ciebie.. Forum jest po to zeby sobie pomagac i na koncu wypada powiedziec co bylo z motocyklem po to zeby inni na przyszlosc wiedzieli co moze powodowac konkretne problemy.

 

Dokładnie.

Lime, jesteś to po prostu winny wszystkim, którzy Ci odpisywali. A Ty wypinasz się jakimś pw co oznacza że masz po prostu w dupie tych którzy chcieli Ci pomóc. A jakby znowu nikt nie pisał to byś płakał, że nikt się nie interesuje Twoim tematem.

[Limo]

Przez niewiedzę spaliłeś swój regulator a teraz jesteś na dobrej drodze w spaleniu pożyczonego.

Życzę powodzenia :banghead:

Zgadza się, przez niewiedzę spaliłem jeden, a teraz przez niewiedzę spalę drugi, bo niektórzy muszą się dowartościowywać stosując zasadę "wiem ale nie powiem". Ale dziękuję za życzenia.

 

Dokładnie.

Lime, jesteś to po prostu winny wszystkim, którzy Ci odpisywali. A Ty wypinasz się jakimś pw co oznacza że masz po prostu w dupie tych którzy chcieli Ci pomóc. A jakby znowu nikt nie pisał to byś płakał, że nikt się nie interesuje Twoim tematem.

Jakiej dupie, człowieku, zastanów się co piszesz. Zamknęli temat 5 minut po moim ostatnim poście, to co, miałem prosić modów o odblokowanie żebym się mógł pochwalić jaki głupi jestem? A Ty byś się pochwalił że wlałeś ropę?

[Piotr Dudek]

Może jednak naucz się języka i pozostań w Edynburgu a nie zawracaj dupy polakom.